Ogródek Robaczka cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu, ależ masz olbrzymie jeżówki. ;:oj Wspaniałe! Rewelacyjnie wyglądają wśród róż.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu ,wpadłam się trochę pozachwycać .Jak widzę takie ogrody ,a w nich takie kwiaty ,to wierzę,że istnieje raj na ziemi .Róże przepiękne ;:196
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiek, dołączę do zachwytów oblanej rumieńcem bukietówki. To Vanilka? Czy może Pinky ;:224 Kiedyś porównywałaś rosnące u Ciebie hortensje i któraś była zdecydowanym faworytem, Teraz ciężko mi znaleźć tę informację. Może chciałoby Ci się jeszcze raz skomentować swoje hortensje? ;:170
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Jestem i spieszę z zaległymi odpowiedziami dla przemiłych gości!

Martuś, hamak to był strzał w dziesiątkę - brakowało nam takiego miejsca do wypoczynku w ogrodzie...
Madziula, odkąd mamy ogród, prezenty urodzinowe i rocznicowe są głównie w kategoriach ogrodowych..glicynia, poidełko, altana, hamak :lol: Na pewno M będzie zachwycony z drewnianego łoża w ogrodzie ;:oj Dziękuję Ci za przemiłe słowa kochana, ciągle mam potrzebę zmian i po cichu planuje jesienne korekty, bo nie wszystkie założenia zdały egzamin. Generalnie..notorycznie brakuje miejsca na rozwinięcie skrzydeł, dlatego tak bardzo Ci kibicuję w zagospodarowaniu Twoich cudownych przestrzeni ;:196
Małgosiu, trzeba mieć jeszcze czas na relaks, mam nadzieję, że Ty go znajdujesz i korzystasz z hamaka na tarasie ;:168 Róże codziennie wprowadzają mnie w świetny nastrój, są niezawodnym źródłem wrażeń estetyczych, a jak mnie któraś urzeknie bez zreszty to wywołuje nawet wzruszenie :lol: Dzięki za odwiedziny!
Krysiu, Pastella to rekordzistka u mnie, kwiaty trzyma ponad 2 tygodnie!Na hamaczku wylegiwałam się w weekend, było super ;:209
Aguś, hamak nie jest problemem - można swobodnie nim manewrować i podczas koszenia trafia na ścieżkę. Konstrukcja jest bardzo stabilna, ale niezbyt ciężka, we dwoje dajemy radę :uszy Masz teraz więcej czasu na odpoczynek w ogrodzie, więc pewnie byłabyś zadowolona z takiego nabytku :D
Danusiu, dziękuję za odwiedziny i serdeczne słowa pod adresem ogrodu, bardzo cieszy mnie tegoroczne kwitnienie róż, choć to młodziutkie nasadzenia. Do raju, o którym piszesz, daleka droga, Ty jesteś znacznie bliżej ;:196 Hamak kupiliśmy podczas podróży po Meksyku, ale można kupić podobne na all ;:108
Marzenko, szpaler hortensji to świetny pomysł, może podsadź je bylinami? Rosną na ogromne krzewy, ale w ich ażurowym cieniu poradzą sobie np. bodziszki. Hamak czekał na stelaż od jakiegoś czasu, bo niestety starych drzew u nas nie ma. W siedlisku możesz poszaleć ;-))
Grażynko, gdyby pojawiła się taka możliwość, myślę, że długo bym się nie zastanawiała, aczkolwiek jest mi tu dobrze ;:131 Życie porafi zaskakiwać..gdyby jeszcze kilka lat temu ktoś mi powiedział, że zamieszkam pod Poznaniem i będę z zapałem rewolucjonisty ryła w ziemi dla własnej przyjemności to bym się popukała w głowę ;:306
Majeczko, Mini Eden odziedziczył trwałość kwiatów swojego starszego kolegi, te kwiaty które pokazałam są na krzaczku już kilkanaście dni! Tu na zdjęciu z wczoraj:

