W.o... Psach 5cz. (2008.05-2008.10)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Gdyby ktoś bardziej był zainteresowany moim psem to dodam link do filmiku, mojego autorstwa :)
http://pl.youtube.com/watch?v=S1Eug6HiGis
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
olcia123
100p
100p
Posty: 123
Od: 11 maja 2007, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Filmik obejrzałam z przyjemnością. Widać , że kochasz swojego pieska. Pozdrawiam.
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Heh :) Super, że się podoba.

Mam małe pytanie do działkowiczów posiadających psy.
Czy Wasze psy chodzą po inncyh działkach, albo drodze działkowej?
Zwracał ktoś Wam uwage?

W regulaminie działkowym jest że pies musi być w kagańcu i na uwięzi.
Mi raz dwaj staruszkowie<nie urażając nikogo> zwrócili uwagę. Nie zareagowałam na to w żaden sposób. Osoby które mają koło mnie działkę również mają psy, i odwiedziny Axela(mojego psa) im nie przeszkadzają. A inni którzy też mają działke obok mnie i nie mają psów... to chyba też im nie przeszkadza. Przynajmiej tak mi sie wydaje. Zwariowałabym gdyby Axel był na uwięzi, rękę by mi urwał. Kaganiec źle znosi. A działka jest ogrodzona żywopłotem więc zawsze znajdzie się mała dziureczka ;-)
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6965
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

infira pisze: Mam małe pytanie do działkowiczów posiadających psy.
Czy Wasze psy chodzą po inncyh działkach, albo drodze działkowej?...
Tylko na smyczy. Pies luzem może biegać tylko po Twojej działce. Nawet mój Bonus, który wygląda teraz tak (ma 3 miesiące) - nie jest puszczany luzem. Takie są zasady - przepisy. Nawet po chodniku pies nie może biegać bez kagańca i musi być prowadzony na smyczy. Nie każdemu odpowiada by po jego działce biegał, grzebał w ziemi, załatwiał się obcy pies. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Na pierwszym zdjęciu wyszedł rewelacyjnie - piękne psisko :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6965
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Tylko by gryzł i jadł. :D
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Moja zuza ma już rok i dwa miesiące, a też bez przerwy coś żuje. Ale do jedzenia nie jest taka chętna. Musi mieć na coś ochotę.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Erazm piękny szczeniaczek ;:215 a jaką poważna minę do zdjęć robi ;:183 szczeniaczki są super, mnie ta przyjemność z dorastaniem Kefira minęła, ale że jeszcze pamiętam jak moja bernardynka dorastała to póki co mam żywe wspomnienia, bo miała dwa lata, a zachowywała się nadal jak szczeniak ;:225

a Kefir tez jeszcze szczeniaka ma w sobie, ostatnio tak chciał się z kimś bawić, a że chętnych nie było to przyniósł z ogródka ulubioną zabawkę, rzucił ją przed żółwia i szczekał głosikiem do zabawy, lecz żółw też chętny nie był, by bawić się z psem ;:191

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Erazm pisze:Tylko by gryzł i jadł. :D
Normalne zachowanie szczeniaka.

Śliczne psy :)
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1634
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Kefir jest boski. Moja Layla też próbuje bawić się z żółwiem, a on nic :D
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Post »

