Mój jednoroczny ogród - zuzia55

[kaśka_]

Jeśli mnie oczy nie mylą, to ten piękny kwiatek, to rzeczywiście róża chińska

[giga45]

Witaj Zuziu wpadłam do Ciebie nadrobić zaległości i przywitać się. Mam nadzieję, że podziała ten odstraszacz na kreta. Kwiaty jak zwykle ślicznie u Ciebie kwitną. Skalniak super. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

[liska]

No piękna ta chińszczyzna

Zawsze zachwycał mnie jej kwiat.

Pieknie Ci zakwitła

[x-p-k]

Różyczka chińska rzeczywiście udana, w dziale podróże do ciekawych miejsc kleiłem fotkę takiej (tylko że pomarańczowej) rosnącej w gruncie w Nazarecie.

[Przemas]

A moją różę chińską ktoś ukradł ale chociażby nie kradłby mi podstawki razem z nią bo podstawki zawsze są u mnie w deficycie.

[zuzia55]

Szok !Moja wisteria posadzona w ubiegłym roku ma kwiat.To było nie szczepione pnącze i naczytałam się,że trzeba na kwiat u takiego czekac od 4 do 7 lat,wiec z miesiąc temu zamówiłam 2 szczepione,ale o różnych kolorach,aby wcześniej doczekac sie kwiatów ,a tu taka niespodzianka.Nadmieniam,ze rosła na słonecznym i bardzo wietrznym miejscu.Dwa ostatnie zdjecia to te szczepione.

[liska]

Gratuluję Zuziu kwiatka To cieszy

[bożena170365]

Witaj Zuziu[/b to faktycznie miałaś szczęście z tą wisterią nieszczepioną......ładne jest to pnącze

inne ,,cwietki"też masz dorodne.... ;:13

[zuzia55]

Dzisiaj wysadziłam ukorzenione w wodzie obciete patyki Hakuro ,w ciagu 2 tygodni puściły piekne korzenie i liście.Zachęcona "sukcesem" wzięłam sie za ukorzenianie tawułek ,żółtego berberysu pęcherznicy.Zobaczymy co z tego wyjdzie.A to obcięta japonka i jej szczepki.

[zuzia55]

Zapomniałam....ostatnie zdjęcie to wierzba babilońska,obecnie mam 4 odmiany wierzby.

[liska]

Zuziu !!!!!!!! To znaczy , że to co obcięłaś z hakuro wsadziłaś do wody i trzymałaś w domu?????
ojeju a ja wsadziłam do ziemi i tylko 2 się ukorzeniły..

[zuzia55]

Moje patyki przyjęły się wszystkie.Stały w wodzie w altance pod winogronem.

[x-T-s]

ja obcinam wierzbę zawsze na świeta wielkanocne....i zawsze pożniej jest masa korzeni....

[giga45]

Zuzanko nam sie to udziela ja dopiero u siebie tak jak i Bozenka pokazałam swoje sadzonki. tez mi sie wszystkie przyjęły i teraz mam dylemat kiedy je do gruntu wsadzic bo ja wyjeżdzam 1 go września i wracam w listopadzie- czy juz mozna??

[zuzia55]

Dzięki,że wpadłyście !Z sadzonkami to ja dopiero zaczynam,ale myślę,że może lepiej w doniczce niech się lepiej ukorzenią.Tylko kto Ci bedzie je podlewał?