Phalaenopsisy Oriona

[x_o-n]

Uciekam spac

Jutro rano muszę wstac, bo w planie mam robienie zdjątek Męża nie będzie, więc będę miała spokój i ciszę. Tylko żeby słonko rano świeciło.

[platynka80]

narób dużo!!! dobranoc

[x_o-n]

Dzień dobry - Jeszcze trochę ciemno, jak na zdjęcia, ale trzeba wspierac polską ekipę na olimpiadzie

[marta c]

No nie moge ,kiedy ty chodzisz spac a moze wcale?

[x_o-n]

Martuś ja tak czasem mam ( a szczególnie wtedy gdy w telewizji są ważne zawody) - moja pasja to jeździectwo, a szczególnie WKKW - te zawody były dzisiaj transmitowane wcześnie rano. Poza tym mąż o 3.30 jechał na ryby - więc przy okazji wstałam i ja

[platynka80]

Asiu, ja ciebie podziwiam... co Ty masz za pory?:) jak tam fotosy

[Szamanka]

Hahaha...no niee... nie ma takiej siły, która by mnie z łóżka wyciągnęła w środku nocy :P

[x_o-n]

Asiu, ja ciebie podziwiam... co Ty masz za pory?:) jak tam fotosy

Ja urlopie mogę sobie pozwolic na takie pory, bo potem odsypiam w dzień.

Jutro i pojutrze ciąg dalszy WKKW - cross - polecam Transmisja od 2.00 - kogo obudzic?

Fotki - robiłam po 6 rano a zaraz zabieram się za następne.

[AUREA]

Hahaha...no niee... nie ma takiej siły, która by mnie z łóżka wyciągnęła w środku nocy :P

Podpisuje się po tym 20-ma paluszkami i 8-ma łapkami zwierzaków , o takich porach to ja śpię dopiero.
Nocny Marek ze mnie i już ,z resztą nie tylko ze mnie , z moich dzieci też .Dopiero wtedy okupujemy komputerek .Tylko mój men to ranny ptaszek , ale jego to ciągną rybki .

Asiu dzięki za wiadomość , mam nadzieję ,że moja dotarła

[x_o-n]

Dotarła.

Dzisiaj dzień całkowicie storczykowy. Oprócz robienia zdjęc, pooglądałam dokładnie storczyki. Jedenego wyciągnęłam z podłoża bo liście takie "jakieś" i okazało się, że koło korzeni coś zagniwa, niektóre korzenie do usunięcia, ale większośc twarda. Trzy inne przetarłam alkoholem, bo przy stożkach wzrostu jakies plamki się pojawiły.

Miłego dnia Storczykomaniacy

[AUREA]

Asieńko , a one nie tak specjalnie , może je rozpiłaś ;:126 .
Ja wczoraj robiłam to samo , też parę korzonków wyciełam ,w ruch poszedł węgiel apteczny
i przesadziłam dwa maluszki do ciut większych doniczek

[x_o-n]

Moje bordowe się na mnie "wypięły".

Pierwszy to ten ze zgnitym stożkiem.

Dwa następne od momentu przyniesienia ze sklepu pozrzucały prawie wszystkie pąki. ( Przyniosłam je ponad miesiąc temu do domu. Na każdym z nich został jeden. Byłam więc dobrej mysli, że się rozkwitną. Jeden nawet zaczął i uschły w tym samym czasie. ( Stoją obok siebie - więc może się namówiły )

No i czwarty. To ten, o którym pisałam post wyżej z czymś zagniwającym koło korzeni. Coś mnie tknęło, a raczej mój nos coś wywąchał ( smród gnijącej zieleniny) odchyliłam ostatni liśc - i okazało się, że kolejny stożek wzrostu gnije. Znowu czarna maź ( to ona tak śmierdzi), zaczęłam przemywac to alkoholem, tamtem liśc oderwałam, żebym miała lepszy dostęp do chorego miejsca. Starałam się usunąc wszystko. Teraz kolejny chory leży na balkonie i "oddycha" po oprysku ( opryskałam to Biochronem) . Stożek jeszcze nie jest aż tak mocno zaatakowany, więc mam nadzieję że będzie ok (ponad połowa została).

[Storczykowa]

piękne te Phalaenopsisy masz...

[x_o-n]

Storczykowa dziękuję.

Siatkarze górą!!!!

W końcu uporałam się z dzisiejszymi zdjęciami.

Kilka na początek:

[Storczykowa]

te też piękne ;) masz dużo ever springów.