Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

[Maska]

Krysiu obiecywałam rewizytę, ale czas nieubłaganie pędzi, a jeszcze 3 dni bez prądu przez lwią część dnia całkiem wybił mnie z rytmu. Początek wątku przejrzałam do dalszej części wrócę. To jest wątek dla mnie miłośniczki żab (nie tylko figurek!) pozostałe gady i turkucie to nie lubię Na razie zaznaczam obecność, a doczytywać będą w miarę wolnego czasu. Pozdrawiam!

[christinkrysia]

marpa - Maryniu aby cieszyć sie kwiatami dalii nie trzeba mieć ich dużo. Wystarczy kilka dobranych kolorem i wysokością - wysoka,średnia i karłowa.
nasadzenie 3-poziomowe więc maksymalnie wykorzystane miejsce i kwiatów masa od końca czerwca do samych mrozów.
Mnie zdarza sie dość często sadzić daliie kilka lat z rzędu na te same miejsca ale dobrze jesienią nawożę i wiosna poprawiam. To duże rosliny więc potrzebują bogatej ziemi.
Dziękuję za miłe słowa.

anym - Aniu czasami zdarzają się w życiu chwile gdy brakuje nam słów na określenie zachwytu lub odwrotnie ...
Cisze się, że mamy do czynienia z tym pierwszym uczuciem

hala67 - Halinko taki pas wysokich bylin przy płocie mam po stronie bardziej rekreacyjnej a tam gdzie część przeznaczona na warzywnik rosną już trochę niższe. Może to dziwne ale ja bardzo lubię wysokie byliny bo lubię wielopoziomowe nasadzenia. dzięki temu rabaty staja się bardziej przestrzenne.

przemo1669 - Przemku dziękuję w imieniu kwiatów - reszta na PW które wysłałam z małym opóźnieniem. Przepraszam

beatab - Beatko byłąm u Ciebie - dokładnie zobaczyłam o co chodzi a potem na kolana przed pędem lilii i szukanie ...
Może nie każdy rok jest taki ,że ona dostaje te cebulki powietrzne a poza tym moja jesienią przesadzana. Będę obserwować w następnym sezonie.
Słonecznik wielokwiatowy przywędrował do mnie kilka lat temu z południa kraju od miłej Dorotki (korzo_m) i już zostanie na zawsze. Sporo osób juz obdzieliłam sadzonkami.
Kwiaty jak pełne słońce ale takich bylin jest sporo, których kwiaty przypominają słoneczka
Słoneczna seria dla Ciebie - zapraszam

Helianthus x multiflorus 'Flore Pleno' (Słonecznik wielokwiatowy)




Inula magnifica (Oman wspaniały)


Heliopsis helianthoides (Słoneczniczek szorstki)



Nachyłek okółkowy (Coreopsis verticillata )




Coreopsis grandiflora 'Sunray' (Nachyłek wielkokwiatowy)




Silphium perfoliatum (Rożnik przerośnięty)





U mnie to jedna z najwyższych bylin bo pedy kwiatowe dochodzą do 300 cm i więcej.
Wyjątkowo ciekawa i cenna roślina - wszelkie owady wręcz oblegają jej kwiaty co widac na zbliżeniu bo te czarne kropki to owady a wszystko dlatego że jest miodo- i pyłkodajna.

W niewielu ogrodach rosnie ale może sie to zmieni bo bada się go jako ?roślinę uprawną przyszłości?. Właściciele pasiek pszczelich coraz częściej uprawiają go jako tzw ?pastwisko dla pszczół?. Inne badania prowadzone sa w kierunku biopaliwa i rośliny oczyszczającej skażone grunty.


Badania przeprowadzone nad aktywnością biologiczną ekstraktów otrzymanych z Rożnika przerośniętego potwierdziły jej właściwości lecznicze i wykazały ich działanie regenerujące w procesie gojenia się ran po oparzeniach.
Stwierdzono także działanie przeciwcholesterolowe a ostatnie wiadomości jakie czytałam o nim to potwierdzenie przeciwgrzybiczych właściwości glikozydów triterpenowych wyizolowanych z liści rożnika.
Cenna i mało kłopotliwa bylina - namawiam wszystkich do jej uprawy.


