Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Co jedna to ładniejsza, ja sie tak nie bawię ;:145 u mnie te ładne nie chcą rosnąć ;:202
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Odwiedzam Ciebie Grażynko by nacieszyć oczy cudownymi różami ;:oj
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ty to masz w ogrodzie prawdzie rosarium ;:215
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Kolejny różany pokaz. Ślicznie :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Pozdrawiam po wakacyjnym odpoczynku (również od internetu). Twój ogródek jak zwykle imponujący, hihihi...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko ogród i Twoje śliczności piękne niezmiennie:). A soku sporo chyba wyszło:)
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażko ,ta Versigny bardzo piękna .Boże ile jest na świecie pięknych róż ,a my nie mamy gdzie sadzić .
Jakie sobie zamówiłaś na jesień ,przyznaj się :;230 ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Maryniu - popadało trochę i u mnie.
Ziemia z wierzchu wilgotna, ale głębiej sucho. ;:222
Jednak dobre i tyle.

Asiu - też się cieszę.

Jacku - no to się cieszę, że pomogłam w identyfikacji.
Trochę popadało, więc zabieram się do dalszego przerabiania ogródka.
Jak wszystko przygotuję to dam Ci znać kiedy paczka pójdzie.

Aniu - u mnie w tym roku też jakby mniej ma kwiatów, chociaż ciągle coś tam pokazuje.
Zresztą nie tylko ona.
Myślę, że ma na to wpływ susza, jaka jest w tym roku.
Ziemia jest sucha przynajmniej do pół metra głębokości / u mnie na dwa szpadle sucho i dalej też /.
A na piaskach to dopiero i głębiej pewnie przesuszona ziemia.
Ale pewno nadrobi w przyszłym roku, bo nie będzie wyczerpana kwitnieniem.

Marysiu - a dlaczego nie chcą ?
Może rosną w zbyt głębokim cieniu ?
Niektóre kochają słońce i to widać w kwiatach.

Reniu - miło mi. ;:196

Fraszko - ponad setka róż, to juz coś jest.
Takie mini rosarium. :uszy

Kasiu - to tylko część.
Kwitnie o wiele więcej. :uszy

Loki - miło Ciebie znowu widzieć. ;:168
Mam nadzieję, że odpocząłeś, chociaż upały też Cię dopadły.

Karolinko - soku jest dużo a jeszcze chyba będzie raz robiony, bo jeżyn w tym roku jest wyjątkowo dużo.
Wprawdzie dobrały się juz do nich ptaki, ale wystarczy ich dla wszystkich.
Natomiast czeka mnie jeszcze dodatkowe zagotowywanie brzoskwiń.
Ostatnie drzewko jest póżne i dopiero zaczyna dojrzewać a ma tyle owoców, że zeszłej nocy złamała się największa gałązka i zwisa bezwładnie, ale owoce na pewno zdążą dojrzeć.

Ewka - Massada dwie róże - Nadine Xella Ricci i Frufrutante Jackie.
U Petrovica - Leda, Leopold Ritter, Mme Ernst Calvat, Darlow Enigma, CHEwbabyluv, CHEwpurplex, Blue For You.
Na razie tyle, bo jeszcze nie wiadomo co strzeli mi do głowy za pomysł. ;:306
Chociaż prawdę powiedziawszy to nie mam już gdzie sadzić. :;230
Jedynie przy przeróbce ogrodu jest nadzieja, że i miejsce się znajdzie. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Sporo róż przybędzie Ci do ogrodu. Świetnie wypełnią czas przed i po liliowcach.
Dziś właśnie sadziłem pierwszą partię zamówionych liliowców (w nocy z wrażenia nie mogłem spać ;:223 ) i już szykuję miejsce na następne :tan
Boltonia pięknie zakwitła 8-)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Gdzie nie zajrzę, wszędzie mam sporo do nadrobienia :oops:
Również planowałam drobną przeróbkę, która w końcu nie doszła do skutku. A musi nastąpić, bo mi się hosty rozrosły.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Odpocząłem, odpocząłem, aczkolwiek temperaturę 38°C w cieniu widziałem po raz pierwszy w życiu. Dobrze, że w Krakowie sporo klimatyzowanych autobusów i tramwajów...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

