Iwonko-raflezja, na pewno będę ostrożna z podlewaniem

Te co poprzednio od Ciebie dostałam już się ukorzeniły i podjęły wzrost
Ostatnio zlikwidowałam krewetkarium i zostało mi po nim fajne akwarium. Najpierw planowałam je sprzedać, ale po zastanowieniu i za radą Kasi zostawiłam je sobie tak na wszelki wypadek. No i ten wszelki wypadek właśnie ma teraz miejsce

Po ostatnich rozmowach na temat ograniczonej ilości miejsca i perspektywy powrotu sukulentów z letniska postanowiłam że kilka drobniejszych hoi i rosiczka mogą tam zamieszkać

Mam nadzieję że będzie im tam dobrze i będą ładnie rosły.
Na razie wygląda to tak
Muszę jeszcze jakąś drobnolistną, płożącą roślinkę dać na obrośniecie podłoża
