
ja się chyba załamię
BobejGS - podziel się swoją ,,tajemnicą"
Ja z olbrzymką eksperymentuję od zeszłego roku ale takich wyników nie miałam. Maksymalnie jedna miała 11 kg. W sumie rosła beż żadnej opieki i wspomagania na gliniastej glebie.
Od zeszłego roku przygotowałam małą kwaterę z kurzeńca, roślin, liści i suchej trawy warstwami nakładanymi a na wiosnę przekopanymi. Grunt w tej części jest lekko wilgotny. Od popołudnia jest już sukcesywnie zacieniany przez pobliski las. Wysiałam 5 nasion ,,olbrzymki" a wzeszły 3 oraz 5 ,,bezłupinowej" - ta nie wzeszła ponieważ przez 2 tyg padało a u mnie gleba ciężka, gliniasta. Tak więc cieszyłam się, że choć te wzeszły. Na przekór nastąpiła susza która praktycznie utrzymuje się do dziś ( nie licząc w tym okresie drobnych opadów bo o porządnych deszczach to oglądam w TV). Staram się podlewać ją przy korzeniach ,,głównych" i tych ,,przybyszowych" przy liściach ale liście mam ogromne a dyńki malutkie

Może muszę wysiewać prędzej do gruntu niż po 15 maja.
Czy trzeba zainstalować jakieś stałe nawadnianie ?