Panta rei a może i nie w Podwórkowym
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42382
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo cieszę się, że bukiet dobrze zaprezentował B. i mój ogród. W ostatnim Roku w ogrodzie pokazano Ogród ziołowy na Podlasiu i zapragnęłam rozmnożyć zioła i zrobić taki kąt. Niestety potrzebuje słońca, a to u mnie produkt deficytowy. Jednak zacznę zbierać nasiona wysiewać i tworzyć go.
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Oby teraz szybko się uwinęli z robotą.
Czego serdecznie życzę
Czego serdecznie życzę

- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo a gdzie zdjęcie Twojego bukietu?
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Olu-ale w nim same dary Maski plus mirabelki dzikie!
Mam nadzieję,ze ogród masz po wczorajszej ulewie dogłębnie podlany?
Masko-jest wiele ziół do półcienia.
Teresat-czas pokaże.
Wszystkim życzę takiego oberwania chmury jakie mnie dopadło wczoraj przy wsiadaniu do autobusu.
Mam nadzieję,ze ogród masz po wczorajszej ulewie dogłębnie podlany?
Masko-jest wiele ziół do półcienia.
Teresat-czas pokaże.
Wszystkim życzę takiego oberwania chmury jakie mnie dopadło wczoraj przy wsiadaniu do autobusu.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Bardzo zmokłaś w drodze na dworzec? Nadal nieco siąpi z okna widać że floksy zmaltretowane. Dość zimno.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
U mnie też leje z czego się bardzo cieszę.
Wprawdzie pieski na spacer o normalnej porze nie poszły, bo nas ulewa wyprzedziła, muszą zadowolić się bieganiem po ogrodzie.
Było już bardzo sucho, liście na drzewach zaczęły żółknąć.
Wprawdzie pieski na spacer o normalnej porze nie poszły, bo nas ulewa wyprzedziła, muszą zadowolić się bieganiem po ogrodzie.
Było już bardzo sucho, liście na drzewach zaczęły żółknąć.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
A u mnie siąpi chociaż w nocy trochę więcej popadało.
Za to nocą już całkiem zimno.
Za to nocą już całkiem zimno.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Teresat-sadziłam rano floksy,kopało się świetnie,bo ziemia mokra na łopatę w głąb,otłukło ładnie rozwiniętego ciemno fioletowego floksa.Różowa lobelia "salmon",ale ten łosoś to taki raczej wściekły też zmarniała,z orzecha brazylijskiego opadła większość liści,suche całkiem,klon się trzyma.Forsycja ożyła,już było lekko podwiędła.Przyszła zamówiona hoja odorata dwupędowa i sadzonki rudbekii omszonej ale "zwykłą dużą " prawdopodobnie mogę odebrać dopiero po 18.00,przejdę się zapytać.Może pan listonosz jej nie brał z poczty?
Ślicznego masz szczeniaczka!
Olu z Ogrodu Azy-Porządnie lunęło przy wysiadaniu z busa,nie zdążyłam wyszarpać kaptura zwiniętego w kołnierzu kurtki,kierowca autobusu spojrzał sceptycznie na moją ogólną mokrość.Ale wpuścił.Rano było 14 stopni,teraz niebo bardzo ciemne i chyba jeszcze popada.
Podwórkowy niebywale się zazielenił-rusztowania obciągnięto siatką.
Judyto-dziś pierwszy raz skubnęłam do zupy listek lubczyku z sadzonki od Ciebie.
Kogro-w porównaniu z Zakopanem u nas też siąpiło,popadywało,w nocy w czasie burzy chyba mocniej,bo ziemia jest mokra,ale to lekka ziemia,łatwo wsiąka,szybko wysycha.A jest wiatr.W sumie schyłek lata,a nie jesień.Są już w sprzedaży ładne dynie(na zupę),a po opadach może będzie wysyp grzybów?
Ślicznego masz szczeniaczka!
Olu z Ogrodu Azy-Porządnie lunęło przy wysiadaniu z busa,nie zdążyłam wyszarpać kaptura zwiniętego w kołnierzu kurtki,kierowca autobusu spojrzał sceptycznie na moją ogólną mokrość.Ale wpuścił.Rano było 14 stopni,teraz niebo bardzo ciemne i chyba jeszcze popada.
Podwórkowy niebywale się zazielenił-rusztowania obciągnięto siatką.
Judyto-dziś pierwszy raz skubnęłam do zupy listek lubczyku z sadzonki od Ciebie.
Kogro-w porównaniu z Zakopanem u nas też siąpiło,popadywało,w nocy w czasie burzy chyba mocniej,bo ziemia jest mokra,ale to lekka ziemia,łatwo wsiąka,szybko wysycha.A jest wiatr.W sumie schyłek lata,a nie jesień.Są już w sprzedaży ładne dynie(na zupę),a po opadach może będzie wysyp grzybów?
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo, jakby były jednak jakieś straty w miodunkach- chętnie podzielę się swoimi. Na pewno będę redukować co większe kępy. U mnie głównie plamiste. Pozdrowienia 

Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie

moje wątki miastowe i wiejskie
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Zuzanno-jak to ładnie,że pomyślałaś o mnie.Wygodniej przejść raczej po grządce i po miodunkach plamistych i zielonych jak po wąskiej ścieżce między rusztowaniem a płotkiem.Nie mam wątpliwości,że straty muszą być i będą.
Aga 111-rudbekie doszły w stanie idealnym,idę sadzić.
Aga 111-rudbekie doszły w stanie idealnym,idę sadzić.
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Śledzę chodź z ukrycia przebieg remontu i ubolewam nad stratami jakiekolwiek by one nie były małe czy duże , żal każdej zieleninki
Ewa o książce pamiętam , wybieram się po nie dopiero koło połowy września , no tak jakoś wyszło
chętni są ale ja nawaliłam
Pozdrowienia z Warmii

Ewa o książce pamiętam , wybieram się po nie dopiero koło połowy września , no tak jakoś wyszło


Pozdrowienia z Warmii
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Tija!Miłe wieści.
Panowie robotnicy jakoś nie lubią i nie wiadomo czemu łamią w Podwórkowym złotlin,on jest na siatce między ogródkiem a podwórzem,nie chodzą koło niej,śmietnik czasowo przeniesiony,a prace przy osuszaniu fundamentów i kanalizacji są w innej części podwórza,więc na zasadzie "chłop żywemu nie przepuści".
Śródpodagrycznikowy dziś wzbogacił się o drugą bylicę- Lodovica Silver Queen,barbulę klandońską,tojeść Alexandra,hortensję ogrodową Maculata,firletkę halcedońską,pierwiosnek Siebolda różowy i dwie mięty.
Panowie robotnicy jakoś nie lubią i nie wiadomo czemu łamią w Podwórkowym złotlin,on jest na siatce między ogródkiem a podwórzem,nie chodzą koło niej,śmietnik czasowo przeniesiony,a prace przy osuszaniu fundamentów i kanalizacji są w innej części podwórza,więc na zasadzie "chłop żywemu nie przepuści".
Śródpodagrycznikowy dziś wzbogacił się o drugą bylicę- Lodovica Silver Queen,barbulę klandońską,tojeść Alexandra,hortensję ogrodową Maculata,firletkę halcedońską,pierwiosnek Siebolda różowy i dwie mięty.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42382
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo czytam, że przeżyłaś zimny prysznic, no cóż klimat Zakopanego ostrzejszy od B. Moje rośliny też solidnie podlane i bardzo dobrze dzisiaj się plewiło. A ziołowy dzisiaj już umiejscowiłam - zresztą już rok temu posadziłam tam sporo ziół. Będą jeszcze w ziołowym liliowce, ale z czasem jak zioła się rozrosną przesadzę, chociaż skoro one są jadalne...... 

