Mój storczykowy kącik :) cz.II

[Dufin]

Dorotkę już tak wymordowałam, że aż wstyd mi do Niej znowu pisać ale chyba tak zrobię, dziękuję Aniu

[gianna]

Aniu, w takim razie może jest tak jak myślisz, że to słońce zawiniło. Życzę, żeby przestawienie roślinek w inne miejsce było dobrym rozwiązaniem. Trzymam mocno kciuki, chciałabym razem z Tobą podziwiać ich kwitnienie.

[Dufin]

Janeczko dziękuję tak się cieszyłam z nowego gatunku u mnie w domu a tu masz.. kilka dni i uśmiech zszedł z twarzy.. Jestem załamana, tak bardzo chciałam pomarańczową vandę a póki co w ogóle się z nimi nie dogaduję.. marna ze mnie storczykara

[kahim]

Nie histeryzuj Jeżeli to poparzenie, to każda storczykara ma przynajmniej jedno na swoim koncie

[ajania]

Dorotka to cierpliwa i sympatyczna osoba, na pewno Ci pomoże. Z resztą Forum jest po to, aby osobe bardziej doświadczone dzieliły się swoją wiedzą,prawda ? .

[sylvia_sirena]

Dufin dawno mnie nie było musze dużo nadrobić z tego co widze , ale już jestem i nadrabiam.

[x-f-us]

marna ze mnie storczykara

Taa, a świstak siedzi....
Będzie dobrze Ania

[Dufin]

kahim już sam anie wiem co o tym myśleć, byłam pewna, ze to poparzenie, ale teraz po po Waszych komentrzach mam coraz więcej wątpliwości..

Aniu już napisałam i z drżeniem serca oczekuję odpowiedzi...Jakoś mam pecha by przygodę ze storczykami, innymi niż Phalaenopsis, rozpoczynać od problemów

Sylwio nadrabiaj, nadrabiaj, przepytam Cię

Tomek dziękuję ale nie wiem czy nie porwałam się z motyka na słońce..

[kahim]

Z dendrobium ładnie sobie radzisz, więc i vanda piknie ci zakwitnie

[Dufin]

kahim przecież ono wczoraj zrzuciło wszystkie kwiaty z mojej głupoty

[ajania]

kahim ono wczoraj zrzuciło wszystkie kwiaty z mojej głupoty

Ale nie z powodu błędów w uprawie a to różnica .

[kahim]

Otóż to!

[Dufin]

Jesteście nieocenione

[Dufin]

Takie coś się kluje na starej pseudobulwie u Dendrobium Yellow Magic. To na 99% keiki, bulwa jest stara i obcięta u góry..



U mojej ostatnio zakupionej Katlei zgniły dwa małe przyrosty, nie dziwi mnie to bo bardzo obficie ją kąpałam (niemal w całości) przy wytępianiu szkodników. Pytanie tylko, czy cała roślina może się zarazić taką zgnilizną? Próbowałam te dwie malutkie pseudobulwki wydłubać pincetą ale są bardzo mocno usadzone. Jedną tylko rozbabrałam takim szamotaniem

[kahim]

Nie wiem na ile reszta towarzystwa się ze mną zgodzi, ale ja te gnijące pseudobulwki wypaliłabym spirytusem