Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Zajmowanie się roślinami to dla mnie żadna praca, czegokolwiek bym nie robił to mam radoche. Jestem jakby wyłączony i wszystko co jest wokół mnie przestaje istnieć.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Dla mnie również to mega przyjemność. Będę pisał tu zamiast na PW żeby inni też mogli czerpać z naszej rozmowy jakieś informacje :wink: Pokrzywówka to oczywiście bardzo dobra sprawa. Nie jest źródłem tylko azotu ale zawiera dużo innych potrzebnych dyni składników. Jeśli chodzi o takie ogólne potrzebne rzeczy do uprawy giganta to najważniejsze to: Miejsce które musi być słoneczne a ziemia na której chcemy uprawiać powinna być na zimę przekopana obornikiem. Ziemia powinna być ciepła szybko nagrzewająca się i taka przepuszczalna. Dla ochrony przed nadmiernym słońcem sądziłem koło dyni kukurydzę choć i dlatego że jest coś takiego jak trójka warzyw :wink: Jeśli chodzi o olbrzyma to zostawiamy TYLKO 1 dynie na krzaku najlepiej ok 4m od korzenia na pędzie głównym. Ale może być 3 :wink: Ja krzaki na których mam giganty wcale nie obcinałem natomiast systematycznie urywałem wszystkie zawiązki żeńskie. Niby powinno się zostawić 3 dynie i wybrać te która rośnie najszybciej jednak jeszcze mi się nie zdarzyło aby 3urosły tak szybko po sobie. Co najwyżej 2 ale i tak się wstawia jedną rosnącą szybciej. Ja urwałem na jednym krzaku dopiero gdy jedną stanęła tą mniejsza miała wówczas 24kg. Dynie podlewamy obficie ale dopiero gdy ma sucho bo co za dużo to też nie zdrowo :wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Z takich podstawowych czynności które jeszcze robię to układam pędy tak aby sobie i innym warzywom nie przeszkadzały. Na początku zdaje rezultat później już nie idzie tego ogarnąć :wink: Oczywiście też patrzę na dynie czy żadna łodyga ani liść nie ociera się o dynie bo one mają kolce a każda blizna hamuje w tym miejscu wzrost dyni. Dynie kieruje tak aby między pędem a ogonkiem dyni był mniej więcej kąt prosty. Układam dynie aby nie uciskała na pęd. Pęd przy dyni około 1m od ogonka obserwuje aby się nie ukorzenił bo przy szybkim wzroście dyni może spowodować ułamanie ogonka lub pędu. Dynie osłania się przed słońcem aby skórka nie pękała. Najlepiej białym płutnem :wink: O nawożeniu nic nie napisze bo nie mam z tym doświadczenia.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Piszesz, że dynie osłaniasz płótnem. Czy w czasie opadów deszczu zostawiasz je na dyni czy ściągasz? Zauważyłam ,że faktycznie osłonięte przed słońcem lepiej rosną. czy nie lepiej jest zrobić jakieś zadaszenie?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Jeśli wiem że ma padać długo lub pada krótko ale jest później pochmurnie to ściągam. A jak deszcz przelotny to nie ma sensu. To że popada na dynie to nic nie zaszkodzi ale zadaszenie jest dobrym pomysłem jeśli będzie ono tylko dynie osłaniać w zeszłym roku nie miałem pomysłu na osłonę dyni i rozkładałem taki duży parasol który zasłaniał dużo liści więc białe płutno wydawało mi się lepszym rozwiązaniem :wink:
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Błażeju a powiedz mi proszę bo wspomniałeś ze metr od dyni nie powinniśmy dopuścić do rośnięcia korzeni, czy ty po 3-4metrach zasypujesz pęd? Ukorzeniasz go jakoś? Gdzieś przeczytałem że olbrzym powinien mieć ok 200 liści, liczba wydała mi się ogromna, ty chyba pisałeś gdzieś że prowadzisz swoje olbrzymy na 3 pędy a nie sądzę by na 3 pędach mogło być aż tyle liści. Ale może po prostu nie znam potencjału tego cuda:)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Ogólnie przysypuje każde miejsce w kącie liścia tam idzie zazwyczaj pojawia się korzeń ale z braku czasu odpuszczam boczne. Później gdy zawiąże się dynia to obserwuje czy nie trzyma korzeń dyni i wraz z obracaniem i ustawianiem dyni urywam korzenienie które mogą zbyt mocno trzymać dynie przy ziemi. Z tą ilością liści nie słyszałem ;:oj ale w ŻADNYM wypadku nie przysypuje pędu. Pędy rosną swobodnie przysypuje kąty liści tam gdzie wychodzi kwiat. Pędy rosną swobodnie :wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Co do prowadzenia dyni na pędy. Mam 7krzaków 6rośnie swobodnie a jeden prowadziłem w tym roku na jeden pęd nie pomogło to osiągnąć gigantycznego olbrzyma ;:oj Na trzy pędy będę prowadził dynie w następnym roku, tak pisałem :wink:
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

