Ogród Andzi cz.2
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu, sporo zebrałaś trawek. Na przyszły sezon rozstawić je w różnych miejscach ogrodu i będzie piękny widok.
Re: Ogród Andzi cz.2
Aga
kaktusy miały wełnowce, są na przymusowej kwarantannie...niedługo pójdą do domu na parapet...a ich miejsce zajmą storczyki...też są czymś zarażone. Pryskałam jakimś środkiem ale czy pomogło to dopiero się okaże, ten pobyt na zewnątrz bardzo im pasuje...zdrowiej wyglądają.
Mirko
trawki rozdam znajomym...nie potrzebuję tylu sztuk...tylko kilka zostawię.
Byłam niedawno w centrum ogrodniczym, był bardzo duży wybór różnych traw...do tej pory się nimi bardzo nie interesowałam, ale jak zobaczyłam ile odmian jest to na pewno się na jakieś skusze...tylko na niskie odmiany, nie bardzo ekspansywne.
Takie kompozycje w donicach na taras widziałam, teraz iglaki łączone są z różnym kamieniem...ułożonym w kształcie skałek.





Mirko

Byłam niedawno w centrum ogrodniczym, był bardzo duży wybór różnych traw...do tej pory się nimi bardzo nie interesowałam, ale jak zobaczyłam ile odmian jest to na pewno się na jakieś skusze...tylko na niskie odmiany, nie bardzo ekspansywne.
Takie kompozycje w donicach na taras widziałam, teraz iglaki łączone są z różnym kamieniem...ułożonym w kształcie skałek.




- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Powiem Tobie, że całkiem ładnie to wygląda. Wiesz , że ja zwróciłam od niedawna uwagę na trawki, turzyce. Może przyszedł czas na uzupełnienie luk przez trawki.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu śliczne, wypielęgnowane skalniaczki, takie czyściutkie.
A mnie te brązowe trawki wymarzły, już nie będę sadziła.
Ciekawie wygląda pieniek jakimś grzybem porośnięty?

A mnie te brązowe trawki wymarzły, już nie będę sadziła.
Ciekawie wygląda pieniek jakimś grzybem porośnięty?

Re: Ogród Andzi cz.2
Mirko w mądrych gazetach piszą że trawki rabacie dodają lekkości i delikatności...chyba tak jest, w tym zakątku co posadziłam iglaki jak doszły dwie trawki, brązowa i srebrna od razu zrobiło się przytulniej.
W centrum ogrodniczym na stołach ustawione było traw kilkadziesiąt gatunków...ale nie chciałam w ciemno nic wybierać, nie potrzebne mi 2 m trawy...tylko jakieś w miarę niskie. Popatrzę w internecie i spisze nazwy, dopiero ze ściągą się wybiorę.
Taju wszystko ostatnio wyplewiłam, dosypałam ziemi bo wyniosłam dużo z chwastami
dołki się porobiły...teraz popadało to na sto procent od nowa trzeba będzie przelecieć z gracką. Przerabiam też zakątek z jeżówkami, wyzbierałam też kamienie...poszły na skalniak. Obrobiłam też brzeg białą cegłą, będzie lepiej kosić trawę, z drugiej strony też tak zrobię. Jeszcze wyzbieram nadwyżki sadzonek które się wysiały, pójdą do doniczek. Na skalniaku jeszcze nie wszystko poprawiłam...co roku wychodziły lilie kiedyś posadzone, przed zrobieniem skalniaka...dzisiaj je wykopię. W tym miejscu będą nowe kieszenie na rośliny skalne...chciałam posadzić więcej skalniaczków, ale nie rozetkowych tylko z różnymi kształtami listków i kwiatów. Na wiosnę było by bardziej kolorowo.
Pień jest obrośnięty uschniętym mchem, jeszcze jedna kompozycja była śmieszna...iglak powyginany jak ruski paragraf, karmik drobne kamienie...kilka grubych kamieni ustawionych w formie skał...take wypasione, bardzo elegancie... z tyłu stary szpadel wetknięty w sztorc tylko bez trzonka. Kamasz z wyciętą dziurą na palcach też był czymś obsadzony, śmiesznie wyglądało takie zestawienie.
W centrum ogrodniczym na stołach ustawione było traw kilkadziesiąt gatunków...ale nie chciałam w ciemno nic wybierać, nie potrzebne mi 2 m trawy...tylko jakieś w miarę niskie. Popatrzę w internecie i spisze nazwy, dopiero ze ściągą się wybiorę.
Taju wszystko ostatnio wyplewiłam, dosypałam ziemi bo wyniosłam dużo z chwastami

