Miałaś więcej szczęścia ,jak ja z różami,bo moja pomarańczowa okazała sie czerwoną a fiolet różową.Ale przecież ich nie wyrzucę tylko dlatego że inaczej zakwitły.
Piterek,myślę,ze miałam trochę szczęścia i chyba dlatego kolory się zgadzają Zuziu zgadza się,mnie się udało z kolorami Gosiu dzięki za miłe słowo,też życzę dobrej nocki.Iwonka nie dała znać o przesyłce,teraz i ja się martwię