Plumeria z nasion ,wymagania,cięcie,ukorzenianie Cz. 1
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Moją plumerię wyleczyłam z przędziorka jedynie Magusem 200SC. I dodatkowo często trzeba spryskiwać bo przędziorki lubią jak jest sucho. I teraz spokojnie rosną dalej.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Witam! Mam prosbe,poniewaz nie potrafie znalezc info na temat spoczynku zimowego( mala ilosc czasu na szukanie w watku dot plumerii), prosze o pomoc,link albo opis kiedy ograniczyc podlewanie, jaka temp. itd... z gory serdecznie dziekuje ;)
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
W sumie to faktycznie mało tutaj o tym było. Szczególnie co robić w przypadku roślin, które dopiero co wyrosły z nasion wiosną?shiza09 pisze:Witam! Mam prosbe,poniewaz nie potrafie znalezc info na temat spoczynku zimowego( mala ilosc czasu na szukanie w watku dot plumerii), prosze o pomoc,link albo opis kiedy ograniczyc podlewanie, jaka temp. itd... z gory serdecznie dziekuje ;)
Zimować w piwnicy w ciemnym czy jak?

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 23 mar 2013, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lublin
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
A kiedy plumeria zacznie na zimę gubić liście. Psiknąłem roczną nawozem w mgiełce, to od spodu zaczęła gubić liście. już 1/3 poleciała ...
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Młode plumerie wysiane na wiosnę lub w danym roku nie zimuje się. Trzeba im zapewnić dużo ciepła i światła przez cały pierwszy rok. Ja zimuję plumerie od końca października do marca w ciemnej piwnicy, temperatura od 8 do 15 stopni. Podlewane są raz na miesiąc, czyli cztery razy przez całą zimę.
@jotem
Nie wszystkie plumerie gubią liście w "domowym klimacie". Gdy dasz je do ciemnej, chłodnej piwnicy odpadną wszystkie w ciągu kilku dni. Znam takich, którzy nie zimują plumerii wcale. Mają liście cały rok, tylko podczas zimy wolniej rosną.
@marlenka i @shiza09
Zostawcie maleństwa (z tego roku) w domu. Starsze proponuje położyć spać i kontrolować temp. aby czasem nie zmarzły. Ograniczyć podlewanie i powinno być OK.
@jotem
Nie wszystkie plumerie gubią liście w "domowym klimacie". Gdy dasz je do ciemnej, chłodnej piwnicy odpadną wszystkie w ciągu kilku dni. Znam takich, którzy nie zimują plumerii wcale. Mają liście cały rok, tylko podczas zimy wolniej rosną.
@marlenka i @shiza09
Zostawcie maleństwa (z tego roku) w domu. Starsze proponuje położyć spać i kontrolować temp. aby czasem nie zmarzły. Ograniczyć podlewanie i powinno być OK.
Joaquin
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Ja swoją trzymałam w jasnym pomieszczeniu w tem ok 10 stopni..Zaniosłam ją tam kiedy zaczęły opadać i żółknąc listki.
W tym roku mam znowu maluchy ponad półroczne..i też na razie nie wiem jak z nimi postąpić...
a

W tym roku mam znowu maluchy ponad półroczne..i też na razie nie wiem jak z nimi postąpić...

a

- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Wszystko ładnie, ale czy plumeria w naszym klimacie zakwitnie? Mocno wątpię. Nikt, tutaj na forum nie pochwalił się dotąd kwiatami plumerii. Z wyjątkiem Dreamery, która trzyma swoje rośliny w specjalnym namiocie, doświetlając je lampą sodową. To rośliny tropikalnego klimatu, nasze lato jest niestety zbyt krótkie żeby mogły zakwitnąć. Moja ma pięć lat i ani myśli pokazać kwiaty. I pewnie nigdy nie zakwitnie, nie ten klimat.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Zgadzam się z Tobą meluzyna.
Mojej leci chyba już 6 rok (przestałam liczyć) i nic ...
Byłam niedawno w ogrodzie botanicznym w Powsinie i tam rosną gigantycznych rozmiarów plumerie - ogromne drzewicha.
Kwitną oczywiscie,
z tym że tam w szklarni poziom wilgotności jest taki, że nie da się oddychać i temperatura nie do zniesienia ....
I do tego jeszcze, te jej kwiatuszki są tak małe, że ich prawie nie widać spod ogromnych liściorów
Mojej leci chyba już 6 rok (przestałam liczyć) i nic ...
Byłam niedawno w ogrodzie botanicznym w Powsinie i tam rosną gigantycznych rozmiarów plumerie - ogromne drzewicha.
Kwitną oczywiscie,
z tym że tam w szklarni poziom wilgotności jest taki, że nie da się oddychać i temperatura nie do zniesienia ....
I do tego jeszcze, te jej kwiatuszki są tak małe, że ich prawie nie widać spod ogromnych liściorów

- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Nigdy nie widziałam kwitnącej plumerii w naturze ani w ogrodzie botanicznym(czego Tobie zazdroszczę
). Ale wiem jedno, żeby roślina prawidłowo się rozwijała musi mieć optymalne warunki do rozwoju. Niestety, w naszym klimacie ich nie ma. I zapewne kwitnąć nie będzie. Jeśli jednak ktoś lubi roślinkę dla niej samej, to czemu nie? Ponoć nadzieja umiera ostatnia 


- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 kwie 2013, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
Potrzebuję małej pomocy. Co na przędziorek na Plumerii? Jakieś sprawdzone opryski?
emi_ska
- piterrs
- 100p
- Posty: 144
- Od: 19 maja 2012, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
emi_ska mi w sklepie ogrodniczym polecono Magus 200 SC - póki co daje radę. Dwa liście Plumerii poszły, ale kolejne już wyglądają dobrze. Podobnie tym samym środkiem uratowałem Bananowca i Bawełnę - więc osobiście polecam. Chyba, że ktoś ma bardziej sprawdzone środki - bo u mnie to pierwsze zastosowanie.
Wcześniej płukałem pod prysznicem - też podobno sprawdzona metoda jak nie chce się stosować chemii - jednak w moim przypadku nie zdało to egzaminu.
Pozdrawiam i życzę wygranej - bo to przykry widok jak codziennie usycha kolejny listek.
Piotrek
Wcześniej płukałem pod prysznicem - też podobno sprawdzona metoda jak nie chce się stosować chemii - jednak w moim przypadku nie zdało to egzaminu.
Pozdrawiam i życzę wygranej - bo to przykry widok jak codziennie usycha kolejny listek.
Piotrek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 kwie 2013, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
wczoraj późnym wieczorem opryskałam właśnie tym Magus'em. Byłam już tak zmęczona (bo młody chory) ale dałam radę, bo zal mi już było patrzeć na nie. Wiec zobaczymy co będzie. Ale dzięki 

emi_ska
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
no właśnie..... moja jest już 2 tygodnie po oprysku i wypuszcza młode listki, pierwszy raz wylukałam lupą to cholerstwo, było na plumerii i adenium, Magus póki co się sprawdził.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 kwie 2013, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Plumeria z nasion, proszę o porady
A ja muszę zabieg powtórzyć, bo jeszcze gdzieś pojedynczo zostało.... 

emi_ska