Mój fijoł 12

[ewamaj66]

Gosia, ważne, żeby wczesną wiosną nie przekopać możliwych siewek W szale porządkowania można maluchy zniszczyć-a późno stają się widoczne.

Trójnogi


New Dawn


Aquarell.

[heliofitka]

Tak sobie myślę...skoro obdarowujemy się sadzonkami, nasionkami, czy szczepkami różnych roślin, to ciekawe, jakbyś zareagowała, gdybym poprosiła cię o "kawałek" (potomstwo) któregoś kotka
Nie wiem tylko którego, bo jeden ładniejszy od drugiego.

[Mufka]

Ule ??? Jak ule to pszczoły, a jak pszczoły to miodek Ojejejejej, ale będzie słodko

[ewamaj66]

Iwona-w zasadzie to pieśń przeszłości Koty już nie mogą mieć małych kotów, za późno się odezwałaś
Marysiu, i deski, i ule, i miód, i pszczoły to własność mojego brata Przy okazji większość członków rodziny chłonie wiedzę o pszczelarstwie i właściwościach miodu. Jakoś nie mogę się przekonać do gryczanego

[x-ag-a]

Piękne trawiaste migawki i piękna New Dawn - jaka ona zdrowa!
Zdanie co do kwiatów Brother Cadfael podzielam... jak kwitnie, to już na całego i cieszy przez wiele dni.
U mnie wciąż widać pełnię...
Udanego piątku!

[ewamaj66]

Aga, właśnie dlatego tak lubię New Dawn Zero zmartwień Dzień zaczął się deszczem, więc znów nie wybiorę się do ogrodu.

[marpa]

Fajnie trawki sfociłaś nie mówiąc o kotkach !
Czekam na poprawę pogody ma być 16 st.dzisiaj to już ciut lepiej...w domciu grzeją...inne życie!

[ewamaj66]

Maryniu, teraz nie jest jakoś szczególnie zimno, wcześniej już kilka razy rozpalaliśmy w centralnym. Jednak ponure chmury i brak słońca wpływają na obniżenie nastroju. Okropnie nie chce mi się dziś wychodzić z domu, bo pada

[ewa_rozalka]

Ewciu a u mnie się przejaśnia ,jak dojdzie słonko do Ciebie ,to od razu Ci sie wszystkiego zachce .

[ewamaj66]

Ewa, właśnie się przejaśnia Rano kropiło tylko przez chwilę, więc nie powinno być bardzo mokro.

Poranny Hamlet. Przyłapałam go na zjadaniu trawy-na szczęście żadnej z ozdobnych.


Takie kwitną.










Tak było godzinę temu.

[heliofitka]

U mnie cały czas tak jest aż nie chce wychodzić się z domu, a muszę...imieniny taty.
Lubię, jak kwitną trawy. Szkoda tylko, że moja piórkówka znowu strzeliła focha

[ewamaj66]

Iwona, współczuję-u mnie zrobiło się ślicznie i słonecznie. Zaraz wyłączam maszynę i lecę do ogrodu

Onętki ostatni raz w trawach.


Zostanie tylko werbena.


Flammentanz. Rano było dość ciemno.

[justi177]

Cześć Ewciu,
Czekałam na te zdjęcia traw, werbenka jako bonus, u mnie dalej szaro

[ewamaj66]

Justyna, jeszcze może być ładnie-ranek nie zapowiadał takiego słonecznego dnia

Bill


Maidwell Hall słabo kwitnie, ale liczę na przyszły rok.

[x-c-9]

Ten Bill jest niesamowity. Zazdroszczę słonka.
Hamlecik