mój za to jakiś leniwy się zrobił, chyba przez te upały :D

Obrazek
pozdr Dorota
Moje storczyki
kontrapunkt
100p
100p
Posty: 180
Od: 24 mar 2007, o 21:35
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Witam ! Za radą Jadzi odszukałam miejsce na forum, gdzie spotykają się psiako- maniacy -i bardzo dobrze :lol:
Mamy od 6 tygodnia życia( trochę mnie zmartwiła wypowiedź Basi) - a w tej chwili ma już 3 miesiące śliczną sunię doga błękitnego .W domu w ciągu dnia jest obecnie syn, ale mała go sobie upatrzyła i często go gryzie -zaczyna się niewinnie, gdy on nie reaguje- na jej zaczepki, zaczyna coraz bardziej natarczywie go atakować ,łapie zębami za portki , kilka razy zębiskami zraniła go do krwi,więc syn nie przepada za młodą i praktycznie pies jest w dzień sam w salonie ,bo on zamyka się w pokoju na górze .Ona oczywiście dostaje na czas jedzonko ,ale on nie słyszy ,że psina popiskuje i gdy wracam do domu z pracy znajduję czasami kałuże na podłodze . Mała ma jakąś psią kość do gryzienia, piłeczkę piszczącą, zwinięty w kłąb sznur, którym lubi się bawić, ale zastanawiam się, czy to osamotnienie nie wpłynie źle na szczeniaka? Oczywiście mnie próbuje także systematycznie podgryzać i gazeta i ostre "nie" nie zawsze skutkuje, ale zauważyłam ,że jeśli w ciągu dnia jestem w domu zawsze zdążę, gdy popiskuje po wstaniu z legowiska na dwór ją wyprowadzić, a mimo to czasami nawet po dłuższym pobycie na dworze i tak siurnie skąpo bo skąpo ,ale w domu - wtedy karcę ją i znowu wyprowadzam na dwór .Właściciele z hodowli , którzy niedawno byli u nas - stwierdzili, że młoda jest rozpuszczona, więc od pażdziernika (5 -ty miesiąc) będziemy jeżdzić z nią do psiego przedszkola -czy to dobry czas na szkółkę ?
Mam w planie wyjazd na tydzień pod namiot nad morze - kto ma takie doświadczenia? -czy to dobry pomysł? -czy nie umęczę psa i siebie na takim wyjeżdzie ?
Może odezwie się jakiś posiadacz doga błekitnego -czy to prawda ,że na słońcu po dłuższym pobycie ( ile to godzin?) zmienia się kolor sierści i bardziej rudzieje ?
Nie chcę Was zamęczać pytaniami ,ale parę by się jeszcze znalazło .
Wiem jedno ,że to mądre stworzenie i bardzo już jesteśmy do siebie przywiązane , że coraz częściej słucha i coraz więcje z nią radości ,a coraz mniej kłopotu ,chociaż mieszkanie wygląda jak w trakcie remonu - zasłony pochowane , krzesła na fotelach i kanapie -bo przcież wylegiwała się stale ,a potem podsikiwała je systematycznie .

Serdecznie pozdrawiam i liczę na rady doświadczonych forumowiczów :lol:
Inka
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1634
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Kontrapunkcie - wiele rad co do gryzienie itd znajdziesz na www.onetpies.pl - ja tylko w kilku kwestiach - sama miałam jeszcze do niedawna szczeniaka więc wiem jak to jest - zaczepia i gryzie bo chce się bawić, a może po prostu ząbkuje i ją swędzą - no to gryzie - jasne, że nie może - ale zamiast karcić proponuje ukierunkować ją na inne zajęcie i chwalić.
Tak samo z sikaniem - chwalić za sikanie na dworzu, a w domu po prostu sprzątnąć i już.
Wiem, że moje stanowisko może Cie zdziwić, ale uważam, że więcej zyskasz nagradzając i chwaląc psa niż karcąc.
Poza tym sunia ma dopiero trzy miesiące - może jej się zdażyć nie wytrzymać.
Co do wyjazdu nad morze - to musisz się przygotwać na to, że pies nie wytrzyma kilka godzin na słońcu - musisz albo plażować mniej, albo na raty, lub zapewnić psu cień. Ja byłam z 11 miesięcznym psem na urlopie i było super.
A poza tym - czekamy na fotki suni (zazdroszczę Ci tego doga błękitnego, kocham sie w nich od dzieciństwa gdyż moi sąsiedzi mieli doga arlekina), no i nie bądź taka tajemnicza - zdradź imię maleństwa :lol:
pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”