![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Teraz poważnie już. Chciałbym dowiedzieć się, czy zerwanie jeszcze zielonkawych pomidorów i dojrzewanie ich w domu w ciemnym miejscu ma jakieś negatywne skutki jak np. utrata wartości odżywczej owoców ?
Teraz poważnie już. Chciałbym dowiedzieć się, czy zerwanie jeszcze zielonkawych pomidorów i dojrzewanie ich w domu w ciemnym miejscu ma jakieś negatywne skutki jak np. utrata wartości odżywczej owoców ?
W/g mnie ma, ale raczej pozytywne; co do badań odżywczych to ich nie robiłem metodami laboratoryjnymi, zaś organoleptycznie są smaczniejsze, niż te prosto z krzaka!- bardziej aromatyczne, kwaskowe. Na krzaku musiałby na prawdę długo wisieć i dojrzeć na 'bordowo', co jest trudne do osiągnięcia, a i tak będzie 'nijako-słodkawy'. Nawet jak jest cały wybarwiony, to jak poleży w domu, podrówna się- dopiero jest na prawdę dojrzały.Rysiul pisze: czy (...)ma jakieś negatywne skutki ?