TerDob - Teresko krótko ... zwiężle... i na temat .
Dziękuję i pozdrawiam.

becia123 - Beatko faktycznie kwiaty sadźca i trojeści krwistej z oddali maja podobny kolor.
Przyznam się,że rosną obie rośliny ale trojeści jest kilka pędów - dużo niższa i ginie na tle sadźca co widać na poniższym zdjęciu. Jej kwiaty są nad białymi kwiatostanami hortensji



kwiaty dla porównania najpierw sadziec w zbliżeniu a poniżej Trojeść krwista




Dla swej mamusi mogłabyś sadzić rośliny takie, których każda część pachnie. Do tego miłe w dotyku np czyściec wełnisty, przetacznik siwy itp
takim sposobem ja u swej małej wnusi budziłam ciekawość, zainteresowanie i miłość do roślin .
Wnuczek ma 11 lat i do tej pory jak przyjeżdża to lubi bawić się w rozpoznawanie zapachów.
Możesz spróbować swojego przesadzić a może po prostu daj więcej nawozu i b. często podlewaj - lubi żyzne i wilgotne stanowisko. U mnie w tym roku juz dawno przekroczył 2 metry.

Tyle razy czytałam prośby o poradę w sprawie szybkiego żywopłotu- a nikt nie wpadł na pomysł żywopłotu błyskawicznego z ogórków

Beatko no wiesz .... ???
Z ogórków żywopłot ... z drugiej strony czemu by nie spróbować ?
A przy tym wykorzystanie miejsca bo oszczędność dużej powierzchni , oszczędność kręgosłupa bo nie trzeba się schylac przy zbieraniu i ciekawostka dla sąsiadów.
Nasi juz dawno się przyzwyczaili do moich pomysłów, poza tym tylko najbliżsi wiedzą bo jest przy płocie od strony rzeki a tam trudne przejście bo wierzby i trzcina ...

judyta - Judytko zbiór melisy mam 3 razy w dobrym roku czyli wtedy, gdy mamy dłuższą jesień. To solidna bylina i nie ma co jej oszczędzać tylko ciąć aby wciąż odrastały nowe pędy z ładnymi liśćmi. W tej chwili jestem po 2 zbiorach i teraz na bieżąco pijemy herbate z niej na działce i trochę zamrożę aby była taka zielona pod ręką.

gogo76p - Gosiu to prawda, sadziec w tej chwili przy swoim ponad 200 cm wzroście i wielkich rozbudowanych kwiatostanach robi wrażenie.
Tez myślę o posadzeniu go gdzieś przy trawach ale tak patrzę i te niższe czyli tak 150 cm zdominuje więc widzę go tylko i wyłącznie w kompozycji przy miskancie" Gigantes" bo dochodzi do ok 400cm.

beatab - Beatko przy starej jabłoni nad liśćmi bruner widać ciemne liście Języczki pomarańczowej Othello. W tym roku pilnuje ilości liści i zaraz nadmiar wycinam bo niepotrzebnie posadziłam małą piłkowana hortensję i zagłuszyła by ją.

może widoczek z oddali na tą rabatę



A po drugiesj stronie okrągłej rabaty pod stara jabłonią rosna 2 inne czyli języczka Przewalskiego i języczka pomarańczowa ( gatunek)
Ogólnie uważam ta rabatę za wielki bałagan z racji dobrania roślin ale powoli wyprowadzam je stamtąd i zostaną tylko liściaste .




Języczka Przewalskiego zakwitła w połowie lipca i w tej chwili nie ma śladu po kwiatostanie ale ma bardzo ładne liście więc nada jest ozdobą.
A kwitła tak :




I na tym dziś zakończę bo zaraz zacznie się nowy dzień.
Iwonce i pozostałym gościom odpiszą jutro.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odwiedziny.

[iwona0042]

Wiesz Krysiu, u nas rośnie jeszcze oprócz rożnika, topinambur, też ma około 3 m, M bardzo lubi ziemniaczki topinambura, zjada na surowo, no mam jeszcze sporo roślin do zabrania na nową działkę, no i o omanie mi przypomniałaś

[takasobie]

Ale uczta słoneczna! Zawsze podziwiam pełne (nawet można rzec anemonowe) słoneczniczki. Omana kiedys miałam, ale nie przeżył. w ogóle na jesień pozbedę sie kilku bylin, bo nie panuje nad jednym miejscem. Nachyłek pięknie Ci rośnie, bo w słoneczku. Uroczy widok!

[TerDob]

Krysiu Witam
Piękne żółte słoneczka pokazałaś
Słonecznika wielokwiatowego nie mam a szkoda , bo jest cudny
Proszę podpowiedz mi co jest z moją Trojeścią krwistą - ciągle mi podsycha a ostatnio zauważyłam że końcówki łodyżek więdną i wiszą brzydko , muszę chyba zobaczyć czy nie ma tam jakiś robali w ziemi , bo podlewam , podlewam a ona i tak więdnie Twoja jest cudna
Rabatka pod drzewem
Pozdrawiam i życzę miłego dnia

[wielkakulka]

Słonecznik wielkokwiatowy jest cudowny.

