Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krystyna551. Twoje pomidory "powalają". Dorodne i zdrowe, a jak dużo na krzaczkach. Gratuluję
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Helio
Obrazek
pozdrawiam:)
Krystyna
danaa
200p
200p
Posty: 485
Od: 13 sty 2012, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krysiu 551, patrząc na Twoje ;:215 pomidory można nabawić się kompleksów!!! Czy Ty aby jakich czarów nad nimi nie uprawiasz (wyprawiasz)? I to już kolejny rok prezentujesz takie cudne okazy. Pogratulować ;:138 !!
Widać, że Twoja miłość do pomidorów jest odwzajemniona :D !
Pozdrawiam - Danuta

Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
grooms
50p
50p
Posty: 53
Od: 27 gru 2012, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

ewa2019 pisze:Dostałam od sąsiada "dziwne pomidorki ;:131 " tz. nasiona-podobno dostał od rosjanina nasiona. Nazwa pomidorów nieznana, a po naszemu bardzo "brzydko"brzmi ;:oj Może powiem po swojemu jak je nazwał "pitolki" Może ktoś wie, co to za odmiana?

Obrazek
Pomidor Auria (?????)
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 352
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Rok taki niby nieszczególny, a tutaj taki rekord mi urósł - w końcu przekroczona magiczna granica :D

Obrazek

Ktoś może wie co to za odmiana? Rośnie silnie, duże krzewy, w tym roku po ogłowieniu na koniec lipa miały 1,5 m. Dojrzewa późno, w tym roku w połowie sierpnia pierwsze owoce. Owoce duże, do 1 kg. Po 1-5 na gronie, po 2-3 grona na krzew, więcej nie dojrzeje. Na spodzie owocu zdrewniała "dupka", która czasem pęka i drewnieje. Pomidor koloru marchewkowo-czerwony. W smaku super, lekko kwaskowy, zwięzły miąższ, mniej ciapaty niż u malinówek. Dla mnie ideał pomidora. Dostałem nasiona od babci koleżanki, nie wiadomo co to ani skąd... Wygląda jak Ispolin, ale kolor nie malinowy. Fajnie byłoby wiedzieć co to za odmiana :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Pomidor Auria (?????)

DZIĘKI :wit
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krystyna 551 gratulacje.Twoje pomidory i to w gruncie wyglądają rewelacyjnie.Moje też pięknie obrodziły ale mam w namiocie foliowym.Patrzę na Twoje Dyno x Anna Rusian i też mam takie same,posadziłam tylko dwie rośliny i tak trafiło.Problem tylko bo podobają mi się obydwa tylko jak je opisać?
Pozdrawiam.Teresa
felcia24
200p
200p
Posty: 233
Od: 6 lut 2011, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krystyna 551 i Teniak Wasze są wysokie czy karłowe,moje karłowe takie same :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Moje są wysokie:)
pozdrawiam:)
Krystyna
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