Obrazek

Gosiu, choroby u mnie? nigdy w życiu ;:185 Zapraszam kiedy zechcesz ;:168
Julek, przędziorek u mnie też miał używanie, w przyszłym roku będę bardzej czujna wiosną ;:134 Chorób na szczęście nie widać, deszczy było mało. Sezon mogę dotychczas uznać za bardzo udany, wiem, że Ty miałaś inne priorytety, kudłate słodziaki pochłonęły Cię bez reszty ;:167 MINI sobie radzi tak czy inaczej :uszy
Aniu, Pastelki potrafią zaszaleć, ale nie one jedyne. Mam klka róż wyrastających ponad miarę i probem, gdzie je przesadzić ;:219 U Ciebie wszystkie rosną pod linijkę ;:333
Nemezjo, gdyby nie chłodniejsze wieczory i krótsze dni, nie odczułabym końca lata, cudowną mamy pogodę w tym roku!Dziękuję za serdeczny wpis i odwiedziny :wit
Ewa, Aphrodite ma u mnie ok. metra i rośnie w równy krzaczek o tej samej szerokości. Kwitnie jednak tylko na górnych pędach więc musiałabyś ją czymś podsadzić od dołu. Niższa jest Alabaster, może Ci się spodoba? bardzo zdrowa i obficie kwitnąca!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn. ;-))
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Czy koło latarenki rośnie galtonia ?
Jak zwykle cudne widoczki z ogrodu pełnego róż.
Ale nieubłaganie wkracza już jesień, mimo że to kalendarzowe lato jeszcze. ;:174
A co do przeprowadzki to ja też nie. ;:215 ;:167
Błogie lenistwo w hamaczku..........kładę się w niego i nigdzie nie ruszam. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiuniu, u Ciebie jak zawsze zachwycająco!
Zdjęciami zawsze mnie zaskakujesz ;:180
Alabaster to piękna różyczka. Mam zamiar rozjaśnic pewne zakątki białymi różami. Kent rośnie u mnie wyśmienicie a Alabaster piszesz, że też świetnie się sprawuje. Jak jest wg. Ciebie różnica między nimi pod względem wielkości krzaczka i samowystarczalności?
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Alabaster jest piekny ;:167 Ja w gruncie rzeczy sezon tez uwazam za udany ;:108 tym bardziej, ze bardzo malo czasu MINI poswiecalam ale moglam ze spokojnym sercem tez sie troche nim nacieszyc. Chabazie rozrosly sie juz na tyle, ze odchwaszczalam chyba tylko dwa razy w tym sezonie, wiekszych przerobek nie robilam, tak ze calkiem przyjemnie bylo. Troche mnie warzywniak pochlona wiecej pracowo ale po tym pierwszym sezonie wiem, ze z tym tez nie jest tak zle - byle sie nie przejmowac za bardzo :wink:
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

jej róże teraz szaleją i są po prostu cuuudne ;:167
połączenie Alabastra z ostrogowcem i lawendą - jeśli dobrze widzę - przepiękne ;:167 ;:170
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Agness, pisałaś wcześniej o jeżówkach w towarzystwie heliotropu to Meringue i Milkshake. Tegoroczne sadzonki, ale fajnie się rozrosły i zakwitły, a kwiaty utrzymują od ponad miesiąca. Cały ten zakątek staram się utrzymać w tonacji ciepłych kremów i fioletów, cieszę się, że taka koncepcja kolorystyczna Ci się podoba!Wszak to w Twoim ogrodzie można podziwiać jedne z najpiękniejszych zestawień barw i kwiatów ;:180 Vanilla Fraise to moja ulubiona hortensja, cudownie się przebarwia, a rosnąca obok Pastella nie ustępuje jej urodą ;:131
Comciu, urok bukietówek jest tym większy, że nie wymagają żadnych zabiegów pielęgnacyjnych ;:138 Cięcie wiosną, jedno nawożenie i resztę robią same ;-)) Cieszę się, że Ci się podoba ;:196
Asiu, w sumie padało tylko jeden dzień, więc nie widzę negatywnych skutków opadów, w zasadzie wciąż jest dosyć sucho..Róże zdrowe, odpukać, na razie plamistość tylko sporadycznie w dolnych partiach, na pojedynczych liściach. Mam problem z mączniakiem rzekomym i prawdziwym na kilku różach, ale ogólnie jest ok. Może opryski regularnie wykonywane w sezonie dają efekty?
Grażko, każdy Twój wpis tchnie optymizmem! Jakże miło się czyta takie wpisy...nawet nie wiesz jak się cieszę, że jesteś moim stałym gościem ;:196
Dorotko, róże nie zwalniają tempa i to jest piękne! Cieszy mnie zwłaszcza to, że nasadzenia z ubiegłej jesieni tak dobrze się przyjęły :uszy Hamaczek pożyteczna rzecz, koniecznie kup kolejny ;:196
Milenko, to prezent dla M-a :lol: Konstrukcja jest bardzo stabilna, u podstawy są poprzczne, odpowiednio wygięte belki drewniane. Stelaż kupiłam na all, jest tam spory wybór ;:108 Jeżeli kolejna wizyta w Poznaniu będzie nieco dłuższa, to zapraszam na kawkę :wit
Julek, jak minął dzień? Nie padało? U mnie było słonko i cały tydzień zapowiadają pogodny. W przyszłym tygodniu ma popadać, ale to dobrze, bo rozsypałam nawóz jesienny i deszcz się przyda. Starałam się pilnować róż w tym sezonie i reagowałam przy pierwszych objawach choroby, może dzięki temu wyglądają dobrze. Nie lubię wyjeżdżać w sezonie, moje codzienne obchody stały się przemiłym rytuałem i nigdzie na wczasach nie mogłabym odpocząć myśląc, że coś mi umyka ;-)) Dlatego w wakacje odpoczywam na miejscu ;:173
Aguś, na podsumowania będzie jeszcze sporo czasu, ale mogę wstępnie pochwalić moje różyczki za popis zdrowia i kwitnienia w sezonie ;:333 Cieszę się, że tak dobrze oceniasz S. Kneipp'a - ja też go posadziłam wiosną i wyrósł z niego olbrzymi krzak! Jutro postaram się mu cyknąć foty, ma sporo pąków. Pytałaś o Whiter Shade of Pale - zrobiłam fotę całego krzaczka, ale w gąszczu niewiele widać..rośnie obok Louisa Odier. Liście ma bardzo zdrowe i drugie kwitnienie bardziej obfite niż pierwsze:

Obrazek

Obrazek

cdn. ;-))
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

U mnie dzisiaj tez byl piekny i sloneczny dzien ;:3 Niby na dzisiaj zapowiadali deszcze dwa dni temu ale dzisiaj jak spojrzalam na prognoze, to im sie odwidzialo i juz nie ma padac az do przyszlego tygodnia.
Mnie znowu gdzies nosic zaczyna :wink: I gdyby nie to, ze mam we wrzesniu tygodniowy najazd rodzinny, no i to ze M. urlopu juz za duzo nie ma, to bym juz w tej chwili gdzies pojechala.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Mnie również jest miło odwiedzać jeden z moich ulubionych ogródków. ;:cm
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu śliczny Charles Austin! ja też zamówiłam sobie różę w kolorze koniakowym ´Remy Martin´.
Widzę parę ładnych połączeń :lol: trzeba powoli planować przyszłoroczne rabatki :wink:
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Małgosiu, ja też bardzo lubię róże w ciepłych, herbacianych odcieniach..gdybym tylko miała więcej miejsca.. ;:131 Czy przywiozłaś coś z wyprawy do Szmita? Muszę się kiedyś wybrać do jego słynnego ogrodu ;:65

Obrazek

Marzenko, bardzo mi miło, że jesteś u mnie częstym gościem ;:196 Ja mam straszne zaległości w Waszych ogrodach, a doba się kurczy..staram się spędzać każdą wolną chwilę na powietrzu, jesienią i zimą będę nadrabiać lekturę Forum ;-))
Pomysł na czerwoną rabatę bardzo fajny, ciekawa jestem jak zniosą przeprowadzkę róże od Jule, trzymam kciuki ;:215
Skoro o czerwieniach mowa...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Justynko, witaj! Sweet Memories mam od wiosny, więc to młodziak, ale zachwycający! Kwitnie nieprzerwanie i ma mnóstwo subtelnego uroku. Chciałabym jeszcze je dosadzić gdzieś w ogrodzie, ale miejsce deficytowe...może w donicach? :)

Obrazek

Constancjo, jeżówki mam pierwszy rok, nie znałam tych roślinek, ale faktycznie warto je sadzić. Kwitną już ponad miesiąc i ani myślą przestać ;-)) Muszę je nieco poprzesadzać jesienią, ale ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona ;:172 Dla Ciebie kobea z cudnym powojnikiem Purpurea Plena Elegance:

Obrazek

Ewuniu, to piękny komplement, bardzo dziękuję! Jak dobrze, że na co dzień nie musisz daleko szukać namiastki raju..masz go pod domem ;:196
Pacynko, na zdjęciach widać Vanilla Fraise, to moim zdaniem najpiękniejsza hortensja. Pinky Winky też jest ok, ale wolę pełniejsze kwiaty. Posadzone były w tym samym czasie i wzrost mają podobny, obie bezproblemowe ;:108
Tu widać PW i Grandiflorę, choć na pierwszym planie rozplenica japońska:

