monika pisze:Dorotko no to musowo od Ciebie nasiona
Wszytko mam opisane poza tą odmianą, gdzieś pewnie w szpargałach mam, ale diabeł ogonem nakrył, a w mailu niet bo sprawdzałam. Suuuper pomidor, dzięki.
'Coffee Stripes' i 'Purple Smudge' nie miałam, 'Lila Sari' nie wzeszło, a 'Blue Fruit' beleco smakowe u mnie, już mi sadzonka fatalnie rosła, chyba miałam pecha.
Moniczko, nie ma za co

Cieszę się, że Ci podpasował

U mnie jest na czele listy odmian ustalonych i pod względem smaku i pod względem plenności i zdrowotności. Chociaż w tym roku ciężko mi zdrowotność oceniać, bo ogólnie w moim rejonie pogoda sprzyjała. Teraz się skiepściło i pewnie efekty będą bo nie pryskałam

Co do
Blue Fruit, to u mnie też niezbyt dobrze rósł, on chyba z tych niższych, muszę jeszcze posprawdzać w notatkach. Smakowo średni, ale dojrzał u mnie jako pierwszy, nawet kilka dni przed
Buckbee's New 50 Day, więc mu częściowo wybaczyłam niedostatki smakowe
Lila Sari bardzo kiepsko kiełkowała, ale chyba jeden krzak się uchował, muszę sprawdzić, bo nie jestem pewna.
Coffee Stripes i
Purple Smudge zbieram nasiona, bo moim zdaniem warte wypróbowania.
Bardzo jestem też zadowolona w tym roku z kilku odmian rosyjskich, które dostałam od
Teresy 
, a Ona od
Dmitrija - np.
????????? O???????? (najlepszy pomarańczowy pomidor, jakiego w życiu jadłam) i
?????? - przepyszny, bardzo plenny, owoce duże, mięsiste. Wielu z nowych dla mnie odmian jeszcze nie spróbowałam, bo jak dojrzewały, akurat nie było mnie w Kielcach i czekam na kolejne owocki, może dadzą radę dojrzeć...
Agulka11 pisze:
Cantati - pamiętam właśnie Twoje info o tym wycieku nieustalonej odmiany jak już w sezonie pokazywałam krzaczki - jeden prawie czarne liście a drugi kompletnie zielony i tyle. No i wyszła różnica

Ps. Będziesz dawała Indygo Rose na akcję?

Bo ja się baaardzo piszę ;)))
Aguś, będę dawała na akcję Indygo Rose, nasionka masz zaklepane

Twoje rozszczepienie P-20 ładniutkie, popieram
Kasencję, zbieraj nasionka