danaa pisze:Krysiu 551, patrząc na Twoje ;:215 pomidory można nabawić się kompleksów!!! Czy Ty aby jakich czarów nad nimi nie uprawiasz (wyprawiasz)? I to już kolejny rok prezentujesz takie cudne okazy. Pogratulować ;:138 !!
Widać, że Twoja miłość do pomidorów jest odwzajemniona :D !
Dziękuję za uznanie, ten rok to była "bitwa o pomidory"...na początku pierwsze siewki wszystkie padły, póżniej była siana następna tura, te już rosły ładnie. Potem opóźniona wiosna... Jak patrzyłam na Wasze siewki potem sadzonki to myślałam, że nigdy Was nie dogonię i w tym roku nawet nie będę miala co pokazać. Czary czarami, ja już chyba mam pomidorowego "fiołka". No i pamiętam wszystkie rady osób doświadczonych z tego forum, szczególnie forumowicz i Kozuli. W tym roku wiele nie pytałam bo miałam to wszystko wydrukowane w formie broszurki. Ale dobrze, że Was dogoniłam, teraz tylko żeby te wszystkie zielone zdążyły dojrzeć... ;:3
pozdrawiam:)
Krystyna
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krystyna551
Mimo tych kłopotów o których piszesz pomidorki masz super!
Ale jeśli to Cię pocieszy to powiem Ci,że nie byłaś w tym roku ostatnia.Mnie wyprzedziłaś i to sporo.
A pomidorki całkiem,całkiem.
Ja swoje sadziłam w połowie czerwca,resztę na początku lipca.I to do ziemi można powiedzieć nieprzygotowanej pod pomidory.Dostały tylko podczas sadzenia trochę pokrzywianki.I w tamtym tygodniu do oprysku dodałam Florowitu.
Może nie mam oblepionych krzaków owocami,ale nie jest żle.Na te warunki co dostały ode mnie.
A o dojrzewanie to nie martw się.Jak są zdrowe to i zerwane dojrzeją.
Duży,zielony owoc odpadł z krzaka jakieś dwa tygodnie temu i zaczyna nabierać kolorków.
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

felcia 24 moje również są wysokie.Dziwnie rośnie u mnie tylko Katjusza-niska, zawiązała tylko dwa grona,Pozostałe prowadzone na jeden pęd są naprawdę solidne.Owoców bardzo dużo.Marysiu/Maraga/ jak potrzeba to podeślę trochę dojrzałych pomidorków.
Pozdrawiam.Teresa
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2988
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Niektórzy bardzo skrupulatnie zbierają, ważą, liczą skrzynki pomidorów. Mam pytanie: czy Ktoś poczynił obliczenia ile kg owoców pomidora zebrał z ilu krzaków - to wyjdzie przeciętnie, lub ile z konkretnego jednego krzaka jakiejś odmiany.

Chciałam coś takiego u siebie policzyć ale jest to niemożliwe, bo nie tylko ja zbieram owoce i podczas mojego wyjazdu był duży wysyp, a ja go tylko znam z opowieści :wink: .

Mogę coś takiego powiedzieć o K 178 prowadzonym na jeden pęd - było do tej pory zerwanych 10 owoców, a każdy miał 35-40 dag (bardzo wyrównane pod względem kształtu i wielkości) i jeszcze wiszą na krzaku ale mniejsze. Ten pomidor podoba mi się, może nie powala smakiem bo ja jestem zwolenniczką żółtych pomidorów ale daje masę i mogę go zjeść jak nie ma moich ulubionych żółtych.
W tym roku miałam 1 krzak,w przyszłym spróbuję 5 krzaków i mam nadzieję, ze nie zawiedzie.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
aga6671
100p
100p
Posty: 102
Od: 3 cze 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Ja to juz bym chciała zeby ten rok sie skończył :roll:
Chyba wszystko co szło zrobic źle to zrobiłam:)
Najpierw za słabo podlewałam i poskręcało mi pomidorki, potem większa częśc kwiatów odpadła :(
Następna była zaraza...choc przynajmniej ona narobiła najmniej szkód Dzięki waszym radom ;:333

W rezultacie mam na krzakach po 5 pomidorów....choć musze przyznac ze są olbrzymie....
Pierwsze dojrzewające zezarły kury sąsiadów :twisted:
Mąż zrobił ogrodzenie...
a teraz brak słońca i pomidory wiszą smętnie i nic sie nie dzieje :(

Mam nadzieje ze w przyszłym roku bedzie lepiej:)
Regulamin się kłania
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Przykro mi bardzo, ale ten rok się nie skończy (to znaczy ciepłe miesiące) bo ja zamówiłam ciepełko do końca października ;:306 ;:306 ;:306
Za dużo zielonego jeszcze na działce - mój sezon pomidorowy dopiero się zaczął ;)
Większość osób pisze, że ten rok był niekorzystny bardziej lub mniej - ja też się do tych osób zaliczam.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”