W moim ogrodzie - reniazt cz.1
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Witam Cię Reniu
Rośliny w donicach są piękne latem,robią wrażenie wystawione do ogrodu ale jak przychodzi je chować do domu to dopiero udręka.Wiem coś o tym.Tachasz to wszystko na samą górę to ci współczuję ,bo znam ten ból,parę lat tak się męczyłam aż się zbuntowałam.Miałam przy domu to się chyba nazywa wiatrołap i wymogłam na moim M aby to obudował.Zrobił murek z cegły klinkierowej i jakieś najgrubsze szkło do oszklenia i teraz mam taki ogród zimowy szumnie nazywany-PATIO
Rośliny w donicach są piękne latem,robią wrażenie wystawione do ogrodu ale jak przychodzi je chować do domu to dopiero udręka.Wiem coś o tym.Tachasz to wszystko na samą górę to ci współczuję ,bo znam ten ból,parę lat tak się męczyłam aż się zbuntowałam.Miałam przy domu to się chyba nazywa wiatrołap i wymogłam na moim M aby to obudował.Zrobił murek z cegły klinkierowej i jakieś najgrubsze szkło do oszklenia i teraz mam taki ogród zimowy szumnie nazywany-PATIO
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
witaj Reniu kochana. Przybiegłam nadrobic zaleglosci. Ale basen wielki-przydaje sie na te upały no nie?? Ja podobie jak Ty ogórkowo sie bawiłam przez ostatnie dni. Mam juz porobione na szczęście, teraz patisony mnie czekają. Banan suer okaz. Buziaki dla Ciebie i miłego dnia. Reniu w przyszłym tygodniu paczke Ci wyslę, bo jak wysle jutro to przez sobote i niedziele w taki upał szkoda roslinek. Poczekasz jeszcze te kilka dni? Pa skarbie miłego dnia ;:12
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Haniu
no to faktycznie ułatwiłaś sobie życie z tym ogrodem zimowym.
Ja cały czas myślę, ale u mnie chyba nic się zrobić nie da - przynajmniej na razie.
Ale w tym transporcie uczeestniczy cała moja rodzina. Ja przygotuję doniczki, wnoszę je do domu, a moi panowie czyli syn i mój M oraz córcia - pracują jak mróweczki. Jeden dzień i po kłopocie.
no to faktycznie ułatwiłaś sobie życie z tym ogrodem zimowym.
Ja cały czas myślę, ale u mnie chyba nic się zrobić nie da - przynajmniej na razie.
Ale w tym transporcie uczeestniczy cała moja rodzina. Ja przygotuję doniczki, wnoszę je do domu, a moi panowie czyli syn i mój M oraz córcia - pracują jak mróweczki. Jeden dzień i po kłopocie.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Gosia
ale w tym roku u nas basenu nie ma - jest za to pusty plac. Zbyt późno dzieci powracały z wakacji a poza tym po prostu nie pozbieraliśmy się aby go rozłożyć.
Teraz doceniamy, jak było super w poprzednich latach, kiedy stał w ogrodzie - ale za rok będę pierwsza, która będzie mieć wodę w basenie.
Nie mart się z tą paczką - pewnie z poniedziałku zawsze lepiej. Będę czekać jak tylko przyjdzie to ci dam znać.
Gosia miłego wieczorku ci życzę i nie daj się zacharować z tymi przetworami. Ja wystopowałam.
ale w tym roku u nas basenu nie ma - jest za to pusty plac. Zbyt późno dzieci powracały z wakacji a poza tym po prostu nie pozbieraliśmy się aby go rozłożyć.
Teraz doceniamy, jak było super w poprzednich latach, kiedy stał w ogrodzie - ale za rok będę pierwsza, która będzie mieć wodę w basenie.
Nie mart się z tą paczką - pewnie z poniedziałku zawsze lepiej. Będę czekać jak tylko przyjdzie to ci dam znać.
Gosia miłego wieczorku ci życzę i nie daj się zacharować z tymi przetworami. Ja wystopowałam.