
Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Piękne rozchodniki, to prawdziwe kwiaty jesieni, bajecznie ubarwiają ogrody u schyłku sezonu.... bardzo je lubię i muszę dokupić sobie jeszcze kilka nowszych odmian.... np bardzo mam ochotę na taki o biało-zielonych listeczkach 

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Zielonych gąsienic zamordowałam już mnóstwo dwa tygodnie temu , ogryzają gałązki z liści dokumentnie
Jadziu stosujesz jakiś nawóz jesienny?

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
EWCIU żadnego jesiennego nawozu nie stosuję ,bo raz zastosowałam i większość róż mi przemarzła i nie wiem czy to zbieg okoliczności ,albo nawóz .U mnie też ich pełno ale ogryzają szczególnie liście róż
AGUSIU mój variegatowy rozchodnik ma dopiero 4 łodyżki ,więc to młodziak .Wiem ,że szukasz takiego z żółtymi kwiatami .Nie widziałam jeszcze takiego .Na pewno będzie mało odporny
HENIU u nas też sie oziębiło ,a w Tatrach spadł śnieg .Może jeszcze sie pogoda poprawi i róże zakwitną .Moja NN też tak zapączkowana to samo Angela i też jestem ciekawa czy to przełoży się na kwitnienie
MARYSIU mam więcej takich stron z motylami ,owadami .Chciałabym zobaczyć gąsienicę Pazia ,ale one chyba w nasze regiony się nie zapuszczają ??, a może na łąkach??? .Mam nadzieję ,że po 15 zjawisz się u mnie

AGUSIU mój variegatowy rozchodnik ma dopiero 4 łodyżki ,więc to młodziak .Wiem ,że szukasz takiego z żółtymi kwiatami .Nie widziałam jeszcze takiego .Na pewno będzie mało odporny
HENIU u nas też sie oziębiło ,a w Tatrach spadł śnieg .Może jeszcze sie pogoda poprawi i róże zakwitną .Moja NN też tak zapączkowana to samo Angela i też jestem ciekawa czy to przełoży się na kwitnienie
MARYSIU mam więcej takich stron z motylami ,owadami .Chciałabym zobaczyć gąsienicę Pazia ,ale one chyba w nasze regiony się nie zapuszczają ??, a może na łąkach??? .Mam nadzieję ,że po 15 zjawisz się u mnie






- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu kusisz tą 'Pinky Winky' 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu
u Ciebie jeszcze różyczki ładnie dają popis ,ta hortensja pinki winki ładne kolory ma
czy to może już przebarwienie?


czy to może już przebarwienie?
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
STASIU ona się tak ślicznie przebarwia
To była moja miłość od pierwszego wejrzenia i dużo czasu minęło zanim zawitała w moich progach .Róże kwitną na całego chociaż już nie tak jak latem ,ale na każdym krzaku [no prawie na każdym ] są pąki i kwiaty Nie miałam ze sobą aparatu ,bo znów kitnie Twiggy's Rose .Ma różowe kwiaty jak gożdzik
Szkoda ,ze też tak cudownie nie pachnie zresztą gożdziki też kwitną pojedynczymi kwiatami


- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
DANUSIU to Zatrwian wrębny ,ale już go stamtąd wyrwałam, bo zaczyna się przemeblowanie .Na razie sobie wisi do góry nogami ,żeby porządnie wyschnął po deszczach .Ta róża to prawdziwy terminator .Jak zaczęła kwitnąć w czerwcu tak non stop jest obsypana kwiatami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Fajna ta Angela a skoro ciągle kwitnie to dopiero warto ją posadzić
oglądałam zdjęcia w necie - krzaczki całe w kwiatach
Jadziu już robisz przemeblowanie
ja dopiero dzisiaj wzięłam się za przekopywanie i szykowanie nowych miejscówek dla róż i jestem padnięta 


Jadziu już robisz przemeblowanie


- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu, różyczka Virgo bardzo podobna do Chopina, może w tym tygodniu różyczki odżyją ma być dużo słońca, zobaczymy czy tak będzie.
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Witaj Jadziu
Piękne różyczki i jeszcze hortensja
Ślicznie na różowa kwitnie. Nie mogę sobie przeżałować że tez takiej nie kupiłam. Tylko zdecydowałam się na inne
. Moja kwitnie na biało i o takiej różowości to mogę pomarzyć.
Miłego dnia życzę , pozdrawiam cieplutko
PS. Dziękuję kochana za śliczne życzenia i różyczkę

Piękne różyczki i jeszcze hortensja


Miłego dnia życzę , pozdrawiam cieplutko
PS. Dziękuję kochana za śliczne życzenia i różyczkę

Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu,szkoda,ze mieszkasz tak daleko,bo zobaczyłabyś hortensje Bożenki,co byłąm z nią u Szmita,około 300 krzaków to dopiero robi wrażenie.Najstarsza ma na pewno spokojnie ponad 2 metry,a krzak ugina się pod ciężarem kwiatów.
-- 22 wrz 2013, o 05:50 --
Jadziu,szkoda,ze mieszkasz tak daleko,bo zobaczyłabyś hortensje Bożenki,co byłąm z nią u Szmita,około 300 krzaków to dopiero robi wrażenie.Najstarsza ma na pewno spokojnie ponad 2 metry,a krzak ugina się pod ciężarem kwiatów.
-- 22 wrz 2013, o 05:50 --
Jadziu,szkoda,ze mieszkasz tak daleko,bo zobaczyłabyś hortensje Bożenki,co byłąm z nią u Szmita,około 300 krzaków to dopiero robi wrażenie.Najstarsza ma na pewno spokojnie ponad 2 metry,a krzak ugina się pod ciężarem kwiatów.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Witaj Jadziulka.Zaległości nadrobilam.Gąsienica bardzo urokliwa no i przecież musi sie czymś żywić tak ,że odpuścmy jej wyjadanie liści.
U mnie Winky-Pinky tez w takich ladnych kolorkach.Wczoraj poobcinalam bardzo dużo róż-zmokniete,brzydkie już nie zdobiły rabatek.U Ciebie Angela a u mnie tak samo zachowuje się Pomponella.Cały czas,bez przerwy kwitnie i kwitnie.Kwiaty nawet w deszczu sa ladne.
U mnie Winky-Pinky tez w takich ladnych kolorkach.Wczoraj poobcinalam bardzo dużo róż-zmokniete,brzydkie już nie zdobiły rabatek.U Ciebie Angela a u mnie tak samo zachowuje się Pomponella.Cały czas,bez przerwy kwitnie i kwitnie.Kwiaty nawet w deszczu sa ladne.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Napisałaś Jadziu,że Angela to prawdziwa terminatorka i już maiłam na nią chęć ale skoro Ania napisała że i Pomponela taką samą niezmordowaną jest różyczką to już mnie zadowoliło,bo od ubiegłego roku jestem jej szczęśliwą posiadaczką ,muszę tylko poczekać aż podrośnie.
Serdecznie pozdrawiam Danuta