Witajcie w pochmurny dzień ,znowu pada a miało być tak cieplutko.Tak patrzę na ogrody na forum i moich znajomych zauważam że, nie często spotyka się Pelargonię.Kiedyś było jaj bardzo dużo na balkonach czy tarasach a teraz wyparły inne roślinki.Ja chyba na drugi rok zrobię skrzynię taki niby klomb i tam posadzę Pelargonie. Przecież mają piękne kwiaty a tak jakoś zostały odsunięte ,u mnie zresztą też.Zawsze miałam na parapetach piękne okazy zwłaszcza krakowskiej.Królewskiej urodzie nie towarzyszą królewskie wymagania - pelargonie są naprawdę niewybredne. Znoszą zarówno silne nasłonecznienie, jak i półcień (choć przy niedoborze słońca słabiej kwitną) i należą do roślin dość odpornych na choroby i szkodniki. Gdy inne gatunki zmarnieją, puste miejsce w skrzynce można wypełnić, sadząc właśnie pelargonie - gwarantuje to ładny wygląd balkonu przez cały sezon. Ponadto, co także się liczy - łatwo je przechować przez zimę i rozmnażać w domu.Poza tym są najłatwiejsze w uprawie, potrafi ą wytrzymać wiele zaniedbań z naszej strony. Przeżyją suszę, zalanie, upał oraz zimno. Są idealną rośliną dla początkujących ogrodników takich jak ja. ;:306Przekonuje was to bo mnie tak.
Zobaczcie czyż nie piękne
