Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby

[piasek pustyni]

Piękne grubosze, szczególnie C. Morgan's Beauty, która w tej chwili jest na szczycie listy mojego 'chciejstwa' Na co dzień wielu ludzi mogłoby przejść koło tego grubosza obojętnie, ale jak zakwitnie, to oczu nie można oderwać!
Bardzo ciekawa jest ta Euphorbia mammillaris variegata, z pewnością będzie przyciągać uwagę w Twojej kolekcji

Natalio, dziękuję za słowa pochwały. Morgan's Beauty jest rzeczywiście najpiękniejsza w chwili kwitnienia, ale na razie jest trochę zmaltretowana, jednak byłam świadoma jej stanu. Postawiłam sobie za cel doprowadzenie jej do niemal doskonałości, ale to już na wiosnę

Widzę, że przed jesienią nie tylko ja miałam chwile zapomnienia
Zakupy jak dla mnie bardzo interesujące, ale Euphorbia mammillaris variegata według mnie przoduje w tym towarzystwie

Dziękuję Honoratko i bardzo cieszę się, że ta właśnie euforbia Wam się podoba. Mnie również. A te nasze "chwile zapomnienia" są przecież takie urocze...

[jorkis]

Żanetko widzę, że się rozkręciłaś z zakupami moje gratulacje, roślinki piękne a zwłaszcza Euphorbia

[piasek pustyni]

Marzenko, serdecznie dziękuję za wizytę i słowa pochwały

[honorka22]

Oby te wszystkie chwile zapomnienia szły w odpowiednim kierunku, tzn. jedynym słusznym - kaktusowym

[turpis]

Po pierwsze - widzę, że za długo mnie tu nie było.
Po drugie - niesamowite rośliny! Zazdroszczę astraków i wydaje mi się, że przez Ciebie zainteresuję się śmierdziuchami...

Półki w oknach - bomba!

[piasek pustyni]

Rzeczywiście trochę Cię nie było, ale przynajmniej u mnie niewiele się działo. Mnie "śmierdziuszki" też bardzo wciągnęły i zobaczę, jak nam się będzie żyło. Najpierw miałam dwa: madagaskarczyka Stapelianthus madagascariensis i Stapelianthus decaryi. Zachęcona kwitnieniem - zdecydowałam się na kilka innych. Potem przyszła reszta. A po zimie zobaczę, co dalej...

Honoratko, masz rację - jedyny słuszny kierunek to kaktusowy, u mnie jak widać bardziej sukulentowy

[raflezja]

Żanet!
Wróciłam z urlopu a tu takie piękności!
Gratuluję nowych, interesujących nabytków.

[piasek pustyni]

Iwonko - cieszę się, że wróciłaś. Wypoczęta mam nadzieję
Jestem w trakcie czytania Twojego wątku - części pierwszej, przejrzałam też ogrodowy. Dziękuję za pochwałę, ale piekności Kochanie i interesujące roślinki to Ty masz bez gadania Jeszcze nie doszłam do końca, a już jestem pod wrażeniem

[piasek pustyni]

Wczoraj do naszego domu przybyło... złooooo
I wcale nie mam na myśli kochanej teściowej, a skąd.
Choć to nie Czorsztyn, ale jeszcze wakacje dla niektórych, mogą więc być z duchami. W naszym domu zagościła długo oczekiwana Biała Dama. Siedzi na razie na balkonie i straszy!
Przedstawiam ją jednak z największą przyjemnością: Panie i Panowie, oto gwiazda tego postu, coś - na co polowałam i długo czekałam, a jest to:
Euphorbia lactea 'Variegata White ghost'



Mam nadzieję, że chociaż euforbie mało popularne, to jednak i Wam się spodoba. Dla mnie jest jak lukrowany cukierek!

[nolina]

Żanetko też mam chyba trzy Euphorbia no ,ale kochana nie takie rarytasiki jak ta jest naprawdę pięknaaaaaa

[nyskadu]

Nooo takiej jeszcze nie widziałam, prawdziwa Biała Dama, niewiarygodne dziwadło

[maqa]

Super przypomina mi moją, nigdy nie myślałam że to coś to biała dama

[onectica]

Panie i Panowie, oto gwiazda tego postu, coś - na co polowałam i długo czekałam, a jest to:
Euphorbia lactea 'Variegata White ghost' (...) Dla mnie jest jak lukrowany cukierek!

No naprawdę - jak biała czekolada! Tylko żeby się ktoś nie pomylił i nie spożył do kawy, na przykład teściowa
Fajnie to wygląda. Ja mam jakąś zwykłą, cristatą, umiarkowanie zachwycająca, jak dla mnie. Ale nie-cristata - świetna!

[piasek pustyni]

Żanetko też mam chyba trzy Euphorbia no ,ale kochana nie takie rarytasiki jak ta jest naprawdę pięknaaaaaa

Małgosiu! Nieskromnie przyznam, że euforbii mam sporo, ale ta rozbroiła mnie na części. Cieszę się, że i Tobie się spodobała i dziękuję bardzo za miłe słowa pochwały!;:138

[piasek pustyni]

Nooo takiej jeszcze nie widziałam, prawdziwa Biała Dama, niewiarygodne dziwadło

Agnieszko, dziwadło, ale ona naprawdę straszy! Jak stoi wśród innych, to jest widok ekstra, tak straszy i jeszcze żadna nie poprawiła mi tak humoru.

Tylko żeby się ktoś nie pomylił i nie spożył do kawy, na przykład teściowa

Lucynko - pomyłki się zdarzają, zdarzają...

Magda - tę, co pokazałaś, też mam, ale jest to forma grzebieniasta, czyli E.lactea cristata. Taka powiedzmy "popularna", ale moim zdaniem też bardzo ładna. I Twoja jest również ładna, zdrowa i pięknie się komponuje z innymi.
Natomiast to moje dziwadło to "White ghost", czyli "biały duch" - ale że euforbia to rodzaj żeński, to sobie przemianowałam na Białą Damę, a co tam. Dopadła mnie od razu, padłam jak tylko ją zobaczyłam. I jest!

Dziękuję, że się Wam spodobała!