AGNESS pisze:Ja niestety nie mam na nie miejsca, jedynie troszkę maluchów się zmieściło a z większych 2 kępy rozplenicy.... Żałuję, bo naprawdę bardzo mi się podobają.....
AGNESS, rozplenice to dla mnie jedne z najpiękniejszych traw

. Skoro one się zmieściły to już jest pięknie. No, może jakby jeszcze upchnąć jednego miskanta to już byłoby idealnie

.
Justynko, u mnie glina jest jakieś 20 cm poniżej powierzchni ziemi. Zupełnie nie rozumiem, kto sklasyfikował ją jako III klasę

. Nie, no w sumie, to są rośliny, które rosną u mnie doskonale, np. miskanty, bergenie jeszcze parę innych. Ale są też takie, które zupełnie nie dają rady

.
Gosiu - Margo2, to chyba kwestia odmiany. U sąsiadów za płotem rosną łany tulipanów, ale takich klasycznych: zółtych i czerwonych. Może kupowałam zbyt wymyślne, delikatne odmiany?
Wandziu, ja to właściwie nie wiem, jak u mnie jest z narcyzami

. Niewieli ich sadziłam. Gdzieś przepadły, ale nie wiem, czy wygniły, czy coś je zjadło?
Annes77, ja też postanowiłam poeksperymentować. Co nie będzie dawać rady, to odpuszczę sobie.
Asia2, klony są piękne

. Na pewno nie pożałujesz

.
Dzisiaj sporo popracowałam, ale kończyłam po zmroku, więc zdjęcia jutro
.