[aage]

Krysiu przybiegłam obejrzeć twojego sadźca....faktycznie jest olbrzymi
Nadrabiam przy okazji zaległości (przynajmniej zdjęciowe).

[beatab]

Krysiu- to prześlę Tobie też tego Triumphatora- zobaczymy czy u Ciebie będzie się kocił
A zdjęcie hortensji herbacianej widziałaś co wstawiłam w Twoim wątku???? bo sadzonka już zrobiona

[JacekP]

Krysiu, widzę że masz omana wielkiego. A czy masz również smotrawę okazałą? Pytam, bo to bardzo podobne rośliny i kilkukrotnie dostawałem właśnie smotrawę zamiast omana. Stąd do dziś go nie mam.
Ciekawych rzeczy dowiedziałem się o rożniku
Jeszcze jedna odm. liliowca jest tego typu, co pokazywane przez Ciebie, o których dyskutowaliśmy - 'Sammy Russell'. Warto ją mieć na uwadze, szukając nazwy dla tych małych pająków. Właśnie mój ciemnopomarańczowy okazał się 'Sammy Russell'.

[JAKUCH]

Masz Krysiu mnóstwo słoneczek w ogródku czyli kwiatów w żółtym kolorze.Języczki miały piękne liście ,ale ślimaki dały im radę więc nawet kwiatów w tym roku nie miałam . .Piękne kwiatostany ma Tojeść krwista Sadziec ma również ładne kwiaty

[christinkrysia]

iwona0042 - Iwonko topinambur mijam idąc na działkę - rośnie w naturalnym środowisko - bardzo uboga ziemia a mimo to dość szybko się rozrasta.
U mnie miałby za dobrze i musielibyśmy walczyć ze sobą...
Te kartofelki sa dobre dla osób z podwyższonym cukrem.

takasobie - Miłko słoneczniki zawsze sa piękne i wszystkie inne kwiaty przypominające ich kształt.
Ja tez sie pozbywam kilku bylin bo muszę zrobić miejsce na hortensje czekające w doniczkach.

TerDob - Teresko tojeść krwista mam pierwszy sezon i do tego niefortunnie posadzona. Nie mam z nia kłopotów a to co piszesz to raczej wygląda na to,ze coś dzieje się przy korzeniach...
Dziękuję za uznanie ale ta rabata ciągle jest poprawiam bo wciąż nie spełnia moich oczekiwań. Tyle,że rośliny dość długo rosną zanim posadzę na miejsce docelowe więc miejscami to prowizorka. dziękuję za pozdrowienia i miłej niedzieli a także zasłużonego wypoczynku.

wielkakulka - Aniu az dziwne,że tylu osobom tak wpadł w oko słonecznik Flore Pleno .
Faktycznie jest ładny i długo kwitnie czyli powinien rosnąć w każdym ogrodzie - wygoda bo nie trzeba siać jednorocznego ...

Aniu daj mi na PW tak na wszelki wypadek Twój adres - bo może znajdę chwilkę czasu i chryzantemy bym spakowała - najpierw jednak nasionka łzawicy " przemacam" bo wydaje mi się ,że część już dojrzała.

aage - Agnieszko dziękuję.
Sadziec purpurowy w genach ma zapisaną wysokość i bardzo rozbudowany kwiatostan więc to normalnie,że taki jest. ja innego nie znam a że pięknie się rozrasta to dzięki temu tworzy ogromna kępę która przyciąga wzrok.

beatab - Beatko oj ... szykuje się nam z coraz dłuższa lista wyminy - ja to lubię.
Zdjęcie H. Yae No Amacho podziwiałam - kwiaty ma podobne do grupy piłkowanej - lubię takie bo sa wspaniałym arcydziełem w przyrodzie.
Wczoraj wykopywałam lilie Św. Jana ( trochę za późno ) i przypomniało mi sie jak kiedyś namawiałaś do podbierania cebulkom łusek - pierwsza sama odpadła a kolejne to juz ja.
To taka zabawa dla mnie i okazja do obserwacji. W pojemniku zasypałam je delikatna ziemia ale tak sobie myslę,że podzielę na połowę - jedna w doniczce a druga w woreczku strunowym z odpowiednim ( chyba zwirkowym) podłożem.
Dziękuję i trzymam kciuki z sadzonkę

