Historia pewnej donicy.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

A pokażę Wam papryczki i pomidorki - pomidorków juz trochę zjedliśmy - całkiem smaczne, pewnie dlatego, że z własnej uprawy :D
W przyszłym roku tez będę sie bawić pomidorami. Mam ochotę na odmianę o większych owocach.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Papryczka wygląda świetnie, jak ty to zrobiłaś, że urosła taka duża i z tyloma owocami? Mi już drugi rok z rzędu wyszły strasznie mizerne... świetne te twoje warzywka. A pomidory czymś pryskałaś? Czy po prostu robactwo się ciebie boi i nie przyszło na wyżerkę? ;:138
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witam serdecznie :) przeszłam się po Twoim wątku, kolorowo kwiatowo, pięknie, i różnorodnie o i znalazłam śliczną papużkę lubiacą patrzeć przez okno :)
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Jakie papryczki wypasione ;:oj Niby nie lubię, ale nie pogardziłabym spróbować, jak tak wyglądają ;:108
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

A to są ostre papryczki? Pomidorki masz cudne. Z nasion? Moje w ogóle mi nie wyszły - porosły olbrzymie krzaki, w sumie trzy owoce, które od dwóch tygodni są ciągle zielone. W przyszłym roku albo kupię gotowe miniaturki albo wysępię od Forumowiczów nasiona PRAWDZIWYCH miniaturek. Nie wierzę sprzedawcom a nie chcę się znowu naciąć, bo nie mam na balkonie miejsca na ogromne krzaczory.
Awatar użytkownika
Amara
1000p
1000p
Posty: 1924
Od: 13 maja 2013, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Mi tam się pomidorki podobają chętnie zobaczyłabym je na swoim balkonie w przyszłym roku ;:224
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Witajcie dziewczynki :!: Cieszę się, że doglądacie moich upraw :D
Papryki i pomidorki wyhodowałam z nasion. Uważam je za rośliny bardzo łatwe w uprawie. Trzeba tylko dobrze je karmić. W tym roku po raz pierwszy przed wsadzeniem pomidorów i papryki do doniczek docelowych, zmieszałam ziemię z fusami z kawy i herbaty. Chyba im to dobrze zrobiło. Póżniej jeszcze dostały pałeczki nawozowe.
Obrazek Obrazek
W przyszłym roku planuję wyhodować sobie jakiegoś "normalnego" pomidora. Na razie zbieram nasiona z kupionych owoców. A jeśli chodzi o papryczki - to marzy mi sie jakaś bardzo ozdobna odmiana o ciemnych liściach, kolorowych owocach... Przeglądam oferty sklepów ogrodniczych...
Obrazek
A to... to moja pelargonia bluszczolistna z nasionka. Zaczęła kwitnąć dopiero w sierpniu. Wg mnie ma piękny kolor. Spróbuję ją przezimować.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Amara
1000p
1000p
Posty: 1924
Od: 13 maja 2013, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Halinko a co rozumiesz przez pojecie "normalny pomidor" :;230
bo twoje sa boskie przypomnij nazwe to poszukam nasionek u siebie
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Fusy z kawy i herbaty? Pierwsze słyszę, ale zapiszę sobie coby pamiętać o tym na przyszły rok, bo twoje naprawdę ładnie i przede wszystkim zdrowo rosną! :uszy
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Hejka :!:
Mam pomidory Start ( czerwone ) - nasiona kupiłam w Tesco. W necie wyczytałam, że te pomidory są bardzo popularne w Czechach.
A ten zółty to Venus - na opakowaniu z nasionami owoce mają pomarańczowy kolor.
A mówiąc o"normalnym" pomidorze mam na myśli takiego o owocach wielkości pięści i wysokości co najmniej póltorametra :D Juz zebrałam nasiona ze sklepowych. Spróbuję, czy skiełkują.
Moja teściowa wyrzuca zawsze fusy z kawy na kompost na działce. Poszperałam po necie i okazało się, że resztki z kawy są bogate w składniki mineralne, które wolno uwalniają się w miarę rozkładu, przez co kawa działa jak nawóz o przedłużonym działaniu. Specyficzny zapach odpędza szkodniki.
Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Halinko, a co to jest na zdjęciu? Jakiś rozchodnik?
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Magdalenko - to rozchodnik kamczacki. Ten, który miał zólte kwiatki jak gwiazdki.
W sobote będę go cięła. Zrobię nowe sadzonki, żeby zdąrzyły sie ukorzenić przed zimą.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

aha, dziękuję - coś podobnego wyrosło mi w skalniaku. Tylko skad by się wzięło ;:24
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

welkam pisze:Specyficzny zapach odpędza szkodniki.
Tym to mnie przekonałaś - koniecznie muszę to wykorzystać! ;:306
A papryczki to jakaś konkretna odmiana?
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Historia pewnej donicy.

Post »

Nasiona papryki kupiłam w dużym sklepie jak papryka typu "kozie rogi". NIe mam pojęcia, co to za odmiana, ani nie mam odwagi skosztować, czy jest bardzo czy tylko trochę ostra. :D

-- So 31 sie 2013 14:21 --

Wspomnienia z wakacji:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”