Baetko kochana

Nigdy tak juz nie rób ,ze znikasz

My som sobie potrzebne jak dobrze i jak żle ...jak zle bardziej
No rozumiem dołka jak najbardziej ,nie jest to komfortowa sytuacja ,mysle o działce

Ale nie masz na to wpływu , to zostaw i nie zadreczaj sie tym ,bedzie co ma byc
Bardziej martwi mnie twoje zdrówko i wysyłam wszystkie moje cieplutkie fluidy do ciebie
Badz dobrej mysli Beti i nie dawaj sie choćby nie wiem co
Wierze ,że będzie dobrze
Tak wysłała bym ci jako fotkę, ale nic mi z tego wysyłania wciaz nie wychodzi

taka jestem doopiata komputerowo aż wstyd ,no załamka po prostu
