Moje pomidory też pękają, choć ogrom tego na krzakach jeszcze został... na weekend pojadę i zbiorę resztę.
Ps. Pęknięcia pomidorów też są właśnie spowodowane temperaturą - oczywiście pierwotna przyczyna to zbyt dużo wilgoci/deszczu. Po za tym temperatura jest zdecydowanie niska w nocy - rano nie zdąży wilgoć odparować na tyle, by krzak nie pobrał zbyt dużej ilości i nie napompował owoców...
Żeby uniknąć pękania, można zostawiać więcej "zielonego" na krzakach - wówczas krzaki rozłożą część wody też na liście. Ale sezon już się kończy i każdy tak naprawdę usuwa jak najwięcej zielonego, by owoce dojrzały i efekt mamy jasny

(już pomijam podatność odmiany na pękanie).
Widzę nowe odmiany na które trza będzie polować na akcji
Mnie w tym roku powaliło kilka odmian/numerków: smakiem: krzyżówka kozuli K90, winogronek, Ananas Noire i Huge Black (około 15 odmian jeszcze nie spróbowałam...), plennością: K49, K54, K66 - przy czym K54 nie do pobicia!
ale podsumowanie sezonu jeszcze przede mną...