Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

:wit U nas w nocy pokropiło i koniec. Teraz wyłazi słoneczko. A tak czekam na deszcz. Na działce podlewam, ale pod domem strasznie!!! Też dziś siedzę w domu i leniuchuję razem z futrzakami. ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, Ty masz przymiotno, Twoje i moje zdjęcia są prawie identyczne. Czy mogłabyś napisać coś bliżej o Sweet Haze, takie róże chyba pasują do wiejskiego ogrodu? Na zdjęciu wygląda zachęcająco :D
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6430
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Witaj. Wpisuję się Grażynko po dłuższej nieobecności, co nie znaczy, że wcale nie odwiedzałam Twojego tajemniczego ogrodu. Brakowało mi tylko czasu na wpisy. Żałuję bardzo, że nie zdołałam na żywo obejrzeć tegorocznej parady Twoich liliowców i powojników. Widzę, że wiele się u Ciebie zmienia. Powstało nowe otoczenie oczka i jest jeszcze piękniej niż przedtem. Przybyło tyle nowych kwitnących pięknie róż. Cudowny masz ten swój kwitnący i tętniący życiem zakątek.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Tosiu - u mnie teraz tak popaduje z przerwami.
I bardzo się z tego cieszę :heja , bo wreszcie będzie chociaż kilka dni bez latania z konewkami.

Irminko - w takim razie przyjmuję, że mamy to samo przymiotno. ;:168
Sweet Haze mam pierwszy rok, to bardzo ciekawa i miła róża.
Kwitnie bez przerwy przy czym najbardziej obfite jest pierwsze kwitnienie.
Ma takie jakby rzuty, ale kwiaty pokazują się bez przerwy raz mniej raz bardziej obficie.


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek


Wyczytałam, że po jesiennym kwitnieniu powinno się jej zostawić szypułki i wtedy zrobi owoce, które podobno jesienią bajecznie wyglądają i nadają się na przetwory.
Więc mam zamiar poeksperymentować.
Rośnie absolutnie zdrowo i mam nadzieję, że tak zostanie.
Ale polecałabym Ci Nevadę.
Teraz u mnie robi pąki na trzecie kwitnienie.
Piękne pachnące kwiaty o średnicy 8 - 10 cm.
Obsypana kwiatami wygląda nieziemsko a w twoich drobnych kwiatach i trawkach przykuwałaby wzrok podwójnie.
Sama zobacz.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A jeśli lubisz ostrzejsze kolory to bardziej od Sweet Haze pasowałaby Bright as a Buton.
Zachowuje się dokładnie tak samo i chyba też zawiązuje owocki, ale to okaże się póżniej.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Mogę polecić Ci jeszcze Ritausmę.
Wprawdzie jej nie mam, ale zobacz u Mufki, cudownie się spisuje a to przecież tez piaski.


Lidziu - miło Cię widzieć. ;:196
Wiem, że teraz masz mało czasu.
Ale mam nadzieję, że jak wszystko powróci do normy to się spotkamy i że osobiście obejrzysz wszystko po przeróbce.
Róż przybyło sporo i także liliowców.
Powinno w przyszłym roku wyglądać to bardzo przyjemnie, pachnieć i cieszyć oczy.
Wspólnie wtedy sobie posiedzimy i poplotkujemy. ;:108 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

;:oj Nevada, to teraz moje marzenie. Widzę ją u Basi i bardzo mi się podoba.
Słyszałam, że nie lubi deszczu!!! Prawda?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Kogruniu jak pięknie kwitnie Ci Bright as a Buton.U mnie zaledwie 2-3 kwiatkami a teraz też ma pączusie-2-3?
Pewnie ma mało miejsca no i gdzie mu znajdę jakąś większą dziurkę?Newada -jaka ona malownicza.
Myślę,że jak Cię odwiedzę w przyszłym roku to ogrodu nie poznam. :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Tosiu - nie powiem, że nie lubi, bo znam róże, które reagują na niego o wiele gorzej.
Nawet jeśli straci kwiaty to natychmiast bierze się do wypuszczania następnych pędów i pakó, więc dla mnie to wielka zaleta.
A obsypana kwieciem wygląda jak panna młoda i nie sposób jej przeoczyć.
Poza tym kwitnie jako jedna z pierwszych, co nie jest bez znaczenia i zapewne skończy jako ostatnia dając z siebie wszystko.

