Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1

[Tajka]

Moje Jagody Goji niedawno posadzone.

[darnok]

Moje po zalaniu padło na amen. Kupiłem nowe,odmianę Sweet Berry,ponoć najsmaczniejsza.

[stalewiak]

Tajka gratuluje

U mnie lipa

[Drako]

Da radę jeszcze posiać? Mam możliwość przezimowania roślinek w chłodnej piwnicy, więc chyba tak?

[Brysiak]

Co ma nie da ... kwestia miejsca - mozesz w domu potrzyma z miesiac - dwa, później nawozem PK prysną po liściach , poczekac 2 tyg. i do zimnej piwnicy

[Krzysztof59]

Ja swoje wysiane w lipcu posadziłem w koszyczkach (to tak na wszelki wypadek, bo nornice szaleją) i zamierzam zostawić je na zimę w gruncie. To taki mój eksperyment. Przezimują ? - dobrze . Nie dadzą rady to wysieję na wiosnę następną partię.
Pozdrawiam -Krzysztof

[Brysiak]

Pryśnij je teraz a pozniej za 2 tygodnie mieszanina rozpuszczona w wodzie superfosfat + siarczan potasu 50%/50% roztwór 1-2% i powinny zdazyc zdrewniec ... ;)
Pamietaj - wszystko co zielone z 1szymi przymrozkami wymarznie - reszta w zaleznosci od zimy niepowinna ...

[Krzysztof59]

Brysiak Postaram się je jakoś zabezpieczyć przed zimą - opryskiem oraz odpowiednią pierzynką z agrowłókniny i trocin.
Całą resztę pozostawię naturze.
Pozdrawiam

[maxmar123]

Kolejny dowód na to że kolcowoje są zdolne do owocowania w Polsce.
Olsztyn-Warmia i Mazury.
Owoce nawet smaczne...

[stalewiak]

maxmar a napisz nam czy je przycinałeś na wiosnę i jak ok ? Jakie srodki stosowałeś do podlewania ? no i jaka ziemia

[maxmar123]

Rosną sobie koło parku, jest w okolicy około 10 dużych starych krzaków stawiam że mają więcej niż 10 lat... Część rośnie na skarpie, zajmują sporo miejsca i podejrzewam że nikt tam ich nie przycina i szczególnie o nie nie dba. Rosną same sobie a większość ludzi nawet nie wie co to jest za roślina.

-- 3 wrz 2013, o 14:39 --

W Olsztynie rośnie kilka wielkich kolcowojów, pełno na nich kwiatów i są obecne bodajże pszczoły czy bąki nie przyglądałem się zbyt dobrze oto fotka.


-- 21 lip 2013, o 05:00 --

Dodam że na razie nie widziałem owocu zdjęcie robione 2 dni temu.

Mój wpis z Lipca. Część roślin takiej wielkości a część znacznie mniejsza.

[maxmar123]

[stalewiak]

Jest sukces nr 1 heh

http://1.bp.blogspot.com/-VrBkYOer1RE/U ... C_0133.jpg

[maxmar123]

O gratulacje.!

[badzia]

Moje goji zaowocowało w trzecim roku licząc od wysiewu nasion.


Nie widziałam kwitnienia bo był bardzo zagłuszony koprem.Gdy już zupełnie suchy koper wyrwałam i oczyszczałam zagon ujrzałam ogniście pomarańczowe jagody w ilości 6 szt.,po dwie na trzech dłuuuuugich,leżących na ziemi gałązkach. Cały krzaczek był mocno przygięty do ziemi. Wymieniłam złamany kołek,obcięłam gałązki bez owoc do 30cm.Gdy owoce zupełnie dojrzeją obetnę pozostałe gałązki. I tak sobie myślę,że skoro one owocują na końcach gałązek to czy nie należałoby je skracać i to mocno. Ja już tak zaczęłam,będę relacjonować.