hen_s
staram się nie mieć tylko dla siebie, stąd te "fotki"...
Cynthia
to Hoja Arnotiana, pod taką nazwa ją kupowałam i jak zerkam na "fotki", to wygląda, że tak jest
Cieszę się, że spodobały Ci się moje "żywe firanki", "pokroić" się nie daj, żeby takie obłędne widoki mieć potrzeba okienko, najlepiej wschodnie (super, jak masz jeszcze w tym samym pomieszczeniu okno południowe, bo wtedy nie ma problemu, że może być ciemno w pokoju), duże, zakupić trzeba kołki rozporowe z hakami zaokrąglonymi, drążek rozporowy jest o tyle dobry, że regulujesz długość, ale mam też takie drążki z karnisza z przeceny z MM, kogoś, kto wywierci dziury w odpowiednim miejscu, a potem grubsza włóczka, szydełko i gotowe...no i oczywiście potrzebne są roślinki odpowiednio pielęgnowane...ot i wszystko, no i jesteś w jednym kawałku...
