W "rozczochranym"...

[Maska]

Justynko Solenizantka delikatnie nadszarpnęła ogródek, ale widać że figurka w dobrym guście i stanie.
Ależ czarnula się wkurzyła, nawet oczu jej nie widać
Róże ślicznie kwitną widoczki ogólne przyjemne, a w tle ładny kominek
Wspaniałego tygodnia

[klarysa]

Aniu, psiur w domu zapachów nie zostawia (znaczy płynnych), w ogrodzie
Kot zostawia za to pełno kłaków
Dzięki

Marysiu, M jest zachwycony . Uwielbia starocie i to mi dobrze wróży na niedaleką przyszłość
Mocca jest dla mnie troszkę odjechana. To kolejny dziwak M .
Ma taki dziwny kolor sierści, ze aparat go nie łapie
Róże w tym roku dostarczyły mi sporo zmarszczek i siwych, może teraz chcą się przypodobać. Zaczęłam głośno mówić, że różanych zakupów nie będzie
Dzięki, wzajemnie

Przygotowania do snu....

[sweety]

Pracuję nad moim, by tego nie robił. Ale tak to wziąć używanego I tak już wiele udało mi się osiągnąć...

[klarysa]

Aniu, taki używany wiele przeszedł.
Kawał dobrej roboty odwaliłaś, pies radosny, ufny, spokojny, trzyma się domu. To twoja zasługa Nie można nieć wszystkiego . Pies też człowiek i chwile słabości może mieć

[survivor26]

Pięknie rozczochrany u schyłku lata wygląda! Tylko go za bardzo nie porządkuj, bo charakter straci Ja też z różami przeżywam trudne chwile, bo zaczynają je choróbska łapać, ale jednak z nich nie zrezygnuję, bo jedno kwitnienie wynagradza wszystkie troski i zachody, zeby je utrzymać

[klarysa]

Pati, nie chciałabym, żeby stał się wyfryzowany, ale w niektórych miejscach jeszcze kołtunki
Na pewno będzie jeszcze bujniejszy i bardziej tajemniczy.
Nie będę już narzekała na róże. Robię to cały sezon . A potem zakwitną i zapominam zachwycając się.
Miłego
Od kiedy urlop?

[ra_barbara]

Wpadłam,i wsiąkłam u Cię Justynko Kotka wygląda mi na bardziej rozczochraną niż ogród Wrzosy cudowne masz a Cymbelaria zachwycająca, nigdy nie widziałam tej roślinki
Pierzaste pięknotki

[klarysa]

Basiu, bo u nas wszystko takie niepoukładane i rozczochrane

[roza333]

Oj to to rozzłościłaś kota na całego

[a_nie]

Justi
Poszłam za Twoją radą i rano poszłam obejrzeć cymbalarię od Izy i po dawce jej uśmiechu dzień był cudny i pełen optymizmu.

[Maska]

Przygotowania do snu....

A mnie się te cudaczki podobają - zupełnie inaczej śpią niż normalne kury

[mm-complex]

Marysiu ,bo te są rozczochrane

Justysiu nie żebym ich nie lubiła ,nawet nie chorowały w tym roku raz miały mszyce ...siknęłam i już .Jednak jak pomyślę to są rośliny ,które uwielbiam i to je zamierzam zaprosić pod mój dach Mam ile mam i więcej nie chcę chyba ,że trafie takie cudeńko jak to co ostatnio pokazałaś Z róż wybieram tylko pnące i płożące Reszta
Kicek boski nawet z ta zadziorną minką
Tak,piętrowość to mój ostatni cel ...niby jest ,ale zielona a ja chcę kwitnącą Marcinkowo ,lawendowo ,wrzosowo,irysowa mi się marzy Póki co zbieram materiały Ostatnio wpadłam na pomysł ,by wstąpić do ogrodu jednej Pani obok Kościoła ,bo ma marcinki jakich w życiu nie widziałam ...to sie nazywa desperacja
To prawda z roku na rok ogrody dojrzalsze i coraz bardziej nam się podobają ...ciekawa jestem jak będzie za 20 M mnie ostrzega ,ze będziemy do domu chodzić z maczetą
Buziaki!!

[Kochammmkwiaty]

Cześć Justynka - kurki jak widać chyba się bardzo kochają bo na takim małym kawałku wciskają wszystkie swoje dupki
Może się ogrzewają nawzajem w sumie w grupie raźniej

Słodko to wygląda ......

[robaczek_Poznan]

Justynko, piękne zakątki! Eden już aspiruje do pnącej, a co będzie w przyszłym roku! Oby zima była łaskawa
Mary Rose zachwycająco wygląda u Ciebie. Ja mam maleńki krzaczek, odratowany od zagłady w Obi, ale słabo rokuje. Chciałabym jednak mieć tą różę u siebie, więc może zrobię drugie podejście
Pozdrawiam serdecznie

[AGNESS]

M jest zachwycony . Uwielbia starocie i to mi dobrze wróży na niedaleką przyszłość

Justynko to mnie załamałaś, nigdy nie pomyślałam w ten sposób .... mój eM nie przepada za starociami jedynie kocha stare auta i stary sprzęt grający.... ale mnie do takiego nie zalicza..... woli gdy nie śpiewam .....Raaaany.... chyba jeszcze trochę i trzeba będzie pomyśleć o jakimś botoksie

Kurczusie masz cudne..... nigdy takich okazów nie widziałam w realu.... tylko na fotkach