Dzisiaj drogie koleżanki coś z innej beczki... a dokładniej z moich parapetów. Mam kilka roślin, które co roku mnie zaskakują - bardzo pozytywnie oczywiście. Co roku mniej więcej o tej porze wypuszczają pędy kwiatowe:

A potem kwitną i kwitną i kwitną:

Dendrobium, oncidium i cambria ... mam też dwa phalaenopsisy, które akurat teraz odpoczywają przed kolejnym kwitnieniem.