Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Czym zastąpić paproć?
Shrek40 najlepiej zastąp tą paprotkę elektrycznym urządzeniem, które 'oczyszcza' zjonizowane dodatnio przez kompa powietrze (w jonizowanie powietrza przez sprzęt wierzysz?).
Szkoda roślin. Skoro ich nie lubisz, nie ma sensu, żeby się z Tobą męczyły
Szkoda roślin. Skoro ich nie lubisz, nie ma sensu, żeby się z Tobą męczyły
- Agajot
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 29 sie 2013, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polkowice
Re: Paprotka
Witam
chciałam się spytać, czy ktoś z Was miał może doświadczenia z upartym Adiantum caudatum i wie jakie warunki preferuje?
Mój paprotek obecnie jest w stanie agonalnym, ale jeszcze zupełnie się nie poddał, dlatego szukam pomocy tutaj. Pragnę powiedzieć, że mam sporą wiedzę o paprotkach, a inne gatunki adiantum rosną u mnie jak szalone tylko ta jedna taka uparta.

Mój paprotek obecnie jest w stanie agonalnym, ale jeszcze zupełnie się nie poddał, dlatego szukam pomocy tutaj. Pragnę powiedzieć, że mam sporą wiedzę o paprotkach, a inne gatunki adiantum rosną u mnie jak szalone tylko ta jedna taka uparta.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Dlaczego paproć usycha?
Zauważyłam, że paprotki nie lubią też przekręcania doniczki i potrącania liści 

Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Zniosłam z dworu wyrzucona paprotke.Ma z 5 liści na krzyż.Paprotka stoi u mnie ok 10 dni i zaczyna wypuszczać nowe listki.na razie dwa.Problem w tym że listki sa maciupeńkie i bardzo wolno rosną.Paprotka jak na razie raz została podlana nawozem dla roślin zielonych.W sumie to w pierwszy dzień a pózniej już po tygodniu normalna wodą.Jest zraszana 2 razy w ciągu dnia.Jest 3,5 m od okna wschodniego i nie ma przeciągów.Co zrobić by listki były grubsze?
Na fotkach nie widać drugiego liscia bo jest jeszcze maciupenki dopiero zaczyna rosnąć:)


Na fotkach nie widać drugiego liscia bo jest jeszcze maciupenki dopiero zaczyna rosnąć:)


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Nie przesadzaj ze zraszaniem,dwa trzy razy w tyg. zupełnie wystarczy.Postaw na parapecie,zobaczysz jak zgrubieją liście.Dobrze było by "wyłuskać"te żywe z pozostałej bryły i posadzić w nowej ziemi bo ta stara może być już zasolona i dodatkowe nawożenie jeszcze pogarsza sprawę.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Paprotka
Witaj
Moje paprotki, które były tylko trochę większe od Twojej, obecnie wyglądają tak:

Od maja do października stoją na zewnątrz, w cieniu, bez zadaszenia. Jak dłużej nie pada to je traktuję z węża ogrodowego. Jak są już w domu, stoją blisko okna, ale nie na bezpośrednim słońcu, zraszam codziennie. Co jakiś czas wsadzam do wanny i robię prysznic. Nawożę sporadycznie.
Powodzenia
Moje paprotki, które były tylko trochę większe od Twojej, obecnie wyglądają tak:

Od maja do października stoją na zewnątrz, w cieniu, bez zadaszenia. Jak dłużej nie pada to je traktuję z węża ogrodowego. Jak są już w domu, stoją blisko okna, ale nie na bezpośrednim słońcu, zraszam codziennie. Co jakiś czas wsadzam do wanny i robię prysznic. Nawożę sporadycznie.
Powodzenia

Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
Re: Paprotka
Pauzalka piekna ta twoja paprotka.Moją nie mogę na parapet wstawić.Po pierwsze mam ciupeńki parapet tzn wąski a po drugie ciągle mam wietrzone więc miała by przeciąg.Powiesiłam ją ok 120cm od okna więc może będzie jej lepiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Paprocie aby dobrze rosły potrzebują jednak dużo światła, pierwsze zdjęcie okno wschodnie ,drugie -zachodnie-to jest młoda paproć Nephrolepis biserrata "Macho".Jej mamuśka ma liście ponad 30 cm szerokości.Kilka lat temu "sprywatyzowałem" malutką sadzonkę w jakiejś instytucji, miała 4 cm długości zwinięty listek i 10 cm korzonek. Jeśli rośnie w słabszym oświetleniu liście wyciągają się ,są węższe ,do 20 cm szerokości ale za to dochodzą do 2 m długości.Duż ,rozrośnięta paproć postawiona na pniu może nieżle udawać palmę.



