Ogród Azy

izabella1004 · Post » 29 lip 2008, o 22:38

Olgo jest bardzo ładna .

Aza · Post » 29 lip 2008, o 22:44

Dziś byłam na Świnicy to widok prawie ze szczytu.

To było moje żegnanie się z Tatrami na pewien czas.

hanka55 · Post » 29 lip 2008, o 23:35

Ewa Janina Sadowska pisze:Chyba wszystko przetrwało?Masz przepiękne nasturcje, zwłaszcza ta ciemna. Nie ma być tawuła?

Nie Ewuś, bo słowo pochodzi od skrótu TW ( tajny współpracownik Azy).

I tylko dlatego przetrwała nawałnice, powódź i gradobicie, pod troskliwymi skrzydłami Olgi.

New Dawn niesamowicie wybarwiony

Jak skrzyżowanie New Dawna z Coral Dawnem.
A ulotne różowości, prześliczne!
Jak Flamingo (hybrid rugosa, Howard, 1956) ?
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=2772

Wisienka · Post » 31 lip 2008, o 09:50

O rany! Na Świnicy byłam tylko raz i stwierdziłam wtedy, że wolę moje stare, dobre
Beskidy, w których czuję się bezpieczniej.

Ale widok świetny! Jak tylko przyjdzie mąż z pracy, to mu pokażę, bo on z kolei
kocha Tatry.
Zdumiał mnie kolor nasturcji!!! Pięęękny ...
Ocho! widzę, że zaczynają mi się podobać takie kolory.
Tawułka z motylkiem też śliczna. I róże ...
Cieszę się, że roślinki dochodzą do siebie po tych ekstremalnych warunkach.

Post » 31 lip 2008, o 16:46

Azo nie wszystko widzę(nie otwierają mi sie zdjęcia) ale New Down jest faktycznie bardzo intensywnie kolorowa.
Moja jest prawie biała... wyrzucę ją jesienią w mniej reprezentacyjne miejsce...
Kiedy wyjeżdżasz

czy skontaktujesz się z nami z tamtego miejsca?
Czy to możliwe?
Życzę Ci wszystkiego najlepszego,zdrowia,szczęścia i pozytywnych wyłącznie wrażeń

EwkaEs · Post » 31 lip 2008, o 16:56

No właśnie kiedy?A powrót kiedy?Udanego lotu i pobytu.

Aza · Post » 31 lip 2008, o 17:04

Czasami New D jest prawie biała, ale był tydzień deszczu bez słońca ona jest zaskakująco odporna na deszcz, tylko Klara skubie ją jak może, zapach jej się podoba.
Z Zakopanego wyjeżdżam w poniedzialek wieczorem, z warszawy wylatujęwe wtorek wieczorem. Siostra nie ma programu zmniejszającego zdjęcia więc nie wiem czy mi się uda wysłać jakieś zdjęcia.Może teraz jeszcze sie nauczę jak to robić bez fotoszopa. Po 13 sierpnia mogę już mieć trudności z dostępem do internetu.A powiedz mi jeśli wiesz czy jak się nie wyloguję z mojego komputrera to będę mogła sie zalogować z jakiegoś innego?

Post » 31 lip 2008, o 18:16

Tak ,możesz wejść z każdego komputera w każdym zakątku świata

Nie wylogowanie się z jednego nie ogranicza zalogowania się z innego.
Mam tak czasem kiedy mam do dyspozycji laptopa i stacjonarny,biegam po zdjęcia z jednego na drugi

Jednocześnie mogę być zalogowana na obydwu .
Ale to oznacza,że czasem się pokażesz przez ten miesiąc,powiesz jak Ci sie wiedzie tam.
No i bedziesz opróżnić aparat na bieżąco ładując zdjęcia na swój dysk ...Fajnieeee.
Olgo ...fajnie .Trzymaj sie na tej wyprawie

izabella1004 · Post » 31 lip 2008, o 22:47

Olgo ja życzę Ci też wspaniałego urlopu.Już się nie mogę doczekać nowych panoramek z wyprawy

Lady-r · Post » 2 sie 2008, o 22:47

Olgo wróciłam właśnie z gór.Było cudownie

urzekły mnie tamtejsze floksy,czy masz może jakieś?

EwkaEs · Post » 4 sie 2008, o 19:36

Ola juz chyba wyjechała, ale pamiętam,ze floksy w ogrodzie miała w trzech kolorach.Pewnie dalej są.

Aza · Post » 5 sie 2008, o 13:43

W tej chwili jestem w Warszawie za parę godzin lecę, w ogrodzie mam wyłącznie białe floksy z wyboru, a nie z braku innych.

izabella1004 · Post » 5 sie 2008, o 13:46

Olgo ile godzin będziesz leciała?

Post » 5 sie 2008, o 13:48

Olgo to jeszcze raz :
P O W O D Z E N I A !!!! P O W O D Z E N I A !!! P O W O D Z E N I A!!!

Wisienka · Post » 5 sie 2008, o 14:01

Ależ przed Tobą wyprawa Olgo!
Życzę spokojnego nieba, udanej podróży i wielu wspaniałych wrażeń!

Będę czekać na zdjęcia. Ależ to będzie uczta dla oczu !!!