O przeróbki widzę, zmiany, upychanie kolankiem :wink:
U mnie tez zmiana. Niby jedna, ale pociagnie za spoba sporo innych. I wreszcie znalazłam miejsce na nowe róze :wink:
Grazia zadowolona jesteś z J.W.Goete? Mam go na pierwszym miejscu zkupowej jesiennej listy, ale nie mam pojęcia jak rosnie krzew. Kwiaty są cudne, ale rozmiar i charakter krzewu też ważne, nie wiem gdzie go wsadzić.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko znowu szał zakupowy ;:oj ja powiedziałam Pass,ale jedną sobie zamówiłam Aphrodite, bo mnie urzekła u Ani i Basi .No cóż słaba wola u mnie :wink: Owocowo ,różanie i pracowicie kończy się sezon
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Jacku - no to mieliśmy tą samą pracę.
Ja też dostałam pakę od Emila i też sadziłam liliowce.
Nie mogłeś spać......pewno kosteczki bolały..... :uszy
Boltonia już Ci kwitnie.... ;:oj .......moja na razie w pąkach.

Ewka - tak to jest, jak nie ma czasu na siedzenie przy kompie.
Tylko drobna ?......u mnie totalna, ale jak na razie idzie do przodu. :uszy
Hosty też przesadziłam a podwójne poszły do kompostu.
Bo na co komu tyle kęp tej samej odmiany.

Loki - u mnie w cieniu było przez dwa tygodnie koło 40, minimalnie w prawo czy lewo.
Oczywiście w cieniu, bo na słońcu przekroczyło 52 - Sahara po prostu.
Rośliny mi się zagotowały a teraz przy przeróbkach wykopywałam miękkie cebule tulipanów.
Nie od suszy, ale od gorąca w środku była biała pulpa, która wyciekała przy ściśnięciu.
Nauczka na przyszłość - sadzić głębiej tulipany, jeśli mają przeżyć gorące lato.
Na szczęście mamy to już za sobą i można popracować pod kątem przyszłych upałów.
Bo że będą coraz cieplejsze lata nie ulega wątpliwości.

Dorotko - miło Cię widzieć. ;:168
Ano upychamy nie jednym, ale dwoma kolankami. ;:306
Goethe to wspaniała róża, pięknie pachnąca i zdrowa.
Lubi wybiegać jednym lub dwoma pędami w górę , tworząc na czubku cały klaster kwiatów.
Nie są wtedy tak duże jak powinny, ale może za mało zasilam.
Nie rozrasta się za bardzo w szerz, ale w górę i owszem.
Mój ma teraz pęd długości jakieś 170 cm a drugi też taki gigantyczny już ma niewiele mniej. ;:202

Jadziu - no brakuje mi do kompletu kilka CHEw i musiałam uzupełnić. ;:306
Ten sezon faktycznie będzie kończył się u mnie bardzo pracowicie.
Poprzerabiać prawie wszystkie rabaty.........dobrze że do zimy jeszcze daleko, bo mam nadzieję przed nią skończyć. :uszy
Jeszcze nie skończył mi się sezon owocowy, więc praca na dwa etaty.
Połamało mi póżną brzoskwinię, mimo podpierania bo aż tyle miała owoców.



Obrazek


Przyszły liliowce od Emila - em.
To giganty, chyba rekordowe w tym roku.
Sami zobaczcie.


Obrazek Obrazek


No i oczywiście różyczki. :;230


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ja tu poluję i proszę mi nie przeszkadzać. :uszy


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Liliowce od Emila jak zawsze gigantyczne, a ja cierpliwie czekam na podsumowanie mojego zamówienia no i oczywiście na rośliny.
Pozdrawiam. Krystyna.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”