Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Aimee
Ten pomidor z wyglądu przypomina mi White Oxheart,który miałam w zeszłym roku od Jerrego
Nawiasem mówiąc bardzo smaczny.
Armeniana nie znam.
Pozdrawiam Maria.
Kasencja

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

U mnie wygląda Armenian tak.


Obrazek
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Ale piękne te wasze pomidorki ;:oj Nie umywają się do tych, które widuję w sklepach.
Bart85
50p
50p
Posty: 53
Od: 1 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Gratulacje dla wszystkich za piękne pomidory ;:63

Ja też się troche pochwalę sierpniowymi zbiorami choć nie takimi ilościami :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Pytanie do forumowicz: Jak ostatecznie nazywa się pomidor od Ciebie który dostałem pod nazwą Czarna Zebra. Pomidory przez Ciebie uprawiane musiały chyba przejść przez długą selekcję smak/wygląd/odporność... już żałuje że St. Pierra Wysokiego i Malinowego Olbrzyma mam tylko jeden krzak a resztę dałem znajomym bo nie zmieściły się do tunelu :(
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Człowiek wydłubuje nasiona, preparuje je i wysyła , a ktoś je rozdaje, bo mu się wydaje, że ma lepsze.
Następnym razem zanim poślę komuś nasiona, to się dwa razy stuknę w czoło.
Bart85
50p
50p
Posty: 53
Od: 1 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Nie nasiona rozdaje tylko już gotowe sadzonki, które nie wlazły do tunelu, ale i tak je co kilka dni widzę jak rosną i smakuje więc się nie martw że Twoja praca poszła na marne :D.

Wolałem dać ładne czerwone pomidory niż jakieś niesprawdzone, kolorowe i potem słuchać że dałem jakieś dziwolongi :). Ostatnio jem kanapkę w pracy z żółtym pomidorem a baba się pyta po co brzoskwinie na kanapkę pokroiłem :). A 90% procent na kolorowe zebry reaguje zapytaniem "To są takie pomidory :shock:?"
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Niestety dziś rano zobaczyłem w swojej folii niezbyt wesoły widok jeden z krzaków pomidora odmiany mi nieznanej bo nasiona pozyskane z pomidorów które dostałem :D Niestety ale się urwał ze sznurka podtrzymującego , co spowodowało urwanie się czterech największych owoców , trzech na wpół dojrzałych i jednego zielonego.
Nie mniej postanowiłem pokazać te pomidorki :D
Bo to chyba największe pomidory jakie w tym roku wyhodowałem ważą odpowiednio 947g 690g 676g szkoda tylko że w pełni nie dojrzały, no cóż będą musiały dojrzeć na parapecie :wink:


Na wadze
Obrazek



I w raczkach córci :D
Obrazek




A to może dodam jeszcze jedna fotkę innego dużego pomidora :wink: Olbrzym Malinowy ten spokojnie dojrzał na krzaku

Obrazek
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

;:138 Widzę, że i u Was pełnia zbiorów ;:138 cudnie :D Ja jak zwykle dzielę się nadmiarem owoców :D
Znajoma po degustacji Malachitowej Szkatułki napisała sms'a: "PYCHA niewiarygodne, że pomidor może tak smakować", a druga po spróbowaniu innych pomidorków z akcji: "Przypomniał mi się smak przedwojennych pomidorów".


DoktorPio ładne już okazy :) Nie martw się tym że na krzaku nie dojrzały, spokojnie dojrzeją i na parapecie.

forumowicz pisze:Człowiek wydłubuje nasiona, preparuje je i wysyła , a ktoś je rozdaje, bo mu się wydaje, że ma lepsze.
Następnym razem zanim poślę komuś nasiona, to się dwa razy stuknę w czoło.
forumowicz, oj tam oj tam, a co w tym złego, że podzielisz się dalej? Proszę nie fochaj nam tu i nie strasz, że nasion nie zbierzesz ;:oj bo na nie liczę w przyszłym sezonie
kachat pisze:Dzięki Sebku za wskazówki - postaram się je jak najszybciej wcielić w życie :D I skoro wszyscy się tak chwalą swoimi pomidorkami, to i jak też, a co! :lol: ;:224

Obrazek
kachat oj nie wiem czy jest sens o tej porze zaczynać z pomidorami.
Masz połowę sierpnia, dodaj przynajmniej trzy miesiące na urośnięcie i zakwitnięcie.. i masz już połowę listopada. (z tego co pamiętam przynajmniej 60 dni potrzebują najwcześniejsze odmiany). Z tą szaloną pogodą możliwe, że zima przypadkiem się spóźni, ale czy poczeka aż Ci urośnie albo dojrzeje choć jeden pomidor na krzaku? no nie wiem :roll: :roll: :roll:
Nie gniewaj się, ale wg mnie jest sporo za późno. Lepiej zbierz dobre nasionka, wysusz i poczekaj z sianiem do marca-kwietnia przyszłego roku :)
pozdrawiam
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

agaM, ale ja tych pomidorków nie siałam :lol: Znalazłam maleńkie pomidorowe dzieciaczki już z listkami w dopiero co kupionym pomidorze ;:173 Uznałam, że daruję im życie i pozwolę rosnąć dalej w doniczkach, a może się odwdzięczą i jeszcze zaowocują w tym roku 8-) No tak czy siak niech sobie rosną, fajnie pachną i są zielone, więc zawsze jakaś tam ozdoba w domu z nich jest :wink: :D
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Właśnie zważyłem swojego rekordzistę Aussie - 1158g
Obrazek
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Z ogonkiem się nie liczy :pogon
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Na Aussie można polegać. Do małych z pewnością nie należą. Mój ulubiony tomat. Zawsze w pełni czerwony. Jutro jakiś lansik się zrobi tej odmianie. :D
Pozdrawiam
Dariusz
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Dzisiaj zerwę następnego, będzie troszkę mniejszy. Wielkość wynika rónież z tego, że słabo wiązały owoce, nie więcej niż dwa, Rekordowy był sam na gronie, ale dzisiejszy ma kolegę.
Aussie mam pierwszy raz, napiszcie jak to jest z wiązaniem owoców u tej odmiany.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7545
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Różnie, w zeszłym roku chciałam go wyrzucić, a miałam pierwszy raz.

Później się poprawił i właśnie z nim porobiłam krzyżówki, żeby lepiej się zapylały kwiaty.
W tym momencie bardzo dobrze wiązała krzyżówka Aussie x (Albenga x Copia)- mnóstwo pysznych dużych pomidorów.

Sam Aussie też nienajgorzej u mnie w tym roku się spisuje, ale krzyżówki mają więcej pomidorów.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.3

Post »

Pomidorowy misz-masz...
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”