Ogród zwkwiat cz. 4

[Maska]

Zosiu ja też czekam na dłuższy deszcz, bo wczorajszego w ogóle nie widać. Sprawiłaś mi wielką radość nasionkami dalii, są tak cudne że bez przerwy je fotografuję. Ostatnio odwiedzili mnie znajomi (również ogrodnicy) i zwrócili również na nie uwagę. Chciałam Cię zapytać czy nasiona mam zbierać jak zbrązowieją czy można wcześniej?

[zwkwiat]

Sylwia85,Sylwio, dzisiaj zrobiłam z tych żółtych śliweczek powidła, rewelacja, nie przypuszczałam, że będą takie smaczne.

Maska, Marysiu ja staram się zbierać w słoneczną pogodę, jak tylko są wyschnięte, nie muszą być brązowe ale suche i w domu trzymam kilka dni, później wyłuskuję do papierowych torebek i tak przechowuję.
Cieszy mnie bardzo fakt, że tak jesteś ucieszona tymi roślinami.

[Sylwia85]

Zosiu to można z nich powidła robić? Zawsze mi mówiono że nadają się tylko do bezpośredniego jedzenia, ze na powidła się nie nadają. A tu taka miła niespodzianka

[zwkwiat]

Sylwia85, Sylwio, zrób sobie koniecznie, zobaczysz jakie dobre, ja muszę rodzinę powstrzymać bo zjedliby wszystko na raz, .
Koniecznie musisz sparzyć i zdjąć skórkę jak przy pomidorach, oraz usunąć pestki.
Ja na 2 l rozgotowanych (przy minimalnej ilości wody 3-4 łyżki) śliwek dodałam 2 łyżki octu jabłkowego i jedno opakowanie cukru żelującego 2:1.
Wrzące przełożyłam do wyparzonych słoiczków i do spiżarni, sama radość.

[alicjad31]

Zosiu czy ty mieszkasz w woj lubuskim.Pytam dlatego bo mój M pochodzi z pod Głogowa .
Z miejsca gdzie Barycz wpada do Odry.Niedawno odbył się tam piknik country. Pozdrawiam Ala

[Sylwia85]

Zosiu najpierw musze zrobić miejsce na posadzenie takiej śliwy. Jak dobrze pójdzie to może za dwa , trzy lata i u mnie będą takie smakołyki.

[zwkwiat]

alicjad31, Alu, Głogów ode mnie jest dość daleko, ok. 60 km, ale jestem mieszkanką woj. dolnośląskiego, mieszkam nad samą Odrą, w linii prostej ok. 1 km, na wysokości Lubiąża na lewym brzegu, przy ujściu Kaczawy do Odry.
Jak będziesz w naszych stronach to zapraszam w odwiedziny.

Sylwia85, Sylwio nim wyrośnie Ci śliweczka to zrób zakup na ryneczku. Ja aktualnie przerabiam gruszki japońskie na kompoty, jeszcze jest ich troszkę

[alicjad31]

Zosiu dziękuję ci bardzo za zaproszenie .Bardzo jestem ciekawa jak smakują gruszki japońskie i jak długo czeka się na owoce.
POZDRAWIAM

[inka52]

Zosiu gratuluję serduszka

[Bufo-bufo]

Zosiu z serduszkiem Ci bardzo do .. avatara Czy winogrona wspinają się po drzewach owocowych, a może mają jakieś dodatkowe podpory? Gratuluję zbiorów owocowych, wyglądają przepysznie

[Sylwia85]

Witaj Zosiu, wybiorę się na ryneczek i kupię śliweczki, tylko taki łasuch ze mnie że nie wiem czy doczekają powideł. Raczej znajdą się szybciej w moim brzuszku

[Tajka]

Zosiu z pewnością pochłonęły Cię przetwory.
Ja dżem tylko z wiśni robiłam w tym roku, a jeszcze zrobię z gruszek Konferencji, ale jeszcze nie dojrzałe .
Chciałam Ci powiedzieć, że mój biały hibiskus bylinowy tylko pierwszy kwiat miał biały, a następne także są różowiejące, podobnie, jak Twój.

[Ewa_tuli]

Zosiu melduję Ci, że mój hibiskus ma kwiaty średnicy 5-7cm, czyli nie takie duże.
Jak przestanie deszcz padać, wybierzemy się do Ciebie.
Oczywiście wcześniej zadzwonię.
Od poniedziałku mam urlop, więc nawet lepiej będzie mi pasowało do południa.

[zwkwiat]

Szałwia omączona i kompoty z gruszek japońskich - bardzo smaczne,

Kochani, wrzesień to dla mnie trudny miesiąc, przetwory, przetwory, a i w ogrodzie dużo pracy. Właściwie kończę z gruszkami, zostało trochę jabłek, winogrona i aronia.
W ogrodzie przepracowaliśmy sumiennie cały piątek, powstała kamienna rabatka pod stół i krzesła w rejonie tulipanowca,
na zagonie po ogórkach została wzruszona ziemia i zasiana gorczyca, zdążyliśmy zerwać gruszki japońskie ale nie wszystkie bo zaczęło lać jak z cebra.

ewa_tuli, Ewa, zapraszam, w tym tygodniu nigdzie się nie wybieram, jednak wolałabym na początku, bo skrzyneczka gruszek zerwanych czeka na Ciebie w piwnicy, a przynajmniej jeszcze jedna czeka na drzewie, nie zdążyliśmy bo zaczęło padać.
Same lecą na ziemię , nie chciałam aby się podbijały, są bardzo soczyste.

Tajka, Tereniu, w tym roku wiśni nie miałam, rosły już z 8 lat a owoców brak, poszły pod topór, mój trzeci hibiskus okazał się być różowym, a z tym białym to zagadka, a może one nie są tak idealnie czysto białe?

Sylwia85, oj, łakomczuszku,

Bufo-bufo, Olu, winorośle mamy na łukach, które są zrobione z drewna, na tyle wysokie, że można sięgnąć po nie ręką, są też rozpięte na ogrodzeniu, nie mamy tego dużo, dla rodziny 6 osobowej wystarczy, do jedzenia i na soki.

inka52 Tereniu, dziękuję, jak się masz?

alicjad31, Alicjo, są bardzo soczyste a przy tym chrupkie, nieco w smaku naszych gruszek, nie pamiętam jak szybko zaowocowała, bo nasze drzewo ma już ponad 8 lat,

Przestało padać więc zrobiłam fotkę naszych wczorajszych wysiłków;



Miłej niedzieli wszystkim życzę, przestało padać,

[Sylwia85]

Witaj Zosieńko oj żebyś wiedziała że łakomczuszek, już mam chrapkę na Twój kompocik i gruszeczkę
Świetny pomysł z kamienną "podłogą" pod stół i krzesła. Siedząc i kosztując Twoich smakołyków będzie można przy okazji całkiem za darmo zrobić masaż stóp.
Pozdrawiam cieplutko