Re: Paprotka
Czy to prawda, że paprotki są dobre dla alergików. Ponoć oczyszczają pomieszczenie z alergenów 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Wytwarzają jony ujemne ,co już samo w sobie jest korzystne i dzięki temu cząsteczki pyłów zawieszone w powietrzu też się elektryzują ,łączą w większe cząstki i opadają a co za tym idzie jest w powietrzu mniej wszystkiego co nie powinno latać.
Re: Paprotka
Ja ma jeszcze jedna bujna paprotke u dziecka w pokoiku.Spie tam z dzieckiem i potwierdzam ze odkąd pojawiła sie tam paprota dużo lepiej się wysypiam.Lubię tez zapach paprotki po zraszaniu.Normalnie cudnie pachnie:)))
-- 3 paź 2013, o 19:54 --
aha no i jestem alergikiem więc chyba są korzystne dla alergików:)
-- 3 paź 2013, o 19:54 --
aha no i jestem alergikiem więc chyba są korzystne dla alergików:)
Re: Paprotka
No to świetnie, muszę moim synkom sprawić jeszcze jedna paprotkę w pokoju i u siebie. Bardzo się cieszę, że udało mi się odratować jedyną paprotkę jaka mam, kilka podejść zakończyło się fiaskiem. Teraz wiem już jak się nimi opiekować 

- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie,
od kilku dni jestem posiadaczką paprotki której odmiany niestety nie znam
Problem z jakim się do Was zgłaszam, to więdnące liście i całe łodygi. Paproć ma stanowisko cieniste, jest codziennie zraszana ( czasem dwa razy dziennie) podlewana codziennie, ale nie jest przelana ( nadmiar wycieka mi na podstawkę).
Zdjęcie zapewne będzie pomocne:

Moje podejrzenie dotyczy temperatury w jakiej roślina stoi ( + 23*C), ale pewności nie mam, gdyż jak wcześniej pisałam, nie wiem jaka to odmiana
Na zdjęciu widać też, że niektóre listki są żółtawe. Powiedziałabym, że raczej bledną niż żółkną i nie wiem czy przyczyną jest również temperatura, czy może raczej to dodatkowy problem.
Jeżeli ktoś ma pomysł jak temu zaradzić i pomóc paproci, będę szalenie wdzięczna

od kilku dni jestem posiadaczką paprotki której odmiany niestety nie znam

Zdjęcie zapewne będzie pomocne:

Moje podejrzenie dotyczy temperatury w jakiej roślina stoi ( + 23*C), ale pewności nie mam, gdyż jak wcześniej pisałam, nie wiem jaka to odmiana

Na zdjęciu widać też, że niektóre listki są żółtawe. Powiedziałabym, że raczej bledną niż żółkną i nie wiem czy przyczyną jest również temperatura, czy może raczej to dodatkowy problem.
Jeżeli ktoś ma pomysł jak temu zaradzić i pomóc paproci, będę szalenie wdzięczna

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paproć domowa- więdnące liście
kahim, paprotka jest ewidentnie przelana, te rośliny lubią wilgoć w podłożu, ale nie codzienne podlewanie - wystarczy raz na tydzień, ziemia powinna lekko przeschnąć, między jednym, a drugim podlaniem - paprotki to nie rośliny bagienne
W dodatku mitem jest, że jak paproć, to musi być tylko cień, o tej porze roku, może z powodzeniem stać przy oknie. Nefrolepsisy powinny mieć stanowisko najwyżej półcieniste. Ja bym radził wyjąć ją z doniczki, żeby bryła korzeniowa lekko przeschła i przy okazji, możesz sprawdzić stan korzeni.

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paproć domowa- więdnące liście
Norbercie, dziękuję za wskazówki
Korzenie są w porządku, przesadzałam ją ok tydzień temu i korzonki były białe i zdrowe. Podlewam codziennie, dlatego, że kaloryfery grzeją i ziemia bardzo szybko przesycha
Podlewam rano, a następnego dnia ziemia na ok. 2 cm jest już sucha.
Masz może pomysł, czemu listki "bieleją"? Zastanawiam się, czy to tak jak piszesz- niedobór światła, czy może azotu ( lub innego pierwiastka).
Paprotkę przestawię w jaśniejsze miejsce. Dziękuję

Korzenie są w porządku, przesadzałam ją ok tydzień temu i korzonki były białe i zdrowe. Podlewam codziennie, dlatego, że kaloryfery grzeją i ziemia bardzo szybko przesycha

Masz może pomysł, czemu listki "bieleją"? Zastanawiam się, czy to tak jak piszesz- niedobór światła, czy może azotu ( lub innego pierwiastka).
Paprotkę przestawię w jaśniejsze miejsce. Dziękuję
