Wreszcie docekałyśmy ch
łodu i deszczu-siąpi cały czas a temperatura rano(bylam na b asenia

już 2 tydzień) to 15 stopni.Wczoraj o dwudziestej było już wspaniale,oddychało się pełną piersią.
Edulkotku tak wiele to już nie zmieszczę ale czeka mnie przeróbka 2 rabat więc może?
Jadziu byłaś bardzo zajęta-w taki upal to prawdziwe wyzwanie gotować,piec i dogadzać gościom.
Tosiu tez dokarmiam 2 koty.Kotka to prawdziwa kobietka-przymilna i piękna.
Wczoraj-przed deszczem

Chopin
Zadziwia mnie ten malutki(35-40cm) krzaczek Sister Elizabeth-cały czas produkuje ( na razie) małe kwiatuszki ale bardzo piękne i pachnące