Aneczko - schemat ogrodu się nie zmienia, bo to już nie dla mnie tak poważne prace, ale nasadzenia i owszem.
Zmieniła wygląd następna alejka.
Było tak.


Obrazek


A teraz w miejscu host jest tak.


Obrazek


Następne rabaty czekają w kolejce na przeróbki i pewno od jutra jeśli nie będzie padać zabiorę się za następne. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Witaj Grażynko
Pięknie rośnie ci Nevada. Mam nadzieję, że moja też taka kiedyś będzie.
U mnie rano długo padało, teraz przestało ale też jest zimno - 8 stopni tylko - brrr
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

No i deszcz trochę każe nam odpocząć od prac ogrodowych ,ale czasem odpoczynek sie przydaje wtedy nabieramy animuszu .Nevada rzeczywiście mocno ukwiecona .Moja Bright as a Button słabo kwitła z wielkimi przerwami .Mam nadzieję ,ze w przyszłym roku to się zmieni
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

U mnie też trochę popadało, :tan mam nadzieję na jeszcze, bo niebo zasnute chmurami.
Nevada, niewinna jak panna młoda ale Bright cieplejsza na chłodne jesienne dni. ;:oj
Każda mi się podoba, tym bardziej że już nie mam żadnej.Dlatego z rozkoszą podziwiam Twoje. ;:215
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

O jak piękna ta Bright as a Buton. ;:215 Ja nie przepadam za tymi pustymi,ale ta jest wyjątkowo ładna ;:108
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Szczęśliwe ogrodniczki , że macie darmowe podlewanie ;:oj
Grażko ;:196 teraz tak pięknie kwitnie Ci Nevada, czy to zdjęcia z wcześniejszego kwitnienia ?
Moja pokazuje czasami pojedyncze kwiaty, pewnie wygłodzona jakaś. Ale czy jeszcze można ją nawozić?
Chyba już za późno, jak myślisz ?
:wit
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, pięknie kwitnie Ci Sweet Summer Love - obcinałaś go po pierwszym kwitnieniu?
Mój teraz ma przerwę i nie wygląda jakby miał się zebrać ponownie na kwiaty...a szkoda, bo to najcudniej pachnący powojnik jaki znam ;:173
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Asiu - dotarłaś i do mnie..... ;:196
Nevada jest przecudna i na pewno zostanie na zawsze.
Twoje może jak podrosną też będą takie. ;:168 :wit

Jadziu - nie wiem od czego to zależy, ale moja kwitła i kwitnie stale.
Ma większe i mniejsze rzuty, a teraz ma najładniejszy kolor.
Nawet zapach jest wyrażnie wyczuwalny.
Może po prostu potrzebuje czasu i słońca - moja rośnie na wypieku.

Stasiu - pewno masz rację.
Jedna chłodzi i rozświetla a druga przytula i ogrzewa.

Aniu - teraz wygląda bosko.
Widać chłodniejsze dni mają na nią duży wpływ.
Pytanie tylko czy w chłodzie będzie równie obficie kwitła jak w cieple.

Krysiu - to wcześniejsze zdjęcia.
Teraz robi następne pączki i jeśli szybko nie przyjdzie zima to będzie trzecie kwitnienie na które bardzo czekam.
Zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia i trzyma. ;:306
Teraz na nawożenie to już na pewno za póżno.
Możesz tylko posypać jesiennego nawozu, wiosną zakwitnie z wdzięcznością. :uszy

Kasiu - u mnie zakwitnął dość póżno i kwitnie już chyba z miesiąc.
To nabytek posadzony wiosną, więc musiał się zaaklimatyzować.
Na cięcie będzie już za póżno, ale w przyszłym roku pewno cięcie będzie potrzebne.


No to moje panienki w kwiatach. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Coraz piękniejsze róże ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”