Pomoc dla bezlistnej cytryny
Pomoc dla bezlistnej cytryny
forumowicz
Posty: 1
graphgraph
Oklaski: 0
Prośba o pomoc dla cytrynka - 2013/08/21 17:36 Pomocy
Jestem nowa na forum i potrzebuję porady...
Ponad 2 lata minęły od kiedy spełniło się moje marzenie i stałam się szczęśliwą posiadaczką małego ok.40 cm owocującego drzewka cytrynowego. Zajmowałam się nim starannie, zraszałam, nawoziłam, wycierałam z kurzu listki, a nawet zapylałam kwiatki i doczekałam się kilku owoców około 2 tygodni temu wyjechałam na wakacje, zostawiłam kota i kwiatki pod opieką koleżanki, wczoraj powróciłam, kot przytył a moje drzewko miało strasznie sucho..... przez 1,5 tygodnia nie było podlewane (( od razu podlałam, dzisiaj odpadły liście !!!!, na drzewku zostały 4 liście. Zauważyłam na pustych gałązkach kila dopiero co tworzących się pączków kwiatowych.... Strasznie się martwię o moje drzewko, żal serce ściska jak na nie patrzę. Bardzo was proszę, pomóżcie mi uratować moje drzewko ....
Posty: 1
graphgraph
Oklaski: 0
Prośba o pomoc dla cytrynka - 2013/08/21 17:36 Pomocy
Jestem nowa na forum i potrzebuję porady...
Ponad 2 lata minęły od kiedy spełniło się moje marzenie i stałam się szczęśliwą posiadaczką małego ok.40 cm owocującego drzewka cytrynowego. Zajmowałam się nim starannie, zraszałam, nawoziłam, wycierałam z kurzu listki, a nawet zapylałam kwiatki i doczekałam się kilku owoców około 2 tygodni temu wyjechałam na wakacje, zostawiłam kota i kwiatki pod opieką koleżanki, wczoraj powróciłam, kot przytył a moje drzewko miało strasznie sucho..... przez 1,5 tygodnia nie było podlewane (( od razu podlałam, dzisiaj odpadły liście !!!!, na drzewku zostały 4 liście. Zauważyłam na pustych gałązkach kila dopiero co tworzących się pączków kwiatowych.... Strasznie się martwię o moje drzewko, żal serce ściska jak na nie patrzę. Bardzo was proszę, pomóżcie mi uratować moje drzewko ....
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14041
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Prośba o pomoc dla cytrynki
Ciężka sprawa. Jeszcze nie miałem takiej sytuacji z swoimi cytrynkami ale jeżeli krzak jest duży i nie wysechł na kamień główny pień krzaczka to jest duża szansa na jej uratowanie. Nie wiem jednak czy nie obejdzie się bez jego przycięcia. Musisz go dokładnie obejrzeć czy końcówki gałązek nie są suche. Jeśli są to tnij przed drugim oczkiem za suchą częścią. na pewno cięcie ich nie zaszkodzi a pomoże odciążyć roślinkę. Myśle też że na razie nie powinno się krzaka nawozić tzn na pewno nie normalną dawką. Zobaczymy czy wypowie się jakiś znawca tematu bo ja uprawiam cytrynki zaledwie 5lat i nie miałem jeszcze żadnej przeschnietej. Pozdrawiam
Re: Prośba o pomoc dla cytrynki
Bardzo dziękuję za odpowiedz. Końcówki gałązek nie są suche
)

Re: Prośba o pomoc dla cytrynki
Przesyłam zdjęcia aby lepiej nakreślić problem 







- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22072
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Prośba o pomoc dla cytrynki
Nie jest tragicznie...pędy są zielone...
Możesz je przyciąć,rozkrzewi się wówczas ale nie jest to konieczne,natomiast
spryskuj ją wodą odstaną,letnią,nawet kilka razy dziennie ,odżyje
Możesz je przyciąć,rozkrzewi się wówczas ale nie jest to konieczne,natomiast
spryskuj ją wodą odstaną,letnią,nawet kilka razy dziennie ,odżyje

Re: Prośba o pomoc dla cytrynki
Przeczytałam na innym forum, że warto oderwać pączki. Drzewko podlałam delikatnie. Zakupiłam odżywkę SUBSTRALA do cytrusów. Co o niej myślicie? Czy mogę ją zastosować by dostarczyć trochę witaminek, czy lepiej się wstrzymać?
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomoc dla bezlistnej cytryny
Ja bym się wstrzymała z witaminkami w przypadku twojej rośliny. Poza tym na jesień się raczej żadnych nawozów/odżywek nie stosuje.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomoc dla bezlistnej cytryny
Twoje drzewko dostało impuls, przez zasuszenie, że jest stan spoczynku (zima), gdy ją teraz pobudzasz, to może obficie kwitnąć. A jeśli będziesz obrywać pąki kwiatowe, to zacznie się bronić i wytwarzać nowe. Warto teraz dać jest w miarę więcej światła i przedłużyć do końca roku wegetację, jak w lecie i w miarę, jak zabraknie pokarmu, to nieznacznie ją zasilić, ale dopiero jak wytworzy liście.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomoc dla bezlistnej cytryny
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Póki co zostało mi jedynie oczekiwanie....