Aguś
Przed nowymi iglakami było nam jakoś pustawo a jak pojawiła się niby tylko waga to zaraz lepiej i przyjemniej wygląda, prawda
Pati cieszę się, że waga zdobyła też Twoje uznanie
Nie martw się przyjdzie czas to i miejsce na wagę się znajdzie. Przecież u Ciebie z dnia na dzień coraz roślinniej i coraz więcej miejsca na pirdołki
Maju niestety nic jeszcze nie wiem
Ło matulu toż się zakopiesz kobito
A czy możesz sobie dołki porobić a później tylko sadzić?
Uleńko czyli nic innego Ci nie pozostaje jak ruszyć na poszukiwania wagi w posesyjnej odchłani
W razie co proszę o info z pozytywnych poszukiwań
Ewuś uwielbiam takie pozytywne "rozczarowania" w odniesieniu do roślin
Nie ma to jak zadowolony ogrodnik