JacekP - Jacku u mnie oman wspaniały kupowałam chyba z 4 lata temu. Jest kilka odmian i tak sobie myślałam aby jeszcze cos dokupić ale miejsce obok juz zajęte. Oman wspaniały i oman wielki mają podobna wysokość choć ten ostatni jest jednak wyższy. A smotrawy nie mam - widzę ja tylko na zdjęciach -ponoć jej liście pachną - czy to prawda?
Skoro te rośliny sa bardzo podobne to faktycznie nie ma się co dziwić, że kilkakrotnie dostawałeś smotrawę. Może przy tej wymianie z liliowcami dodamy sobie po sadzonce jak kiedyś zrobiliśmy ze złocieniem czerwonawym ( gatunek i Clara Curtis) wtedy będzie okazja na potwierdzenie odmiany - co Ty na to ?
Swojego kilka dni temu porządnie przycięłam bo zaniedbany - oman tak ma,że po kwitnieniu pędy kwiatowe dobrze jest ściąć przy samej ziemi bo liście brunatnieją na całej roślinie.
Trzeba to zrobić w odpowiednim czasie wtedy roślina cały sezon jest piękna.
Wstawiam fotki sprzed 2 lat bo wtedy dobrze uchwyciłam etapy rozwoju tej pięknej byliny






W temacie odmian liliowców kopiuje do notatnika Twoje wypowiedzi i zostawiam na wolniejszy czas - bardzo dziękuję.

JAKUCH - Jadziu u mnie też w tym roku plaga ślimaków i nie tylko. Wszystkie języczki mają połowę liści bo te bardziej zniszczone ścinam. szkoda bo miałabym cudne kępy. Hosty do tej pory omijały a ostatnio az mi dech zaparło - dorwały się tuż przed kwitnieniem do Hosty plantaginea - tego było już za wiele
... ślimakom ten pomysł.

[christinkrysia]

Na zakończenie mojej "forumowej sesji " pokażę Wam co się dzieje u mnie z byliną o nazwie
Rudbeckia laciniata (Rudbekia naga) ... anomalia czy jeszcze cos innego ... sama już nie wiem co o tym myśleć .
Przez ostatnie 3 lata kwitła tak





w tej odmianie kwiaty są jaskrawożółte do pomarańczowych, pojedyncze koszyczki z rurkowatych, wydłużonych płatków, zielonkawy środek jest wypukły i powiększa się przebarwiając na żółto-brunatno w miarę rozkwitania. Po opadnięciu płatków pozostaje na łodyżce

A w tym roku jak zaczęłam przeglądać kwiaty a jest z tym ogromny problem bo ma ponad 200 cm to oczom nie wierzyłam - sporo kwiatów ma niepowtarzalna formę ...











I co o tym sadzić ? To jakieś anomalia - mam nadzieję,że w następnym roku wróci do prawidłowego kształtu kwiatów.

[grazynarosa22]

Witaj Krysia.....podziwiam Twoją wiedzę i chcęć odpowiadania na pytania
Obejrzałam Twoje 'żółtki'....ależ ich masz co jeden to piękniejszy.....
czytałam o tej roślinie dla pszczółek i przypomniało mi się bo mój tato od 2 czy 3 lat sieje facelię dla nawozu i przy okazji dla pszczół....a było o tym w dzisiejszej Mai-że to ostatnio bardzo ceniony i rarytasowy miód.....stałam nie raz nad tym łanem i patrzyłam jak te małe stworzenia pracują i słuchałam ich cudnego bzyczenia
moze to deczko nieskładnie napisałam....ale chyba zrozumiałaś....hehehhe

[maniusika]

Widzę że i u ciebie żółto a ta rudbekia naga lepiej żeby została taka bo ma fajne kwiaty a takich to pewnie nikt nie ma .. Mój oman nie jest taki wspaniały bo już dawno przekwitł więc pewnie mam inną odmianę .. Natomiast trojeść ma piękny kolor mój wpada w liliowy ,ciekawe czy można ją rozsiać bo próbowałam i nic mi nie wzeszło .. A może masz sadzonkę tej trojeści chętnie bym zamówiła razem z sadźcem ... Nadal sucho chociaż trochę popadało i zrobiło się chłodniej ..

[JAKUCH]

Krysiu kwiaty są śliczne co jeden to ładniejszy szczególnie ten podwójny kiedyś miałam taką jeżówkę Doppeldecker