Obrazek

Obrazek

Grażynko, to śniedek arabski. Kupiłam go na wyprzedaży na giełdzie. Galtonię też mam, zapomniałam wykopać na zimę, a ona przezimowała i zakwitła ;:oj Zapraszam na hamaczek, nawet jesienią - dorzucę kocyk i herbatkę różaną ;:196

Obrazek

Madziula, dzięki, ale przecież do znudzenia męczę te same ujęcia i widoki ;:131 Kent buduje zwarty krzaczek kompaktowy..idealny na niski żywopłot, klomb. Ma mnóstwo drobnych kwiatów w kiściach, długo kwitnie i wkrótce będzie powtarzał, choć skromniej. Alabaster to gwiazdeczka - ma piękne, ciemno-zielone liście, błyszczące jakby nawoskowane, a kwiaty duże, trwałe i niesłychanie odporne na warunki. Kwitnie pojedynczo i w bukietach, niemal bez przerwy. Obie bardzo zdrowe, choć Kenta lubią przędziorki. Obie poniżej metra, ale Kent potrzebuje więcej miejsca na szerokość.

A tu sesja innej, wspaniałej białej róży:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Julek, o białaskach mamy podobne zdanie ;:167 Doprowadziłaś MINI to perfekcyjnej samowystarczalności, niedługo same będą zrzucać przekwitłe kwiaty i eliminować przędziorki ;:306 Chwastowania miałam znacznie więcej..ale też się nie przemęczałam ;-)) Zbyt wymuskany ogród trąci sztucznością ;-) Przynajmniej tak sobie tłumaczę i tego będę się trzymać 8-)
Ja myślę, żeby pojechać jeszcze do jakiegoś rozarium we wrześniu, a urlopik pewnie listopad/grudzień ;-))
Marta, ten zestaw mi też sę bardzo podoba, ostrgowiec idealnie pasuje do róż ;:215
Grażynko ;:196
Marysiu, nie znam tej róży, muszę poszukać. Cieszę się, że zaglądasz w poszukiwaniu pomysłow na rabaty, może znajdziesz coś w kolejnej porcji zdjęć? :wit

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i na koniec mój nowy nabytek :D W sumie będą dwie i chyba posadzę w nich pienne kulki zimozielonych, żeby wprowadzić "wyższe piętro" na ścieżce..co o tym myślicie?

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

O tak Kasiu ten las z tyłu jest nie do podrobienia!
http://www.flickr.com/photos/82955768@N06/9592288781/

Czy na jednym ze zdjęć są budleje? czy to jakiś specjalny rodzaj, bo są niskie. Moje w tym roku maja ok. 4 m.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

uhu wlasnie to co napisalas chciala bym osiagnac tzn w duzej mierze bezobslugowy ogrod :wink: Nie chodzi mi o dbanie o niego, opryski, podlewanie czy takie drobne sprawy ale chciala bym moc powiedziec, ze nic nie trzeba w nim zmieniac i tak jest dobrze :wink:
Teraz tez chce jeszcze wymienic pare roz ... napisalam do Ewci ale cos mi nie odpisuje a chcialam zamowic pare rozyczek, bo ma je jeszcze doniczkowe. Chce wymienic Swany na ciemnej rabacie na Baronesse ... Swany jest ladna, pierwsze kwitnienie ma powalajace ale pozniej kwitnie juz tylko paroma kwiatami - do tego wypuszcza strasznie dlugie, grube i plasko lezace pedy. Na poczatku mi to nie przeszkadzalo ale teraz robi sie zamieszanie. Chce kupic Artemisa zeby podmienic WC na bialej rabacie. I dokupic jeszcze Bailando do mojej coby wieksza plama byla i jeszcze cos tam.
Chciala bym to zamknac w tym sezonie i juz sie tym nie zajmowac w przyszlosci ... no chyba ze cos wypadnie.

Ale piekna ta donica ;:167 mysle ze pienna kulka bedzie fajna ale w sezonie dobrze bylo by ja czyms wiszacym podsadzac, bo donica jest olbrzymia i zachwiane proporcje bedziesz miala. Chyba ze posadzisz w niej sobie male drzewko o okraglej koronie ... tak zeby pien byl dosc wysoko.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”