Mały ogródek Tosi cz.11- zapraszam

[Tosia1]

:

oops: Brzydkie listki są na tej róży Aniu, ale proszę bardzo

Nie wszystkie róże mają takie brzydkie listki, ale ja nie pryskam i może dlatego
Rudbekie:

[Tosia1]

[tara]

Tosiu na tej akurat fotce słabo widać bo robiona w słoneczku, ale podtrzymuję to Ascot

[mar33]

Tosiu a dlaczego jeden łeb lili uwiązałaś na sznurku do róży

[Tosia1]

Bo krzywo stała!! A wielkie ma płaty i ciężko biduli!!









Ani jednej kropelki deszczu..........

[bodzia3012]

Witaj Tosiu
dawno nie byłam , ale szybko nadrabiam zaległości
piękny pokaz róż i lilii ta pomarańczowa tygrysia chyba piękna, mam żółtą ale nie taką pełną .
Widzę, że zakończony remont łazienki w te upały to tylko co chwilę się schładzać.
u nas wczoraj rano trochę popadało , a w dzień też upały , ale w końcu mamy lato
pozdrawiam serdecznie papa

[mar33]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, fotki piękne i roślinki też

[Tosia1]

Bożenko, dzięki, że wpadłaś. Lato w pełni, ale ciut za gorąco. Żeby nie było, że narzekam!!! Nie!!!
Maryś, Ty nie zagaduj, tylko pakuj 4 litery do auta i przyjedź

[mar33]

Tosiu jak na razie to ja regeneruję siły po tym nieszczęsnym remoncie a upał taki okropny a mnie w aucie nawaliła klima poczekajmy jeszcze troszkę może się ochłodzi

[Tosia1]

Z tego samego powodu nie ruszamy do Pszczyny.
Chociaż Ania ma super chłodny klub w piwnicy, to za nic nie jedziemy
Jeszcze na ochłodzenie musimy poczekać.
RÓŻE W PĄKACH MDLEJĄ, A PODLEWAM CODZIENNIE I TO MOCNO.

[zwkwiat]

Tak Tosiu, jeszcze nie zdążą rozkwitnąć porządnie a już przekwitają.

[mar33]

u mnie ziemia popękana, okropnie to wygląda ale niechcę szkodzić roślinom i wprowadzać ich w szok, dzisiaj troszkę wody a przez tydzień nic, to lepsze jak w ogóle nie podlewam i tak sobie jakoś radzą, szybciej tylko przekwitają, ale co zrobić jak matka natura obdarzyła nas pięknym upalnym latem

[JAKUCH]

Ja też dziennie podlewam i chociaż przeżywają szok ,ale cóż Widzę ,że do póżna siedzisz na działce, a komarów u Ciebie nie ma ??? Mam nadzieję ,ze niedługo sie ochłodzi .No cóż nie zaglądam na FO ,bo trochę czasu brakuje Dzisiaj wreszcie się dorwałam do kompa ,ale tak z przerwami

[tara]

u mnie tez żar leje się z nieba, ale wcześniej trochę solidnie popadało, dziś też delikatnie, ciepło ale nie ma słońca i ok rośliny nieco sobie odpoczną.

Zauważyłam u siebie kwitną już marcinki czyli astry wysokie czy nie za wcześnie, jesień czy cuś??????????

[Tosia1]

Jadziu, na działkę jadę po 18 podlać. Komarzyska żrą niemiłosiernie.
Wczoraj Iwona zabrała mnie do Basi. Dajesz radę z obsługą gości? Taki skwar.
Jak się ochłodzi, to jedziemy do Pszczyny.
Ach, Anuś, jak my Ci zazdrościmy tego deszczu!!!!!!