Mój fijoł 12

[majka411]

Wyszło super, będziesz zadowolona z tej kostki i ładnego wykończenia wkoło budynku
Teraz mam przed LO Larissy. U mnie się nie sprawdziły, ale to głównie z powodu małej ilości
słonka. Dwie mi już wypadły, a dwie kolejne są mikre. Lubię, te Twoje koty mądre są to widać.

[koziorozec]

Witaj Ewciu,widzę koniec remontów ,piękne ścieżki i kwiaty się super prezentują gdzie ty kupiłaś perowskię ,ja w tym roku kupiłam na wiosnę na allegro i niestety nie żyła nie mam ją szczęścia kupić i mieć tak było już 3 razy i dalej nie mam,pozdrawiam

[edulkot]

Ewuś chodniczki wyszły super teraz będzie się fajnie chodziło a na róże nazbierasz i za rok sobie zafundujesz , trzeba dozować sobie przyjemności

Kociary jak zwykle wspaniałe
Takich trzcinników to muszę sobie zafundować kilka bo są rzeczywiście fajne

U mnie tylko pokropiło i nadal sucho

[ewamaj66]

Majka, u mnie LO rośnie w dość słonecznym miejscu, więc Larissa u jej stóp dostanie światło od południa do wieczora. Koty są śliczne i mięciutkie I mruczą
Marta, tę perowskię kupiłam od szczytnicy. Mam zamiar spróbować ją rozmnożyć, kiedy przestanie kwitnąć. W maju będzie wiadomo, czy jakieś sadzonki przetrwały zimę
Majka, pewnie moje plany skończą się na "dozowaniu przyjemności" U mnie mimo opadów nadmiaru wilgoci nie stwierdzam. A trzcinnik polecam

Masakra przed


W trakcie.


Żyzna gleba moja


Ciekawe, czemu w trakcie tego remontu nie miałam ochoty w ogóle wychodzić z domu?


Jakby lepiej, ale w ogóle żal patrzeć.


Ognik płożący-co rośnie ponad ziemią-wymarza dokładnie.


Szaroburka.


Eifelzauber.


Gartentraume.


Łasica z Hamletem na tym czymś, co z daleka wygląda jak trawnik

[Margo2]

A dlaczego żal patrzeć?
Przecież wygląda super. Teraz wszystko zostało uporządkowane.

[Jule]

Ale sie dzieje u Ciebie budowlanie wow Teraz wiem dlaczego za te ogorki sie zabralas - zeby z domu nie wychodzic

[marpa]

No i chodniczek nowy masz....skromny , nie mniej przyzwoity.. Tą bessy często pokazujecie no i już nie robi na mnie takiego wrażenia ..pierwsze jej widoczki były dla mnie cudowne...a teraz "tylko "ładne...

[stasia_ogrod]

Ewcia, remont skończony, efekty widoczne ogórki w słoikach, koniec obijania, czas zająć się ogrodem.

[ewamaj66]

Gosia, widać jeszcze ślady, nie wszystko dokładnie pokazałam Dobrze będzie w przyszłym sezonie. Teraz dopiero widzę, że najbardziej masakryczne zdjęcie się zgubiło, a powtórzyłam to z wykopanym dołem-wieczorem postaram się to poprawić
Jule-ogórki się skończyły Mam zamiar trochę posprzątać w warzywniku.
Maryniu, jeśli ładna, kup sobie
Stasiu, dziś pomyłam okna, jutro będę kończyć sprzątanie, a dopiero później do ogrodu Pająki jakby coraz większe...

[marpa]

Maryniu, jeśli ładna, kup sobie

Ewciu jest tyle innych równie ładnych lub jeszcze bardziej ...wcale nie muszę mieć tego co podoba mi się u innych... i mogę podziwiać bez chciejstwa ! Na szczęście mam własną wolę i nią się w życiu kieruję ... a i "papugowania" nie lubię

[ewamaj66]

Maryniu, gdyby nie papugowanie, nigdy w życiu nie dowiedziałabym się, jakimi świetnymi roślinami są hortensje bukietowe i trawy Że nie wspomnę o różach-zaczynając na forum rozróżniałam tylko czerwone, białe, różowe nie mając pojęcia, że może być tak dużo odmian o zupełnie odmiennej tolerancji na choroby i mróz. Papugować na ślepo nie mam zamiaru-na pewno nie chcę oczka wodnego, choć bardzo ładnie wygląda i lubię popatrzeć w cudzym ogrodzie

Jacqueline du Pre.


Pod tą lilią nie znalazłam znacznika. Albo jest wkopany w ziemię przez dzikie nóżki.


W zeszłym roku była ładniejsza.


Kasandra.


Arabella ciągle kwitnie Widać okropny stan Dames de Chenonceux Nie była planowana do przesadzania, remont mnie zmusił.


Na razie jeszcze obraz nędzy i rozpaczy, za rok powinno być lepiej.


Hamlet prezentuje swoją zwykłą aktywność

[marpa]

Ewciu nie o takie "papugowanie" mi chodzi ... Mam na uwadze,że jak widzę u Ewy różę Dainty Bess i ona mi się podoba to wcale nie mam chciejstwa żeby koniecznie mieć tę różę ...tylko sobie spokojnie kupię Tommelisę a DB będę oglądać u Ewy.. Nie znaczy to wcale,że zrezygnuję z kupowania róż bo wszyscy mają... taka indywidualistka ze mnie!

[tu.ja]

Zostając w temacie papugowania - czy powinnam kupić sobie Arabellę? Jest właśnie w Nomi w dobrej cenie. Jak Ci się sprawuje?
Remonty są konieczne - wiadomo. Zazdrościć nie ma czego, bo to jednak udręka. Mnie mały remont pokoju córki "osłabiał".
Hamlet jest boski, podoba mi się bardzo - choć jak wiesz ja wolę psy.

[ewamaj66]

Maryniu, jak Cię napadnie, to kupisz, co zechcesz
Iza, mam ten powojnik od wiosny-zaczął kwitnąć w czerwcu i do tej pory jest wciąż niebiesko Nie wspina się, więc u mnie będzie leżał na ziemi. Jestem z niego bardzo zadowolona-kwiaty są nieduże, ale podobno powojniki bylinowe nie chorują na uwiąd. Bylinowe, więc nie martwisz się o zimowanie pędów-bierz koniecznie Remontem jestem nadal osłabiona, szczególnie finansowo.

Powtórka


Miskantom nie zaglądałam w znaczniki

[lora]

Ewowitaj już widzę koniec remontu ...bardzo ładnie wyglądają ścieżki... a kociaki urocze...
bardzo ładna kasandra ...nigdy nie widziałam w realu...