Madziu, cieszę się, że pomysł Ci się podoba. Brakuje mi roślin strukturalnych na rabatach, chciałabym wielowymiarowe rabaty, atrakcyjne przez dłuższy okres czasu i stąd moje plany.
Jagódko, witaj! Lawendę kupowałam w sadzonkach, bardzo szybko urosła, a teraz też sama się wysiewa. Wiosną zrobiłam trochę sadzonek, kilka się przyjęło. W sumie kilkanaście róż wyleci jesienią, mają już zaplanowane nowe domki, więc jestem spokojna

Z czerwonych róż mogę Ci polecić fantastyczne
Piano, świetna róża - bardzo trwałe kwiaty, zdrowiutka
Dorotko, ta miniaturkowa budleja jest rewelacyjna, bardzo intensywnie kwitnie i przyciąga masę fruwających stworzeń
Marta, mój Elfik to jeszcze skrzat ale dzielnie wypuścił kilka kwiatów. Czekam aż podrośnie, bo na razie ledwie go widać zza heliotropu
Isiu, opryski robiłam, staram się reagować na bieżąco gdy widzę jakiś problem. Dzięki temu udaje się utrzymać dobrą zdrowotność róż. Pergole na froncie bez zmian, największe są róże na pierwszej pergoli, sadzone wiosną 2012. Pokazywałam je przedwczoraj. Pozostałe jeszcze maluszki - sadzonki były z innego źródła, wolniej rosną, ale jakoś mnie to szczególnie nie martwi, to w końcu ich pierwszy sezon.. Na efekt zarośniętych pergoli muszę poczekać jeszcze 2-3 lata
Marysiu, sprawiłaś mi wielką radochę swoją wizytą! Serce rośnie gdy czytam takie słowa, zwłaszcza gdy ogarniają mnie wątpliwości odnośnie niektórych nasadzeń...Odczuwam potrzebę zmian, wprowadzenia większego ładu na rabatach, spokoju w kolorach. Może się starzeję?

Mam ochotę sadzić drzewa

Może śliwowiśnię, wisienkę...? Sadziłam głogi jesienią, ale strasznie marnie rosną. W zasadzie od roku stoją w miejscu
Dziękuję za wszystko! buziaki
Nutka, dzięki kochana, to bardzo miłe, co piszesz

Przy okazji wizyty uświadomiłaś mi, że zaniedbałam Twój wątek, biję się w piersi i obiecuję poprawę
Gosia, róże dostały osmocote na 100 dni wiosną i potem powtórkę w czerwcu. Wczoraj rozyspałam nawóz potasowy. Poza tym dzień w dzień wylewam hektolitry wody i płacę jak za zboże, ale coś za coś ;-)) Kwitną bardzo ładnie, nie przeczę, może dlatego, że codziennie z nimi rozmawiam....
Marysiu, tą budleję kupiłam na ubiegłorocznej Gardenii, wówczas to była nowość, nagrodzona w konkursie. Powoli pojawia się w szkółkach, na pewno trafisz. Warto posadzić!
Marzenko, byłam - napisałam
Agnieszko, malować kolorami nie jest tak trudno, sama to robisz doskonale

Trudniej stworzyć ogród w pełnym tego słowa znaczeniu, dobierając rośliny tak, aby zawsze było co podziwiać, bez względu na ustawienie obiektywu ;-))
Majeczko, zmian kilka będzie, ale raczej korekcyjne niż rewolucyjne. Kilkanaście róż wyleci, kilka przesadzam. Chcę wprowadzić trochę roślin zimozielonych i mam ochotę na....drzewa
Tą rabatę założyłam jesienią 2012. Róże ładnie rosną, byliny też ale brakuje mi wyższego piętra - tu chciałabym posadzić małe drzewko...a może dwa?