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Masko-było gorąco i sucho,z pewną dozą sceptycyzmu jednak w plecak zapakowałam kurtkę przeciwdeszczową,a szkoda,że nie i lżejszy polar,albo flanelową koszulę,długie spodnie i pełne buty.Intensywny opad dopadł mnie na krótkim odcinku przejścia przez ulicę pod dworcem.
Szkoda,ze nie widziałaś jak po wsadzeniu na noc do miednicy z wodą spęczniała bryła korzeniowa tych floksów.
U Oli na własne życzenie jadłam szynkę z miętą(ostrą),ciekawe.
Obie sadzonki rudbekii od Ciebie się przyjęły,jedna kwitnie.Wiem,że tylko w tym sezonie,ale jest!
Lubię zioła w ogrodzie,ciekawa jestem docelowego wyglądu Twojej ziołowej.Liliowców bym jednak nie konsumowała.
Do Śródpodagrycznikowego szukam rozmaitych bylic,na razie są dwie.Obie ozdobne.A z ziół tymianek,macierzanka,małe oregano ,szałwia,mięta,jest i przyprawowy lubczyk "z prowincji" na kresach dzięki Judycie.
Olgo z Ogrodu Azy-jest tylko 9 stopni,chyba nie będzie padać,a jakby to też mam aktualnie nie jedną kurtkę nieprzemakalną i mogę użyczyć.Pogoda dobra na zakup cebulowych,czekam.
Wczoraj spotkałam Marka i zmartwienie,że ławeczka wciąż oparta o drzwi i robotnicy mogą ją sobie na powrót wynieść i ewentualnie używać już z głowy,jest schowana w pomieszczeniu docelowym zamkniętym.
Kupiłyśmy sporo cebulowych,ja do Podwórkowego:
fioletowy czosnek Krzysztofa,wściekle różowy,drobny Ostrowscianum,biało różowy bułgarski,mieszankę białych i fioletowych,mieszankę mix kolorów wiosennych krokusów wielkokwiatowych i botanicznych która była w promocji,szachownice lisie białe i fioletowe,żonkile żółte z pomarańczowym pełne Tahiti,sprawdzone już białe z żółtym środkiem sir Winston Churchil oraz białe Ice King i Papillon Blanc i naturalnie białe z czerwonym przykoronkiem "babcine".Ola trochę inny zestaw i jeszcze żółte tulipanki Tarda.Ja pięknego holenderskiego ostatniego przecenionego floksa jasno różowego z ciemniejszym środkiem o wdzięcznej nazwie Sweet Summer Festival,Olga hortensję pnącą sporych rozmiarów,ja przecudnej urody solanum variegata też z Holandii(wahałam się,czy nie wystarczy sama kulka na nasiona),Ola poziomki Rugia krajowe.
Warto się wybrać do OBI,cebule są ładne,świeże,nie przesuszone i w wielkim wyborze.Dlatego trudno było się zdecydować,wybierałyśmy mniejsze opakowania.
Szkoda,ze nie widziałaś jak po wsadzeniu na noc do miednicy z wodą spęczniała bryła korzeniowa tych floksów.
U Oli na własne życzenie jadłam szynkę z miętą(ostrą),ciekawe.
Obie sadzonki rudbekii od Ciebie się przyjęły,jedna kwitnie.Wiem,że tylko w tym sezonie,ale jest!
Lubię zioła w ogrodzie,ciekawa jestem docelowego wyglądu Twojej ziołowej.Liliowców bym jednak nie konsumowała.
Do Śródpodagrycznikowego szukam rozmaitych bylic,na razie są dwie.Obie ozdobne.A z ziół tymianek,macierzanka,małe oregano ,szałwia,mięta,jest i przyprawowy lubczyk "z prowincji" na kresach dzięki Judycie.
Olgo z Ogrodu Azy-jest tylko 9 stopni,chyba nie będzie padać,a jakby to też mam aktualnie nie jedną kurtkę nieprzemakalną i mogę użyczyć.Pogoda dobra na zakup cebulowych,czekam.
Wczoraj spotkałam Marka i zmartwienie,że ławeczka wciąż oparta o drzwi i robotnicy mogą ją sobie na powrót wynieść i ewentualnie używać już z głowy,jest schowana w pomieszczeniu docelowym zamkniętym.
Kupiłyśmy sporo cebulowych,ja do Podwórkowego:
fioletowy czosnek Krzysztofa,wściekle różowy,drobny Ostrowscianum,biało różowy bułgarski,mieszankę białych i fioletowych,mieszankę mix kolorów wiosennych krokusów wielkokwiatowych i botanicznych która była w promocji,szachownice lisie białe i fioletowe,żonkile żółte z pomarańczowym pełne Tahiti,sprawdzone już białe z żółtym środkiem sir Winston Churchil oraz białe Ice King i Papillon Blanc i naturalnie białe z czerwonym przykoronkiem "babcine".Ola trochę inny zestaw i jeszcze żółte tulipanki Tarda.Ja pięknego holenderskiego ostatniego przecenionego floksa jasno różowego z ciemniejszym środkiem o wdzięcznej nazwie Sweet Summer Festival,Olga hortensję pnącą sporych rozmiarów,ja przecudnej urody solanum variegata też z Holandii(wahałam się,czy nie wystarczy sama kulka na nasiona),Ola poziomki Rugia krajowe.
Warto się wybrać do OBI,cebule są ładne,świeże,nie przesuszone i w wielkim wyborze.Dlatego trudno było się zdecydować,wybierałyśmy mniejsze opakowania.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42382
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Panta rei a może i nie w Podwórkowym
Ewo zbierz na wszelki wypadek nasiona rudbekii po przekwitnięciu. wysiewa się bezpośrednio i wschodzi ładnie!
Liliowca próbowałam jest słodki i chrupiący! A masz bylicę Boże drzewko? Lubczyk też u mnie rośnie
Dostanę niedługo partię ziół różnych i będę wysiewać nasiona, które zbiorę - rabata ziołowa będzie wspaniała pachnąca
Liliowca próbowałam jest słodki i chrupiący! A masz bylicę Boże drzewko? Lubczyk też u mnie rośnie

Dostanę niedługo partię ziół różnych i będę wysiewać nasiona, które zbiorę - rabata ziołowa będzie wspaniała pachnąca
