Ogródek majowej cz. 2 (nowe wyzwanie:)

[majowa]

Dzień dobry kochani.
wiedziałam, wiedziałam, że nie przejdziecie obojętnie obok tych różowych szczoteczek.
Nelu, Aga krwiściąg jest u mnie drugi sezon, przezimował bez problemu (jest bardzo mrozoodporny), W zeszłym roku zkwitł tylko kilkoma szczoteczkami a w tym roku już więcej. Będzie jeszcze ładniejszy, o taki:




a tu trochę informacji o tej mało popularnej roslince
http://zojalitwin.wordpress.com/2013/07 ... ag-obtusa/

Aga trawie daję na razie tylko dużo pić, już była raz koszona. Na zdjęciu wygląda pięknie, ale z bliska jest normalnie - sporo chwastów, prześwity, ale to wszystko powoli się zagęszcza, chwasty zginą przy koszeniu, i będzie pani zadowolona

Bożenko ogrodowa niemoc, zwłaszcza teraz pod koniec sezonu, to rzecz absolutnie normalna. Ja mam ogromne wahania - od entuzjazmu po zwątpienie i stany marazmu. Nie robię wtedy nic na siłę, czytam forum, gadam z dziewczynami i niemoc przechodzi. Zaglądaj często, na niemoc coś poradzimy - choćby dobre słowo

Kasiu dziękuję za odwiedziny, bardzo mnie cieszą twoje wizyty. Tak - pashminka ciągle kwitnie, jest śliczna. Pomysł z nawozem do lini kroplujących jest super, ale jak rozwiązać kwestię różnych potrzeb nawozowych roślin
Pozdrawiam!

[aage]

Różowy to jeden z moich top kolorów a więc nie mogłam przejść obojętnie. Powiedz mi do jakich rozmiarów dorasta? Około 70 cm jak w opisie? Strasznie mi się podoba
Trawa z perspektywy którą pokazujesz jest cudowna.....u mnie widać przypalenia, ale po deszczach zaczyna się regenerować.
On te chwasty....to chyba irytuje na trawniku najbardziej.

[majowa]

Dokładnie tak - ok. 70 cm. Przy czym tą wysokość osiągnęła w tym roku, w zeszłym była malutka, tak ok. 40 cm i trochę podsychały jej dolne liście. Obrywałam je, a na to miejsce zaraz wychodziły następne. Myślę, że miała trochę za sucho.
Na zimę roślinka zanika, wiosną odrasta.
Pada dziś u ciebie? u mnie mży od rana - ogród odżywa

[bozkaw]

To mój najładniejszy zakątek a reszta to...szkoda gadać

Uploaded with ImageShack.us

[aage]

Dziękuję za info.....chyba się rozejrzę za różowymi, mięciutkimi kitkami.
U mnie już dzisiaj bez deszczu lecz chłodno ogród odżywa po tylu tygodniach suszy.

[variegata]

Jestem zachwycona całością. Tak jak sobie wyobrażałam zrealizowany Twój projekt, tak wygląda. Jest fantasycznie Kochana jesteś mistrzynią szczegółu i to stanowi o pięknie całości

[mm-complex]

Dawno mnie nie było a tu pięknie i zielono ...fantastycznie zagospodarowałaś swoja przestrzeń życiową Bardzo mi sie podoba!
I z daleka i z bliska ogród wygląda imponująca
Urocza roślinka jeszcze jej nigdzie nie spotkałam ...kupowałaś na necie?

[BasiaEm]

Ogród nabiera rumieńców Trawka rośnie jak na drożdżach
Za rok będzie pewnie szaleństwo

Pozdrawiamy

PS. mam pytanie, gdzie można kupić gliniane świeczniki z "dziurkami" które wiszą w Twoim ogrodzie ?
No nie mogę za Chiny ?Ludowe nigdzie ich znaleźć

[Margo2]

Rewelacyjna roślinka. Najpierw myslałam, że to rdest.
Trawę to chyba już można zasilić. Nie jestem pewna, ale są specjalne nawozy dla nowopowstałych trawników.

[takasobie]

Już wrzosy! Jak ja się tego bałam!
Jak cudnie masz! Teraz urośnie i bedzie cudniej!
Ptaka nie wyciągnełam, bo co wracam z pracy, to zapominam

[majowa]

Bożenko zakątek wygląda bardzo nastrojowo, podoba mi się. Namawiam cię na założenie swojego wątku ogrodowego .
Madziu witaj po przerwie Mistrzyni to za dużo powiedziane, ale bardzo miłe. Po prostu sprawia mi to przyjemność i frajdę. Cieszę się, że efekt cię nie zawiódł.
Danusiu bardzo miłe to co piszesz, takie słowa wynagradzają pracę jaką włozyliśmy w stworzenie naszej przestrzeni.
Krwiściąg kupowałam gdzieś w necie, ale zabij, nie pamiętam
Basiu lampioniki były kupione w sklepie/księgarni http://www.weltbild.pl ale od tamtej pory już ich nie było. Podobno czasem pojawiały się na all...gro
Małgosiu ładna i taka delikatna. Przyznam, że jeszcze u nikogo jej nie widziałam "na żywo". Trawnika już nie będę nawozić, gdyż zasililiśmy ziemię przed sianiem. I tak jak ze wszystkim, są dwie szkoły - zasilać jesienią i nie zasilać. Poczytałam na forum posty tadeusza48 (dla mnie autorytet pod względem trawnika) i nie zasilam i nie odchwaszczam chemicznie już w tym roku.
Miłka no nie ma co ukrywać....wrzosy zakwitły, zataczamy koleje koło i znów od początku. Wyjmij że w końcu tego ptaka

[takasobie]

Nie mogę go znaleźć

[majowa]

Kochani, zamykam część 2, zapraszam do kolejnej części:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=69593