


Co do podłoża, to jest ono rozluźnione keramzytem i skałką wulkaniczną. Muszę tylko pokombinować jak zakwasić albo zmienię całe podłoże ( jeszcze nie wiem, bo się nie orientowałam co jest na rynku odpowiedniego).
A co do zimowania to już zupełnie nie wiem co z czym. Myślałam, że będę ją zimować, ale jak Callel mówi, że za młoda, to może nie będęsię upierać.... Tylko, w jakich warunkach mam ją trzymać przez zimę, jeżeli nie będzie zimowana ( brzmi trochę tautologicznie

Pozdrawiam