Ewo dziekuje.
teraz leze na urlopie,moja mala leci jutro do Polski z babcia a my w sobote na Snowdonie-w gory,a w poniedzialek nad morze i to nic ze bedzie chlodno i deszczowo
Mimo ciągłych deszczów twoje kwiaty Dorotko wyglądają badzo ładnie i niezły z nich tłum się zrobił
Ale czytam, że w końcu macie upragnione przez ciebie słońcee, na które ja już u siebie akurat patrzyć nie mogę. Pozdrawiam serdecznie
Jeśli pokażesz jeszcze jedną tak rozrośniętą i obsypaną kwiatami passiflorę, to zacznę szukać mieszkania gdzieś na Wyspach . Ja nie nadążam z podlewaniem moich smętnych doniczkowych, a u Ciebie takie wielkie krzaczory . Lilia, klonik, fuksja i hibiskus równie niesamowite .
no u mnie juz 2 dni bez mam nadzieje ze jutro tez bez deszczu bo maly gril sie szykuje
a teraz zeby nie byc goloslowna-nie prowadze juz watku ogrodowego,tylko w jednym będę wstawiac fotki,bo moj ogrodek przez ta budowe zrobil sie jeszcze mniejszy
a teraz zdjecia kobea prawie kwitnie,kilka zurawek,no i tykwa,a raczej tykwisko-olbrzym juz na linke od prania wchodzi
O, rany... Masz mala dzungle w ogrodku! Niesamowite po prostu. Na niewielkiej przestrzeni zgromadzona masa zieleni, poukladane jak w puzdereczku - slicznie!
U Ciebie zawsze piękne i kolorowe widoki. I rośliny prześliczne
i kwitnienia zachwycające. Oko się wyrywa do tej cudownej fuksji:
Fuksje w ogóle uwielbiam a ta jest czarująca.
Dorotko dawno mnie u Ciebie nie było, a tu takie piękności czekają na podziwianie Pięknie ukwiecony ogród, fajne żurawki, tykwa jak marzenie i do tego kwitnąca kobea ( moja marnie wygląda )