Kasiu ja z każdego spaceru muszę coś przytargać, to prawie jak nałóg
W przyszłym roku wysieje dzwonek irlandzki, widziałam na rynku w połączeniu z miechunką, rewelacyjne zestawienie
Weroniko wstawiaj kochana

z wielką przyjemnością obejrzę Twoje rysunki
Zuzka ja wianki wieszam i stawiam gdzie tylko moja dusz zabraknie. Nadają domowi swojskiego klimatu, dla mnie to już jak tradycja, jesienią i przed świętami tworzę mnóstwo takich ozdób. Uwielbiam to robić
Małgoś szkolenie masz zapewnione

prawdę mówiąc to wcale nie jest trudne, wystarczy drut, klej, trochę suszonego zielska i pozwolić wyobraźni zadziałać. Polecam, super zabawa
123Kasiu wielki buziak dla Ciebie

dziękuję
Sylwia ja kaktusy traktuje bardzo po macoszemu

przed zimą stawiam w nieogrzewanym pokoju i zapominam o nich aż do wiosny. W marcu zaczynam nieśmiało podlewać a po 15 maja wynoszę do ogrodu w miedzy czasie kilka razy nawożę. To wszystko, dla mnie bezproblemowe rośliny
Ewka relaks nie paląc?...znam ten ból i podziwiam wiem jakie to trudne, jak długo nie palisz?