Aniu, oczywiście chętnie spróbuję coś rozsadzić. Choć przyznam że z trawami mały problem bo poza Red Baron i Miskantem Zebrinusem, to wszystkie moje trawki są tegoroczne i dopiero zaczynają nabierać ciałka. Chociaż jest jedna, która rośnie dość szybko. Znasz Holcus Mollis Variegatus? Podoba ci się. Tą z pewnością można już podzielić. Zobacz fotki

taka niewysoka, miękka niemal biała. Poszukam lepszego zdjęcia jeszcze

Tu w czerwcu, jak kupiłam, jeszcze przed posadzeniem

Mam jej zdjęcia tylko przy okazji innych kompozycji, więc niezbyt jest eksponowana ale polecam.
Mogłabym jeszcze spróbować rozsadzić Imperatę Red Baron, ale byłyby to pojedyńcze kłoski. Słabo się rozrasta i fakt że obok sadzonek jest wyłożona tektura i wykorowane, z pewnością jej w tym nie pomaga.
Mała reklama tej trawki:

Zdjęcia z wczorajszego zachodu słońca.

zwróć uwagę że pojedyńcze pędy już wystają poza kępą. Nie rozmnażałam nigdy traw ale może byłaby z tego już sadzonka?
I pozostałe maluchy. Przy okazji zrobiłam przegląd swoich zasobów. Nie sadziłam że mam tak dużo odmian

Hakonehloe marca Aurea, aż dwie sztuki, niestety rosną nierowno.

Mozga. Zapomniałam o niej. Jeżeli ktoś umie utrzymać ją w ryzach, bo jest ekspansywna, a mnie się to na razie z powodzeniem udaje, to jest to piękna trawa. Można ją spokojnie podzielić. Też polecam. Można posadzić np w zadołowanej donicy.

Miscantus zebrinus szt 2.

uniola, żałuję że kupiłam tylko jedną. Muszę koniecznie dokupić do ładna. Zobaczcie na jej kłoski

mają być z czasem fioletowe

Miscantus Rotfeder, posadzony tydzień temu. Mam 3 kępki, razem 5 sadzoneczek. Znów za mało kupiłam

mam proso ale nie mam ujęcia kępki

Miscant Variegatus, sztuk 3, posadzony w czerwcu

trawka polecana przez szkółkarza ale nie jestem pewna nazwy a nie mam magicznego zeszytu przy sobie. Chyba sesleria careulea.

No i oczywiście
dostana niedawno od Justi, najpiękniejsza trawka, Miscant Malepartus
Aha i trzcinniki Overdam ale muszę poszukać fotki....

Znalazłam z trudem. W rządku za rh. Jeszcze są mało atrakcyjne, dlatego nie robiłam im zdjęć.
Szukając trzcinnika przypomniałam sobie o miskancie Morning light, za Vanilką. Widać? Nie? no może troszeczkę

tak po lewej, ale jak urośnie
I tak dzięki Annes zrobiłam przegląd trawek

Aniu, zaraz na pw.
Małgoś, co z tego że z ołówkiem w ręku jak i tak są potem zmiany... Poza tym ten ołówek to dopiero od niedawna w ręku a wcześniej, szkoda gadać. Teraz bym przesadziła niemal 90%.
Dzięki że się przypomniałaś bo chyba dawno cię nie odwiedzałam. Pora naprawić błąd
Marzenko, dzięki, oglądałam. To jeszcze nie to. Poza tym potrzebuję kilkanaście sztuk takich samych, więc niestety tylko regularne zakupy wchodzą w grę
Aniu, wysiewałaś trawę pampasową? Pierwszy raz czy masz już doświadczenie. Też się nad nią zastanawiałam. Ona podobno przemarza w naszych warunkach. Zimowałaś już kiedyś? Napisz coś więcej o swoich doświadczeniach. M mi wierci dziurę w brzuchu o tę trawę. Na razie mu powiedziałam że to nie ma sensu ale...