Pień jest obrośnięty uschniętym mchem, jeszcze jedna kompozycja była śmieszna...iglak powyginany jak ruski paragraf, karmik drobne kamienie...kilka grubych kamieni ustawionych w formie skał...take wypasione, bardzo elegancie... z tyłu stary szpadel wetknięty w sztorc tylko bez trzonka. Kamasz z wyciętą dziurą na palcach też był czymś obsadzony, śmiesznie wyglądało takie zestawienie.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu a w jakim to ogrodniczym był tak duży wybór traw i do tego takie fajne doniczkowe kompozycje?
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Te pomarańczowe apetycznie wyglądają.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Aneczko
Co porabiasz w ten mglisty, a może zapłakany deszczem dzionek? Przymierzałam się do wyjazdu na działkę, ale jeszcze odczekam chwilę , może mgła podniesie się i wyjrzy słonko. Trochę jeszcze prac pozostało mi do wykończenia.

Re: Ogród Andzi cz.2
Mirko
w ogrodzie nic dzisiaj nie robiłam, padało...jak zwykle stałam w garach, smażę węgierki...a przed chwilką skończyłam gotować weki, zrobiłam kilka słoików sałatki na zimę... taki mix, kapusta, papryka, cebula , marchew...kilka dni będzie spokoju, z takimi przetworami...jeszcze planuję zrobić dżem z dyni. Taka pogoda czasem się przydaje, na takie prace
W ogródku ostatnio wycinam przekwitłe kwiatostany, przerobiłam malutkie co nie co... dosypuję ziemi, za dużo jej wyniosłam z chwastami...dołki się porobiły. Zapomniałam że w tym miejscu sadziłam zimowity i część przysypałam ziemią, kilka wyszło a pozostałe się nie pokazały. Później zerknę do Ciebie, pewnie będą nowe fotki z ogrodu 



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu,na ostatnim zdjęciu to chyba ognik tak pieknie oblepiony czerwonymi kuleczkami?Ja mam żółtego,ale 3 lata z rzędu przemarzał mi i wcale nie chce rosnąc,bo praktycznie po przycieciu startował od zera.
Re: Ogród Andzi cz.2
Gosia ten też przemarzał przez kilka sezonów, w tamtym roku został przesadzony w zaciszne miejsce...za iglakami nareszcie rośnie. Na wiosnę u góry liście lekko były pod mrożone, ale kwiaty pokazały się na wszystkich gałęziach.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu ognik przecudnej urody, cały owocami oblepiony.
A ja swoje wszystkie trzy kolory wykopałam, gdyż marzły do granicy śniegu, a mogłam tak, jak mówisz, w zaciszne miejsce przesadzić.

A ja swoje wszystkie trzy kolory wykopałam, gdyż marzły do granicy śniegu, a mogłam tak, jak mówisz, w zaciszne miejsce przesadzić.

Re: Ogród Andzi cz.2
Taju
w Nałęczowie w kilku miejscach rośnie odmiana żółta, nie rośnie wysoko tylko nisko zadarnia ziemię...nigdy nie zauważyłam żeby krzaczki nie kwitły...więc nie umarzają. Co roku są obsypane koralikami...miejsca są jednak osłonięte od wiatrów. Dlatego tego z fotki przesadziłam w cieplejsze miejsce...od strony południowej tylko nie ma osłony, z pozostałych stron rosną iglaki. Okaże się dalej czy miejsce jest dobre czy złe...jeśli jeszcze raz przemarznie też wykopię
Maślaki chyba...Jolka chyba takie same jak u Ciebie



Maślaki chyba...Jolka chyba takie same jak u Ciebie

