Kaktusowo u Abaddon'a

[przemo1413]

No nieźle Ci zakwitł . Mój ma już 5 całkiem sporych pąków ale chyba trzeba jeszcze będzie na kwiaty trochę poczekać bo z tego co patrzyłem to w zeszłym roku kwitł koło 25 września skubaniec

[Paula15]

Piękny!

[piasek pustyni]

A ja się powtarzać nie będę, więc poczekam sobie na to "coś ekstra" na koniec sezonu. Obyś się tylko z tym nie spieszył!

[mCm86]

Oficjalnie uznam sezon za zamknięty gdy już nie będzie szans na rozwinięcie się pąków, które obecnie są na roślinach albo będzie wiadomo, że nie zakwitnie już żadna nowa A owe "coś ekstra" to będzie zwykłe podsumowanie

[piasek pustyni]

Dlatego mówię, żebyś się nie spieszył Czasem kwitnie coś na zimowisku, a generalnie chodzi o to, aby się nie spieszyć z tym końcem lata. Chociaż z drugiej strony: im bliżej koniec lata, tym bliżej wiosna...

[Malachitek]

Chociaż z drugiej strony: im bliżej koniec lata, tym bliżej wiosna...

Ooo to jest ekstra podejście! Muszę sobie to zapamiętać zamiast się dołować nadchodzącymi szaro-burymi chłodami

[mCm86]

Jedne z ostatnich kwiatów w mojej kolekcji. Rośliny już popakowane w pudełka i skrzynki niedługo jadą na zimowanie. Już prawie miesiąc są "o suchym pysku"

Próba rozwinięcia ostatniego pąka u Hamatocactus hamatacanthus


i jego dwa wcześniejsze kwiaty po zmianie koloru


Trojaczki u drugiego Hamatocactus hamatacanthus


Niezmordowane kwitnieniem mamilarki
Mammillaria decipiens ssp. camptotricha


Mammillaria zeilmanniana


Mammillaria polythele w wiecznej koronie


Zdaję sobie sprawę, że te kwiaty szału nie robią i to już same odgrzewane kotlety ale cóż poradzić... Trzeba sobie humor poprawić, że mimo jesieni i średniej pogody coś tam jeszcze chce kwitnąć

[piasek pustyni]

"Szału nie ma", powiadasz...Skromny jesteś! A Hamatocactus hamatacanthus to co...? Przecież i jeden, i "trojaczki", mają szalenie wyjątkowe kwiaty. Ja bym skakała z radości

[nolina]

szału nie robi? u mnie już dawno cisza
Hamatocactus hamatacanthus i trojaczki mają śliczny wesoły kolor .

[Inez]

Przepiękne hamatokaktusy, te ich zielonożółte kwiaty
Mammillarki jak zwykle niestrudzenie kwitną mimo "suchego pyska" ;)

U mnie ciągle kwitnie Gymnocalycium damsii i ma jeszcze pączki....

To dopiero mój drugi sezon z kaktusami ale muszę przyznać, że wiedza zdobyta na tym forum rok temu uczyniła moją kolekcję bardzo ukwieconą Praktycznie cały czas coś kwitło

Fajnie czytać takie wiadomości że nie był to słomiany zapał tylko prawdziwa kłująca miłość

Co wejdę w kolejny wątek w tym dziale to muszę sobie powtarzać, że przecież nie przepadam szczególnie za kaktusami - bo co popatrzę, to zaraz zachciewa mi się zacząć... tym bardziej widząc takie zdjęcia http://imageshack.us/photo/my-images/854/w6nl.jpg/ czy http://imageshack.us/photo/my-images/138/1ohq.jpg/
Świetna kolekcja, będę tu zaglądała na pewno

Oj, tak ma chyba większość z nas

[theoria_]

W samą porę zajrzałam M. polythele (syn. M. ingens) urzekająca, prawdziwa królewna

[raflezja]

Wszystkie zachwycające. I nie narzekaj, bo u mnie nic już ni kwitnie.
Chociaż... Muszę posprawdzać.

[Nadzieja]

Nie narzekaj już tak bo przepięknie kwitną Twoje kaktusy

[Paula15]

U mnie od jakiegoś czasu nic już nie kwitnie Moje kaktusy pewnie jeszcze trochę posiedzą w kaktusiarce

[jorkis]

Chciałabym, żeby u mnie "nie było takiego szału", piękne kawiatuszki w ten jesienny czas.