Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Moja Pashminka otworzyła kwiaty zupełnie, pokazując ciemno różowy środeczek.
Na koniec złapała ospę ;:306
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Moja też ma ospę ;:306
Ale zamknięta w sobie.
No może trochę się rozchyliła.
Daję jej szansę. Mam nadzieję, że w przyszłym roku rozbuduje się i pokaże co potrafi
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Współczuję kłopotów z mączniakiem, Edulkotku!
Nigdy tej plagi u siebie nie miałam, ale pilnie czytam, jak z tym walczysz, żeby w razie czego wiedzieć...
W Pashminę się nie wrobiłam, w Souveniry też nie, ale z ogromną ciekawością i przyjemnością oglądam je u Ciebie. Ciekawe...
Może, gdybym miała więcej miejsca, ale chyba nie... zbyt wiele róż mnie denerwuje...
Wolę się dowiedzieć, jak się sprawują u innych, zastanowić się, żeby potem nie wywalać...
A i tak kilka kupiłam bez sensu, przynajmniej na razie tego sensu nie dostrzegam ;:306.

Mów o swoich różyczkach i pokazuj je, buziaki - Jagoda
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Jakoś przeoczyłam te covery przy poprzedniej wizycie, a to był błąd! Cudne są ;:167
Będę reorganizować moje różanki - dwie największe czeka przeprowadzka i muszę pomyśleć właśnie o jakichś niskich różach na nową różankę, bo mam właściwie tylko Knirpsy.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Witam Cię, Majutek i pozdrawiam ciepło ;:196
Z chorobami róż wszyscy chyba mamy w tym roku do czynienia... ja wiosną wytoczę oręże, ale ten sezon już i tak po części stracony.
Pashminy zakwitły mi tylko raz, cudnie - trzeba przyznać... szkoda, że nie wypuściły nowych przyrostów :?
Spokojnej nocy!
A
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Sabcia
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 kwie 2011, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wodzisławia Śląskiego

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Hej
Pięknie u Ciebie i robisz cudne zdjęcia
Wpisuję się i idę dalej oglądać piękne widoki
Pozdrawiam :)
pozdrawiam Sabina
Zapraszam do mnie :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

U mnie w ubiegłym roku szalał mączniak, a nigdy przedtem go nie miałam .W tym roku już zapobiegawczo pryskałam na mączniaka i odpukać pokazał się tylko na moim variegatowym floksie .No cóż musiałam go ściąć ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Dr van Fleet będzie u mnie potrzebować jakiegoś przejścia na dach garażu, bo stanowczo ma zamiar go skolonizować. Bardzo mnie to cieszy :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Pashmina piękna !
Jak dotąd nie uważałam, że jej wadą są kwiatki, które nie do końca się otwierają :)
Dla mnie wyglądają cudownie :D
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

JagiS pisze:Współczuję kłopotów z mączniakiem, Edulkotku!
Nigdy tej plagi u siebie nie miałam, ale pilnie czytam, jak z tym walczysz, żeby w razie czego wiedzieć...
W Pashminę się nie wrobiłam, w Souveniry też nie, ale z ogromną ciekawością i przyjemnością oglądam je u Ciebie. Ciekawe...
Może, gdybym miała więcej miejsca, ale chyba nie... zbyt wiele róż mnie denerwuje...
Wolę się dowiedzieć, jak się sprawują u innych, zastanowić się, żeby potem nie wywalać...
A i tak kilka kupiłam bez sensu, przynajmniej na razie tego sensu nie dostrzegam ;:306.

Mów o swoich różyczkach i pokazuj je, buziaki - Jagoda
aguniada pisze:Witam Cię, Majutek i pozdrawiam ciepło ;:196
Z chorobami róż wszyscy chyba mamy w tym roku do czynienia... ja wiosną wytoczę oręże, ale ten sezon już i tak po części stracony.
Pashminy zakwitły mi tylko raz, cudnie - trzeba przyznać... szkoda, że nie wypuściły nowych przyrostów :?
Spokojnej nocy!
A
Przez mączniaka jestem pozbawiona wrześniowych róż prawie całkowicie. Nawet te bardzo wysokie czyli owiewane mocno przez wiatr mają ślady tej wredoty :twisted: tnę niemiłosiernie i dość nisko wszystkie mocno zamączone różyce, wycinam lub wywalam wszystko co uniemożliwia przewiew.
Ostatnio sporo czytałam na ten temat i konieczne są opryski od samej bardzo wczesnej wiosny. I co może brzmi paradoksalnie , ograniczenie w nawozach bo przenawożone róże bardzo chorują ;:202
Moje 2-3 letnie pewnie dotarły do obornika i dobrze sobie podjadły skoro osiągnęły wysokości grubo przekraczające dopuszczalne. Na wiosnę pewnie nie dam im nawet sztucznych, chyba że zaraz na starcie dostaną dawkę potasowo-magnezowych żeby się wzmocniły.

Takie potwory mi porosły
Obrazek

Resztę odpowiedzi później ;:7
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

No właśnie, Edulkotku, do tej pory pilnie studiowaliśmy nawożenie róż, mało komu do głowy przyszło, że nadmierne nawożenie może stać się przyczyną problemów.
W pewnej książce o różach była informacja, że różom wcale nie są potrzebne nawozy z wysoką zawartością azotu, nawet wiosną, bo mogą właśnie zaburzyć rozwój róż i negatywnie wpłynąć na ich odporność na choroby.
Czas więc na poszerzenie naszej wiedzy o naszych pieszczoszkach...

;:196 Jagoda
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

przeczytałam u Asi o kwiatach
Moje też zagniwają i często nie otwierają się... Właśnie zaczęła kwitnąć oczekiwana przeze mnie Maxima Romantica, ale niestety zmumifikowała się ;:131
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
reniusia20
1000p
1000p
Posty: 1859
Od: 2 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Maju ależ pięknie tu u Ciebie! ;:180
Tuptam oglądać dalej ogród... ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Majeczko róże porosły Ci przepięknie..... wspaniałe okazy....a mączniaka bardzo współczuję, to paskudztwo potrafi napsuć nerwów :roll: ja na szczęście nigdy nie miałam z nim kłopotów na różach....ale za to w tym roku nieźle przyszalała czarna plamistość..... w połowie sierpnia kilka krzaczków było całkowicie oskubanych z listeczków :roll: później na szczęście pięknie odrosły młodziutkie....
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Post »

Myślę, że to Cię Majutku nie pocieszy, jak sądzę....ale u mnie plamistość przez wielkie P, jak nigdy wcześniej nie widziałam....tylko w jakiś zaniedbanych masakrycznie przypadkach, a teraz sama to mam ;:145 i co ja mam myśleć? opryski i profilaktyka nie podziałały.... ;:222
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”