Nasiona pomidorów- prawidłowe pozyskiwanie nasion i przechowywanie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 19 maja 2012, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Dziękuję! No ja właśnie też czasem zbieram tak na zapas, bo nie mogę codziennie.
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Pozyskuję nasionka pierwszy raz, więc wolę nic nie popsuć
zostawiam jednego - dwa na krzaku, aż dobrze dojrzeją, później leżą jeszcze na parapecie kilka dni i wtedy wybieram z nich nasionka. Gdy zapowiadali kilkudniowe ulewy zdarzyło mi się zerwać kilka takich "prawie dojrzałych" które spokojnie dojrzały w domu, z przeznaczeniem na kanapki i surówki
a nie idzie przejeść, więc są idealne na sos słodko-kwaśny.


Pozdrawiam
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Po środowych gwałtownych deszczciach zerwałem 8 popękanych ale dojrzałych owoców z Malinowego Ożarowskiego, zjadłem je w przyspieszonym trybie i wybierałem z nich nasionka bez problemu (po odkrojeniu uszkodzonych części).
pozdrawiam, Gunnar
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
ja wykładam na kawałek foli i co jakis czas przesuwam
tez nic sie nie przykleja
tez nic sie nie przykleja
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
dorota20 jedno dmuchnięcie wiatru, niespodziwany przeciąg itp i jak masz kilka odmian to... 

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Nie, jeśli nasiona nie są obok siebie.
W zeszłym roku też suszyłam na folii ( jak mi talerzyków brakowało
). Nasionka nie są aż tak lotne a w domu nie ma aż takich przeciągów.
W zeszłym roku też suszyłam na folii ( jak mi talerzyków brakowało

Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Comciu raczej pomyślałam o lotnej folii.
Ja już nie suszę na talerzykach, wyciągnęłam filiżaneczki i filiżanaki do kawy i herbaty. I taraz to jestem spokojna
Sposobem forumowicz one są prawie suche jak się odkłada, w każdym razie już się tak nie lepią i nie sklejają do siebie.
Ja już nie suszę na talerzykach, wyciągnęłam filiżaneczki i filiżanaki do kawy i herbaty. I taraz to jestem spokojna

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Filiżanek mam masę.
Dlaczego sama na to nie wpadłam ?
Dlaczego sama na to nie wpadłam ?

Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Wiesz kiedy wpadłam na filiżanki? jak pierwszy raz wrzucałam pomidory do gara na przecier. Na filiżance taśma malarska papierowa odklejona z oznaczonego pomidora, z przekrojonego pomidora nasiona sssru do filiżanki, reszta go gara. Do filiżanek potem dolewam kranówy.
Jak już z garem się uporam, to na spokojnie nasiona sitko/szmatka, a taśmę z opisem przeklejam na inną filiżankę, albo nawet zostaje jak mi się chce filiżankę wytrzeć do sucha
Jak już z garem się uporam, to na spokojnie nasiona sitko/szmatka, a taśmę z opisem przeklejam na inną filiżankę, albo nawet zostaje jak mi się chce filiżankę wytrzeć do sucha
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Przygotowanie akcji wymiany nasion 2013/14 - ustalenie zasad
Też tak sobie właśnie myślałam, żeby pakować więcej nasion papryki
. Poza tym ich pozyskiwanie to absolutna łatwizna, nie to co przy pomidorze
.
mkwapisz, ja tak na wszelki wypadek odrzucam wszystkie nasionka: ciemniejsze, z plamkami, o nieforemnym kształcie (wydłużone a nie prawie okrągłe), a jak mam ich dużo to zostawiam tylko największe. Nie wiem czy kształt lub wielkość nasiona ma wpływ na późniejszy krzak, ale to tak na wszelki wypadek
. A do tej operacji koniecznie okulary na nos
.


mkwapisz, ja tak na wszelki wypadek odrzucam wszystkie nasionka: ciemniejsze, z plamkami, o nieforemnym kształcie (wydłużone a nie prawie okrągłe), a jak mam ich dużo to zostawiam tylko największe. Nie wiem czy kształt lub wielkość nasiona ma wpływ na późniejszy krzak, ale to tak na wszelki wypadek


- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Przygotowanie akcji wymiany nasion 2013/14 - ustalenie zasad
Ano i ja się z tym zgodzę - u mnie też różne kolory zobaczyłbyś na talerzyku, zresztą wieczorkiem cyknę fotkę i zobaczysz.aria pisze:Mkwapisz, jeśli te nasiona pochodzą z dojrzałego owocu, to nie ma znaczenia jakiego są koloru, wszystkie są dobre.
I jeszcze jedna rada - ot takie moje zdanie - jeśli są wysuszone nie zalewaj ich przypadkiem znów wodą, żeby nasiąknęły! Pobudzisz zarodek do życia - choć kiełek może jeszcze nie wyjść. A później ten zarodek ususzysz i nasionka będziesz mógł wyrzucić...
Następnym razem przecieraj sobie nasionka na sitku i przepłukuj w kubeczku, te z wierzchu pływające odlej, bo one właśnie mogą być puste, niedojrzałe itd. W ten sposób zrobisz naprawdę mocno selekcję - u mnie to się sprawdza

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Przygotowanie akcji wymiany nasion 2013/14 - ustalenie zasad
Ja się trochę boje że uszkodze nasiona przecierajac je przez sitko ;-)
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
W tym roku miałam spory wysyp zdrowych i smacznych pomidorów, co prawda nie były to nasiona z aukcji ale kupione, w tym: złoty ożarowski, malinowy ożarowski, cuor di bue, saint pierre i rumba ożarowska.
Teraz, kiedy zostało mi już niewiele pomidorów, zauważyłam na nich małe plamki (chyba zz). Oprysków już nie robiłam, bo za mało tych pomidorków było.
Czy z takich pomidorów, da się jeszcze uratować zdrowe nasionka? Czy raczej: plamka=cały pomidor do utylizacji?
Teraz, kiedy zostało mi już niewiele pomidorów, zauważyłam na nich małe plamki (chyba zz). Oprysków już nie robiłam, bo za mało tych pomidorków było.
Czy z takich pomidorów, da się jeszcze uratować zdrowe nasionka? Czy raczej: plamka=cały pomidor do utylizacji?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Nasiona pomidorów- pozyskiwanie nasion
Plamy ZZ są charakterystyczne i niemałe. Dobrze, gdybyś wstawiła zdjęcie.
http://www.moj-ogrodnik.pl/img/artykul/1377.jpg
http://www.moj-ogrodnik.pl/img/artykul/1377.jpg