O tych 200 liściach wyczytałem na stronie jednego z uniwersytetów stanowych, znalazłem artykuł dziś. Pisali także o tym by pozwolić roślinie zawiązać 4 do nawet 6 owoców i gdy osiągną wielkość piłki do siatkówki zdecydować który przybiera najszybciej a resztę usunąć. A o tym że roślina będzie wypuszczała tak wiele korzeni to nie wiedziałem.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Co do tej ilości liści to powiedzmy że się zgadzam ale tylko dlatego że nie usuwam pędów czyli liści mam max ilość :wink: Ale co do ilości zawiązanych owoców to wydaje mi się to bezsensowne. Taka duża ilość owoców niepotrzebnie męczy krzak. Na polskiej stronie jest o 3owocach ale tylko raz mi się zdarzyło że one urosły w takim czasie aby mogły wspólnie rosnąć. Ja po prostu wybieram dynie w okolicy 4m na pędzie głównym i dalej zapylam drugi jeśli któryś odpadnie to zapylam następny. Staram się mieć dwa do określonej wielkości i później wybieram ten co rośnie szybciej :wink: Jeśli chodzi o korzenie to chyba każda dynia takie puszcza to pozwala jej utrzymać się podczas wiatru. Przyjrzyj się na pędzie który masz blisko ziemi w miejscu idzie kwiat był i jeśli jest przy ziemi to powinien być wrośnięty natomiast gdy jest w powietrzu to powinien być taki biały kiełek :wink:
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Nie wiem jak tam moje dynie Bambino teraz ale tak jak piszesz to co liść to pokazywał się mały korzonek.
Aby wspomóc roślinę to co jakiś kawałek wkopałam pojemnik po maśle i w to wpuszczałam długi korzonek. Zauważyłam,że korzonki rozrastają się we wodzie jak w uprawie hydroponicznej a liście na pędzie rozwijały do dużych rozmiarów. Tylko na jednym krzaku nie podkładałam pojemników i było widać ,,głód "rośliny bo liście im dalej końca to mniejsze.
Pytanko; jak rozrastają się korzenie, bardziej pod powierzchnią czy w głąb bo wg tego przygotuję sobie poletko z głębokim przekopaniem kurzeńca lub bardziej ,,obszarowo" płytko?

Ciekawi mnie ten temat :wit i choć nie będę startować do gigantów to przynajmniej choć z 50 kg uciągnę z Bambino :;230
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Jeśli chodzi o mnie to kopie kwadrat około 1m2 na głębokość tak do kolana i w ten dół daje przygotowane mieszanki. Jeśli chodzi o całość to ja kopiąc działkę pod warzywa i tak kopię na cały szpadel i sypie obornik tak jak pod inne warzywa. Ale powiem tak, czy warto kopać po całości nie wiem. Moją jedną tegoroczną dynie mam na działce w trawie. Wykopałem taki sam dół jak pod inne a pędy rosną sobie w trawie i czy się wrosły w ziemię to nie wiem a i tak dynia urosła pięknie. Ale trawa zatrzymuje wilgoć i to może jej pomaga :wink: Co do pytania to korzeń główny rośnie płytko ale lepiej kopać głęboko żeby się ładnie rozrósł. Te na pędach to rosną tak do 10-15cm w głąb u mnie bo ciężko było je wyrwać gdy musiałem pęd przestawić gdy dynia go dusiła :wink:
vanyavala
500p
500p
Posty: 739
Od: 24 cze 2013, o 18:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: szamotuły

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

A ja mam pytanie o kwiaty, zakładając że będę miał wiele dyniowatych, czy by nie doprowadzić do krzyżówek mogę przed rozwinięciem się kwiatu okryć go, coś na zasadzie nakrywania czymś ala firaną porzeczek czy innych roślin by ptaki się nie dostały. w ten sposób będę mógł zapylić kwiaty sam i mieć pewność że żaden owad niedostanie się do wewnątrz, kwiaty będą osłonięte ale powietrze czy słońce do nich dotrze. Wiadomo że wszystkich nie sposób upilnować ale te niedopilnowane można usunąć. Próbował ktoś z was cos podobnego? Jak już będę miał giganta to zależało by mi na czystości gatunku a inna metoda by mieć gwarancje iż żadna krzyżówka nie powstanie nie przychodzi mi do głowy.
Awatar użytkownika
LateusRusticus
50p
50p
Posty: 76
Od: 29 maja 2013, o 23:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia i Mazury

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Ja robiłem tak, że kwiat żeński ( który chcę zapylić ) i męski ( którym chcę zapylić ) okrywałem woreczkiem (np.: foliowym ) przed rozkwitnięciem. Następnie wstawałem rano skoro świt i przenosiłem pyłek ręcznie. Po skończonym zapłodnieniu kwiatu, ponownie okrywałem zapyloną zawiązkę, aby żadne owady nie wprowadziły do niej innego rodzaju " nasienia " roślinnego - tak na wszelki wypadek :), przecież chcemy mieć czyste gatunki ;:138 .
"Nie ilość jest ważna, lecz jakoś"

pozdrawiam Grzegorz
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta

Post »

Ja kiedyś czytałem o woreczkach papierowych ale osobiście to obserwuje kwiat i gdy widzę że następnego dnia ma się otworzyć to albo zakładam gumkę albo pończochy ;:oj wtedy gdy rano idę go zapylić to ściągam gumke zapylam i później już pończochy aby kwiat miał swobodę załamuje też górny płatek aby wrazie deszczu nie wypłukał pyłku. I tak trzymam aż kwiat nie przekwitnie. Zazwyczaj trwa to dzień gdy jest ładna pogoda. Co do krzyżówek to chyba wychodzi dopiero w drugim pokoleniu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”