Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.5

[whitedame]

Trochę na próbę wsiałam w tym roku dynię Bambino. Były 3 roślinki i każda z nich ma po 1 dużym owocu (reszta zawiązanych owoców zgniła).
Te 3 szt to dla mnie i tak dużo, więc nie narzekam.
Co można zrobić z dyni Bambino? Czytam wasze posty, i rozumiem, że różne odmiany nadają się na różne potrawy.
Drugie pytanie dotyczy tego czy tegoroczne nasiona, których do końca nie zużyłam zachowają zdolność kiełkowania w roku przyszłym??

[chudziak]

Co można zrobić z dyni Bambino? Czytam wasze posty, i rozumiem, że różne odmiany nadają się na różne potrawy.

Zupę można właściwie z każdej odmiany zrobić, jak już rozkroisz to nadmiar możesz zamrozić na następny raz

Drugie pytanie dotyczy tego czy tegoroczne nasiona, których do końca nie zużyłam zachowają zdolność kiełkowania w roku przyszłym??

Zachowają

[whitedame]

Dzięki
(Oczyma wyobraźni widzę w tych kuflach rozchlapującą się zupę dyniową oczywiście)

[Krzysztof59]

Moja dynia (niestety tylko jedna w tym sezonie - w przyszłym będzie więcej różnych). Nie wiem co to za odmiana - dostałem sadzonkę na wiosnę.

[dynik]

Nasiona dyni jadalnej firmy Hild Samen kupiłem w sklepie Jacek Luty.
http://www.lutyjacek.pl/sklep/nasiona-d ... dalne.html
http://www.hildsamen.de/eng_sort_fruchtgemuese.htm pdf Squash z opisem
Proponuję nasiona wysiewać do doniczek foliowych, i po osiągnięciu przez sadzonkę pewnej wielkości przesadzić na mc stałe. W tym roku wsadziłem nasiona Futsu Black bezpośrednio do gruntu i pewnie zostały zniszczone przez gryzonia. Pozostałe odmiany wyrosły znakomicie. Żywotność i siła wzrostu jest niesamowita.

[jode22]

Ja w tym roku miałam w gruncie dynie (6 odmian) melony i arbuzy. Po wiosennych wielodniowych deszczach arbuzy wszystkie padły, melony większość (a te co zostały to mocno odchorowały) a dyniom nic . Prawdziwe terminatorki .

[rozmalinka]

Byłam dzisiaj w hipermarkecie na stoisku z dyniami (różne odmiany, bardzo dojrzałe). Paznokieć wbijał się w ich miękkie skórki. O co chodzi??????

[rozmalinka]

Przecież i tak je obiorą .

[rozmalinka]

Aria, toż to dla nas wszystkich forumowiczów te badania robiłam... pamiętasz wczorajszą debatę

[BobejGS]

A patrzyłaś na ogonki? To mnie najbardziej interesowało. Bo to głównie odzwierciedla dojrzałość dyni. Bo może były dobre do jedzenia ale nie do przechowywania.

[rozmalinka]

A patrzyłaś na ogonki? To mnie najbardziej interesowało. Bo to głównie odzwierciedla dojrzałość dyni. Bo może były dobre do jedzenia ale nie do przechowywania.

Tak, patrzyłam... zdrewniałe

[evach]

A patrzyłaś na ogonki? To mnie najbardziej interesowało. Bo to głównie odzwierciedla dojrzałość dyni. Bo może były dobre do jedzenia ale nie do przechowywania.

Jeśli chodzi o te ogonki to jak to jest? najlepiej jak są już całe "zdrewniałe"? bo jedna z dyniek która się oderwała ma niby zdrowy ogonek natomiast paznokieć nie chce się wbić nawet jak używam siły, natomiast Bambino mają taki jakby smugi zdrewniałe na ogonku ale paznokieć raczej wejdzie bez problemu myślicie że to zależy też od odmiany ??

[nowapasja]

Ja mam juz 5 dyniek w domu. 3 ambar i 2 sybley. Leżały na dworze ok. miesiąca i mają zaschnięte ogonki. Ale i tak co kilka dni sprawdzam czy wszysko z nimi ok. Na krzakach mam jeszcze ok 20 dyń (lunga di napoli, ambar, muscate de prowence i jakaś nn)
3 dyńki już zjedzone w zupie

[rozmalinka]

Ja mam już 5 dyniek w domu. 3 ambar i 2 sybley. Leżały na dworze ok. miesiąca i mają zaschnięte ogonki. Ale i tak co kilka dni sprawdzam czy wszysko z nimi ok. Na krzakach mam jeszcze ok 20 dyń (lunga di napoli, ambar, muscate de prowence i jakaś nn)
3 dyńki już zjedzone w zupie

W jakiej fazie dojrzałaści są Twoje Muscat de Provance? To moje pierwsze i jedyne dynie

[BobejGS]

Wg mnie to ogonek musi być cały zdrewniały czyli taki koloru kawy z mlekiem Czyli nie zielony ani żółty czy z takimi pęknięciami. Ale to wszystko pewnie zależy od odmiany. Ale pewnie znajdzie się wiele osób z różnymi opiniami